Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zawierucha7

Użytkownicy
  • Postów

    618
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Zawierucha7

  1. tysiąc buziaków dla Dorotki i pęki konwalii czy gwiazdy Zoltara świecą złotym światłem ? czy zdobędę Olimp i wykradnę bogom ogień ? tyle ton stali i dwa gramy miłości w różowe oddale powoli odchodzę i serce bije mi głośnio puk puk tu radio Erewań.....
  2. Apollo nie lubił Marsjasza na czerwonej planecie zjadam ptysie i pączki tysiąc eklerków na urodziny Leśmiana szumią wierzby o romansach przez stepy akermanu mój wóz jak łódka brodzi czy Lenin miał rację ? to dylemat kolonisty kwarki są malutkie Mars też nieduży !
  3. w tym bezmiernym morzu gwiazd jest mrugawica czy dotrę do celu piechtami??? mój cel - odległa galaktyka ! na wiosnę zieleń bucha i drzewa szepczą romanse do obłoków maj jak rewolucja październikowa tchnie świeżością i słowiki wdzięcznie nucą w krzewach czeremchy czy android ma serce? czy robot może kochać ? dwa pytania jak dwa księżyce Marsa wirują mi nad głową.....
  4. miliardy robotów kopaczy ciągnie przez Drogę mleczną ta mozolna wędrówka jest jak wycieczka Ramzesa do Afryki jeden android ucieka na Marsa czy dopadną go strażnicy galaktyki? czy wiosna eksploduje zielenią jak wulkan Etna? dwa gramy miłości i stos atomowy ma w torsie ten android czeremcha pachnie odurzająco wiwat maj królewski miesiąc!
  5. chmura ważek sunie nad czerwoną pustynią Marsa czy kres wędrówki czy początek? Morze Czerwone jest jak senne wody Lety... rzeki zapomnienia to już wiosna! krokusy eksplodują na murawie wkrótce zakwitną białe bzy i pani siądzie z panem na ławce w parku da mu usta rozkochane słodkie jak rachatłukum na szali wagi Temidy usiadła kevlarowa ważka gram sprawiedliwości!
  6. ciężkie jest życie robota kopacza co na srebrnym globie rud bizmutu szuka jak Kopciuszek przebiera tysiące ziarenek i chwali boginię Eos i boginię Selene Calineczka przyświeca złotą łuną nad srebrnym morzem tnie laserem minerał robot kopacz jak nożem Syzyf miał dobrze a Prometeusz ogień skradł bogom...cóż... ja też już rolę skazańca odgrywam moj grawilot stoi zablokowany w porcie już po południu... słońce zachodzi jak wahadło zegara
  7. nad nami gwiazd mrugawica i kosmiczne ścieżki wiodą w różowe dale tylko stara Kwarciakowa pruje i rozpara oczka w rajstopach romeo i julia male i female EDEN. Jabłko. Bizmut. na kosmodromie uzupełniam paliwo w grawilocie i w droge dalej jak najdalej stąd już wiosna.... panie sierżancie idzie lato po roztopach kwarki.i fraktale !
  8. maj się z czeremchą całuje i paproć strzela ku niebu czy w cieście błękitnym są gwiazdy czy to czas wina i chleba ? stokrotki i konwalie jak srebrne fraktale tworzą most wiodący do Mgławicy Andromedy... na dwoje babka wrożyła czy to nirwana czy muzyka Komedy ? w mateczniku zielony jest wyraj ! kosmodrom zamknięty..... dziś święto lasu....
  9. stokroteczki się śmieją A zbój Rumcajs z Cypiskiem twierdzą że wiosna radosna nadciąga Hanka zbiera jagody robot kopacz znów się zbuntował na Księżycu sunę moim grawilotem w kierunku mgławicy Andromedy do domu tak daleko ile jeszcze parseków przede mną? Rumcajsie ! napij się piwa!
  10. po mrocznym grudniu jak klątwa Ramzesa przyjdzie wiosna radosna krokusy eksplodują w parkach i na ławce pod kasztanem pani siądzie z panem tysiąc buziaków dla Dorotki przesyła kadet astralny oto majowy rebus wiosna i radość i majowy hrabia herbu Zielona Pietruszka!
  11. warczy werbel grzmią tomtomy czy do gwiazd mrugawicy tak daleko? jestem szczęściem pijany i prowadzę wóz Drzymały piechtami ide w różowe dale i nie boję się wcale Dorotka ... no to po szklanie i na rusztowanie ! sekundy budują rok cegiełka do cegiełki i od sukcesu krok!
  12. zakochani po uszy w mrugawicy gwiazd kroczymy lekkim krokiem przez zodiakalne ścieżynki Księżyc szelma się śmieje' do żyrandoli miast kwazary są zbudowane z kwarków i kosmicznych ciast cząstek jądrowych i pionów .... to magiczne krzynki jest w tej wędrówce bajeczna historia i mit Syzyf swój kamień toczy na podniebny szczyt.... Colombina i Arlekin swój teatrzyk dają gwiazdy migoczą a wiosną słowiki koncert mają!
