Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zawierucha7

Użytkownicy
  • Postów

    649
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Zawierucha7

  1. pyszne są ptysie i pączki i bita śmietana zapowiada kremową rewolucje Mars . Wenus. Pluton smaczne są kalopki i krucle a Lenin wymyślił ptysie z antymaterii w tej kosmicznej rewolucji grudzień zapowiada nadejście wiosny forsycje wybuchają złotą eksplozją w kwietniu male radości są jak eklerki mniam mniam...
  2. gdy stąpam po piaskach Marsa i skafander mnie uwiera myślę po co ta farsa pomyłka sknery kasjera? piwo lubi dym a skowronki błękitne niebo na seledynowych polach czasułek na planecie Ardanis jadę traktorem i zajadam krucle i kalopki chłop potęgą jest i basta! zaraz trzynasta... lecę do sklepu po piwo! ahoj załogo! lazurowe pejzaże flirtują z obłoczkami.....
  3. bim bom bidi bidibi śpiewam na cały głos w końcu aria jest słodka jak w maju we bzach kos milion fraktali wiedzie mnie do jądra Drogi Mlecznej objadłem się srebrem gwiazd i brzuch mi spuchł waga kogucia na mrozie bez czucia przemierzam piaski Marsa czy to opera czy farsa? nie wiem tysiąc szpaków wdzięcznie narzeka w krzewach czeremchy wiosna radosna! bez końca........
  4. to człowiek tworzy metamorfozy tysiące twarzy setki miraży czy jestem za młody na sen za stary na grzech ? sam nie wiem.... fraktale pną się na szlakach Drogi Mlecznej pola czasułek falują pod fioletowym słońcem na planecie Ardanis chmurka chmurkę goni a na wysokim dębie gruchają gołębie a jeden nie grucha bo to jest wiewiórek! Wielki Szu najwyraźniej zmalał papa Buziaki dla wszystkich !!!
  5. trójkąt bermudzki? magiczna figura może w morzu dziura? statki sobie płyną wpadają i giną dwie krople ambrozji świecą się na płatkach konwalii czy Zeus uderzy gromem w Sodomę? mam jeszcze trochę nektaru i ampatuzy dzban duży na bok kieliszki !!! pijmy pucharami !!! kurdesz kurdesz nad kurdeszami!
  6. Mars. Jowisz . Pluton. skierujmy swoje stery na środek słońca trzeba pamiętać o tym że każdy kij ma dwa końce.... chmurki się śmieją do konwalii na łące jutro nie nastanie nigdy !
  7. Bartolini Bartłomiej herbu zielona pietruszka wie że szpieg z krainy deszczowców tajemniczy don Pedro podąża za nim krok w krok na malachitowych planetach wielcy inżynierowie budują cyberprzestrzenne piramidy androidy i roboty które zatrudniają są jak szarańcza liczne i stalowe czy smok Wawelski uratuje Baltazara Gąbkę? czy dotrę do srebrzystego jądra galaktyki? to początek podróży jutro jest zagadką jak Sphinx niewymierzalną....
  8. zielono mi w głowie i fiołki w niej rosną konwalie się śmieją do słońca czerń z lazurem się wadzi na nieboskłonie dwa protony dwa neutrony jak dwie karty z talii czy przegram w pokera z diabłem? czy Wielki Szu poleci do centrum Drogi Mlecznej? czas osiodłać konie szczerozłoty kanion czeka! BURCZATO ERGO SUM! rzekł koziołek Matołek !!!
  9. autobus czerwony autobus czerwony przez ulice mego miasta mknie Bizmut. Ksenon. Fluor. czy umrę młodo czy nie? srebrnych gwiazd mrugawica tętni na Drodze Mlecznej żyję losem męczennika w tej kaźni długiej i wiecznej... Lenin miał rację w parku pod platanem pani siądzie z panem da mu słodkie usta rozkochane i wiosna radosna zagości w sercach milionów Mars Jowisz Saturn i Pluton w pracy mam trzech Wiktorów !!!
  10. gdy widzę słodycze to kwiczę antygrawitacyjny płaszcz czy pelerynę przemilczę Mars. Jowisz. Pluton. miliard srebrnych tras wiedzie do centrum galaktyki ciastka są pyszne eklerki też gra w różniczki i logarytmy daje dobre wyniki Dorotka wiesz dawniej byłaś bardziej urocza! Neodym . Ksenon . Bizmut znów myślę o dwóch takich co ukradli Księżyc.......
