Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Father Punguenty

Użytkownicy
  • Postów

    912
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Father Punguenty

  1. Father Punguenty

    Gra rymów

    Względy są względami, Lecz darmo siąść pospołu, Gdy nie okrągły a kanciasty, Zaś naprzeciw siada wołu.
  2. @Michail ....czyli wnoszę, że przebywasz na zachód od południka 0 ? ?
  3. Father Punguenty

    Gra rymów

    @Jakub Adamczyk nie obrażaj bezmyślnie, matołu !
  4. Nie umiem wiecznie cię kochać. O tobie wiecznie też marzyć. Nie mogę w myślach całować, Ani czasem straconym obdarzyć. Kiedy pierwszy owoc zawiśnie, Kto pierwszy sięgnie po kiść, Nim iskra na niebie zabłyśnie, A spadnie ostatni z drzew liść ? Zapach suchego drzewa z tarasu Zmieszany ze śladem przeszłości. Zza kotar przenika szum lasu. Z surowej dociera ciemności. I tylko jakieś światło samotne Przeciska się wątle przez szparę, Malując twe kształty ulotne, Na przemian jaskrawe i szare. Kształty gorące i nagie, co się Przed chwilą z moimi łączyły. Na przemian leżąc i stojąc, i Wbijając się w nie z całej siły. Już gaśnie żar papierosa i Gasną nad rzeką lampiony. Przesącza się miłość ulotna W kroplach niepoliczonych. Czasem kropla jakaś zawiśnie. Nie zgubią blasku lampiony i Szczęście na nowo zabłyśnie, Rozkoszą nagrodzi zlęknionych. Kiedy wiatrem łzy się ochłodzą, Może w złotą kulę się zleją. Może w serca dwa się przerodzą, Aby zgasłą zachwiać nadzieją. W jednym zmieścimy płomienie, W drugie marzenia rozdzielę. Marzenia w owoc przemienię, Pragnieniem zaś ciało obdzielę. YouTube - wersja dla leniuchów (wersja udźwiękowiona)
  5. Father Punguenty

    Gra rymów

    Piwo bez alkoholu ? To jak bez jajec wołu.
  6. Father Punguenty

    Gra w skojarzenia. :)

    @Jakub Adamczyk infiltracja.
  7. Father Punguenty

    Gra rymów

    @Jakub Adamczyk ...to nie kręcz lecz kręt jest kolego, Przejdzie jak wyskoczysz na jednego.
  8. Father Punguenty

    Gra rymów

    Ćwieka mi zabiłaś zręcznie. Niech ktoś inny popcha wątek, ręcznie !
  9. Father Punguenty

    Gra w skojarzenia. :)

    @corival no to: "U prząśniczki siedzą jak anioł dzieweczki....."
  10. @valeria Cześć. A po ile kufel piwa jasnego z kołnierzem tam leją ?
  11. Niezłomny, kto żelazem i twardą skałą skuty, Olimpu ogień święty, w zapale serca skradł. Konając z bólu wiecznie, jak nędzny gad wypluty, Gdy ptak okrutny kłując, wątrobę z boku jadł. Gdy znosił te katusze, bez końca pieśni szeptał, Przeklinał podłych bogów i podstępny los. Bezsilny na Dzeusa, co żywot marny zdeptał, Nie wiedząc wprzódy, czyja zadała ręka cios. Kiedy na ziemię patrzył i plemię ulepione, I na Pandory pięknej, podstępny, srogi dar, Choć zetrzeć chciał nieszczęścia utrapione, Straszliwy zapadł wyrok i łańcuch ciało rwał. Niepomny boskich darów zaś człowiek uciskany, Nieskory do podzięki w hardości swojej tkwił. Ofiarą gardząc w duchu, złożoną przez tytany, Przepychem się otaczał, a w duszy ciągle gnił. Przez kaprys Posejdona spienione fale pędzą, A od wiek wieków wicher, Kaukazu rzeźbi grań. Obsypie kogoś złotem, obdarzy innych nędzą. Złem karmi, zło pożera ten podły, ziemski stan. Chciwością napełniony i żądzą człowiek marny, Na bieg historii ślepy, co swych dobiega końc, Obrócił świat w perzynę i nędzny poległ martwy, Zaś pusta, zimna Ziemia krążyła wokół słońc. YouTube - wersja dla leniuchów (wersja udźwiękowiona)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...