  13. koszałki opałki i całe morze smerfów czy to wiosna radosna? bez i czeremcha wita majowe przygody dwa krasnale podtrzymują sklepienie niebieskie a trzy trole poganiają maszynistę koła w ruch para buch jedziemy do Wenecji ta lokomotywa jest czarna jak bazalt na Plutonie !
  14. katar. katatonia.kiep. kevlarowe dźwigary podtrzymują sklepienie niebieskie srebrny pył otacza Księżyc katapulta. kwoki.kara. kwarkowe gniazda pełne miedzianych mew kije.kwadryki. kolaże. czy dotrę do mojej Arkadii? wędrówka trwa już pół wieku kasacja.
  15. nade mną gwiazd mrugawica I Księżyc szelma się śmieje czeremcha pachnie jak majowe perfumy jeszcze dwa kroki i przejdę do innego wszechświata gdzie bita śmietana jak ocean radości śnieży się i pieni pyszne są ptysie i ptifurki i krucle i kalopki smaczny jest dzban duży ampatuzy.... wiosna radosna nadchodzi jak różanopalca Eos bogini poranku kocham wiosnę moja siostrę i twe oczy modre!
  16. oczy niebieskie życie królewskie oczy zielone życie szalone! oczy czerwone? to marsjańska pustynia tnie przędzę życia mroczna Erynia na srebrzystym pumeksie pan Twardowski siedzi Księżyc szelma się śmieje że plotkują sąsiedzi.... nirwana jest amarantowa jak wschód słońca!
  17. Czarne. Srebrne. Czarne. Złote jak cekiny na masce weneckiej.... Srebrne. Chabrowe. Amarantowe. zrobiłem tysiąc kroków w tej nieskończonej wędrówce czy dotrę do celu? nie wiem niezbadane są wyroki boskie Zeus Egidę trzyma krzepko.... Czarne. Srebrne. Czarne. nie wszystko przychodzi lekko.... mozolny jest trud Syzyfa! Hej obłoki ! Czapki z głów! Ja idę !!!
  18. stokrotki. bławatki kwiatki ukochanej no i kwiatki matki! Mars. Uran. Pluton. Grawilot.android. Robot. Paprocie. Sosny. Żeton. rzucam oszczepem jak kulą w płot! Fraktale. Pierwiastki. Pierwiosnki. oto tchnienie pierwsze czarującej wiosny! Maj. Gaj. Raj! w to mi graj !
  19. idzie pan za panem kopsa w pupę kolanem w mateczniku modrzewie i brzozy a na Marsie cień Kanta...Spinozy.... czy zasadzę dwa dęby no przecież na odleglej Czerwonej Planecie? czy i bratki i białe konwalie? tam wyrosną ? to dwie anomalie... krasnoludków w paprociach jest dwustu jeden tylko na Marsie turysta... ziaren piasku zaś multum i mnóstwo długa poważna Szindlera jest lista skierujcie swoje stery na środek Słońca ! Cała naprzód!
  20. marcepanowe pierniki i domek na kurzej łapce czy w tym lesie są wilki? co Kapturek niesie swej babce? opowieść o krasnoludkach nie ma końca nostalgia jak mgła snuje się wśród brzóz idzie jesień panie i panowie kolorowy dywan liści plącze się pod nogami mimozami jesień się zaczyna że Mars tak daleko to Tytusa wina !
  21. na zamku geometra mierzy romby i linie Mars mieni się czerwienią jak Lenin na Litwie czy Wenus będzie moja? czy spadnie znów śnieg? we Włoszech - makarony marny ze mnie szpieg ! mr Frog zajeżdża na tęczowym motorku geometra teodolit ma a butle korków co niemiara więc pijmy do dna stara wiara znów tańczy calypso !
  22. był raz stróż co miotłą wywijał wytrwale i pilnował podwórka i nie bał się wcale bo to był stróż kosmiczny co pilnował placu z setką grawilotów i księcia pałacu stróż stróżowi nierówny wiedzcie o tym wszyscy Księżyc srebrny się krzywi i kojot doń pyszczy Snulla. Knupa. Bimba. pięknie brzmi marimba o wiośnie opowiada mrozom tęgim biada!
  23. noli turbare circulos meos rzekł pewien mędrzec raz przed ciosem czy są na Marsie białe zawilce? i czy nasz Księżyc jest pełen sosen? oto zagadka trudna zaiste rebus wszechczasów loteria śmierci serce me łzawi jakże jest czyste na tym wygnaniu dwie poniewierki Tangens. Cosinus. Logarytm. Rytm. gwiazd mrugawica wesoło lśni świadomość przecież kształtuje byt' a najmileńsza to jesteś ty!
  24. Tytometusz Rimcimcim leci na Księżyc w srebrzystym pyle brodzi jak kaczka nad nim gwiazda zaranna zwiastuje brzask a różanopalca Eos kłania się ku słońcu... hurra wiosna idzie czas randek i odurzającego zapachu czeremchy dla nas ta noc pod gwiazdami !
  25. dzwonki leśne szepczą że krasnoludki już nie wielbią królewny Śnieżki..... tylko Tomcio Paluch na asteroidzie pije tanie piwo bez piany..... gwiazd mrugawica nade mną a prawo moralne we mnie!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...