  11. wesołe jest życie staruszka tu biuścik zachwyci tam nóżka Mars. Jowisz. Wenus i Pluton jam birbant dandys i bufon! miliard srebrnych szlaków ciągnie się przez Drogę Mleczną wesołe trele wdzięcznych szpaków w czuprynach drzew witają wiosnę kolega maj się cieszy zieleń tryska jak ogień z majowych miotaczy trybun radosną nowinę wieszczy to idzie wiosna radosna! wiwat bzy i czeremchy! zielono mi w głowie i bratki w niej rosną zakochałem się wiosną!
  12. czy do tanga trzeba dwojga? Mars. Jowisz. Pluton. co najmniej dwojga tęcza słów patchwork i buffo! lśni na traktach Drogi Mlecznej ach ! I wiosna radosna nareszcie ! w tej koniunkcji wiecznej ! tylko błazen śmie twierdzić że matema śmierdzi Logarytmy .Całki. Tangens. srebrny pył - dla serca magnes! ahoj załogo!
  13. biała i czarna magia jest jak zupa cebulowa pyszna i ciągle jej mało Magdalena Samozwaniec znała jej smak! a to bylo tak wodór na przedzie reszta za nim jedzie a fenoloftaleina jak każda dziewczyna w zasadzie się czerwieni.... dwa protony są jak Phobos i Dejmos wirują miłośnie wokól Marsa czas na przerwę w mesie na statku podają zupę cebulową! pycha!
  14. w zielonym gaju ptaszki śpiewają i wiosna tęczę barw rozpościera czy jestem kadet co w grawilocie swym na odległe światy dociera? czym jest zdobywcą ? czym prochem marnym ? oto pytanie co mnie nurtuje do abordażu ! krzycza piraci kapitan Jacek w złocie króluje ! dwa serca .... karty z magicznej talii dwa pocałunki dwie krople miodu czy ja nie jestem jak z innej bajki? czy moje serce zmarło od chłodu? królowa Zima więc serce Kaja na kamień mrozu nagle zmieniła w zielonym gaju ptaszki śpiewają ach sursum corda! w jedności siła! wstęgi fraktali oplatają Drogę Mleczną jak wąż boa byle do wiosny!
  15. wiwat wiosna radosna! wiwat kwarki ,mezony.... niech krokusy się tulą jak dobry mąż do żony! niech maj pachnie czeremchą i lśni gwiazd mrugawica a Niedźwiedzicę Wielką kompas ptysi wytycza ! jakże słodkie są zorze co blask Eos wciąż wróżą a logarytmów śródmorze drzew czupryny tak burzą Jowisz Neptun i Saturn wiem niewiele lecz starczy by siwiznę mą fryzjer odkrył żem pan jest starszy! wiwat wiosna radosna wiwat kwarki, mezony teatr srebrzystego Zodiaku jakże słodki..szalony! ahoj załogo!
  16. kwarki.iluzje.neutrony. przez Drogę Mleczną jak żyto zasiali górale owies i Lenin i Churchill i Tito.... bałwany bitej śmietany nad morzem Bałtyckim się lśnią eklerki i ptysie.o rany! kwiczę. slodycze ...prosty kąt! całuję więc damy w ręce śniąc o anielskich ustach Jowisz od Marsa jest wielce potężniejszy ...tłusta langusta ! krokodyl.tygrys i słoń gwiazd mrugawica z Zodiaku szepcze...nie jesteś koń ! porzuć to...wiedz życie ptaków! orzeł czy reszka? Erynie tną przędzę gdy najdzie je ochota....
  17. niech żyje wiosna! i kremy i bardotki i struny kosmiczne i białe stokrotki! w euforii przemierzam szlaki Drogi Mlecznej diamenty gwiazd są jak po burzy powietrze niech żyje wiosna! i kremy i bardotki pyszne eklery z polewą i białe stokrotki! w oddali ruczaje i dzikie mateczniki na planetach kiełkują jak pierwiastki i kwadryki...... matematyka królową nauk! Jowisz Pluton Neptun orbituję w skafandrze bo grawilot się zepsuł.... a to pech!
  18. struny kosmiczne wiją się wokół Marsa jak wióry w tartaku Jowisz. Pluton. Neptun. czy z obłoków blisko do Hadesu? jednego obola pod językiem chowam gwiazd mrugawica jak srebrzysty jęzor smoka liże moją siwiznę całuję , wielbię , kocham.... na cztery takty gra perkusja w zespole doktora Zęba nutki płyną ku niebu a ja stawiam pierwszy krok ku wieczności...
  19. Jowisz.Pluton. Saturn. w euforii trzymam kierownicę i klakson wesoło kląska zastęp zuchów na pace a na dachu dwie owce i gąska! czy bogini Kali z sześciorgiem rąk zatrzyma mój pojazd do kontrol i? ach! Autobus czerwony przez Drogę Mleczną mknie mija nowe jasne domy mija ciebie mija mnie.... radość przepełnia moje serce i świtać zaczyna czy Lucyna to dziewczyna ? apokalipsa ma kolor seledynowy....
  20. pączki eklerki i ptysie w całej złotej galaktyce ! kremowa rewolucja idzie naprzód jak wiosenna burza tysiąc pocałunków jak wiatr morski obsiewa miłością piaski Marsa.... Kwadryki.Logarytmy . Tangens. czy u kresu wędrówki przez Drogę Mleczną dostanę oficerską rangę ? szeregowiec Dolot jak struś nie patrzy w gwiazdy! ahoj Załogo przygotujcie się do abordażu!
  21. hej obłoki! czapki z głów! ja idę ! miliard srebrnych gwiazd uśmiecha się do mnie co rano moje serce jest pełne blasku słońca Mars Jowisz PLuton i lato po wiośnie przynosi radości dwa hiacynty jak Phobos i Dejmos wirują w euforii wokół Czerwonej Planety czy ptysie z bitą śmietaną dostanę od cioci dziś rano ? niech żyje radość i Droga Mleczna to początek podróży wielką przygodę wróży ahoj załogo ! cała naprzód!
  22. dwa tysiące pocałunków i trzy słodkie buziaki Jowisz. Saturn. Pluton. czerwone pod Monte Casino były wszystkie maki.... wstrzymał Słońce ruszył Ziemię polskie go wydało plemię Kopernik. Kwadryki. Różniczki dookoła tranwestyci geje i same prawiczki ! różowe zorze wróżą chłodny świt piaski Marsa szemrzą o nirwanie dwie randki trzech amantów zwiędły też te kwiatki które dałem mamie..... Grawitacja. Radiacja. Eden. utopił się w morzu Martin Eden.... czerwone maki i róże z kolcami tęsknię za moją młodością . ...czasami....
  23. są wśród nas zakochani a Kupidyn celnie strzela na Marsie czerwone piaski logarytmy są jak niedziela Jowisz. Saturn . Pluton. miliardy miast świecą jak choinka na święta czy rzeka zapomnienia wyschnie? miłość?.... miłość to potęga! tysiąc tytanów dźwiga globy malachitowe i oś ziemska skrzypi stara gdzie są moi przyjaciele? gdzie jest moja stara wiara? dwóch amantów tworzy kevlarowe budowle a inżynierowie planują gigantyczne podróże pragnę kocham i uśmiecham się do gwiazd z kolcami są wszystkie róże !
  24. w euforii lewituję nad piaskami Marsa milion pióropuszy palm eksploduje wokół malachitowych oaz.... Astat. Bizmut. Ksenon. czy filozofia niemiecka stoi kantem i niczem ? dwie tony radości mkną w tunelu nadprzestrzennym ku odległym światom Drogi Mlecznej pragnę być radosnym' i śmieję się do gwiazd! apogeum i tuatara ach i och.......
  25. w malinowym chruśniaku konwalie wzdychają ku słońcu kocham cię kocham ja wędruję przez szlaki Drogi Mlecznej i jak tramp podziwiam krajobrazy gwiezdne czy Calineczka pocałuje Tomcio Palucha? hej obłoki czapki z głów ja idę !!! sen Majakowskiego w zwięzłej srebrnej tęczy wystrzelił ku niebu stawiam następny krok.... .....sławie i milości!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...