-
Postów
723 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez 23.
-
daleko stąd bliżej jest ciebie... przez mokre ulice i kilka pustych słów, deszcz i samotnie jakoś pusto z serca obrazek z twych ust. bliżej mu, bliżej do ciebie nadałaś cechy makijaż dla chłopca i ożyły fragmenty do wybuchu końca bliżej mu, bliżej latać... wokół latarni w splocie kurzu z duszą jak słońce, niby dzieckiem ulic tych czarnych, które przez myśli z domu za oknem malowałaś samotna i wszystko i on jest jak ty... teraz pozwól mu żyć chłopiec musi oddychać, a w niepamięć te dni by z sercem dla życia, bo bliżej mi jest tylko dzisiaj.
-
Dobre!
-
@Czarek Płatak Bardzo dziękuję!
-
@Czarek Płatak, bardzo dziękuję ;)
-
patrz Przed Siebie a w szereg marzenie lubię ciała trzęsienie gdyby tak być wiertłem która wiertara rozdarła?! mam Nadzieję że ściany są cienkie dziecko postawi kreskę jak to jest trzymać kredkę przed twarzą która się rozpadła? masz Rodzynki w Cieście raczą cię kawą na mieście z wiarą patrzą w oczy piękne a pod wyblakłą kartką to ja jestem! Deszczem Ukojeniem dla Cierpień może złapię gdy wyjdziesz z pubu na małe Gadu Gadu bo pisać, spożywać będę wiecznie. Światu
-
Ale to świat(ludzie) niegotowi na taki sens i przesłanie, dziękuję serdecznie ;)
-
Poruszenia wiatru to życia, oddechy- ciche i niezauważone. Wiersz opowiada głównie o samobójstwach,cierpieniu którego wiele osób nie zauważa lub nie chce widzieć. Stąd ,,klepsydra" - wrażenie przepuszczania tylko części emocji/odczuć, które docierają do nas ze świata, ale nie chcemy całości tych wrażeń*. ,,Czas" użyty ironicznie- wielu bliskich tłumaczy cierpiącym osobom, że przecież wszyscy to czują, że czas itd.- wiele znaczeń. Słowa nie są przypadkowe i mówią o ulotności wszystkiego wokół ludzi ( w myśl zasady: Piach, woda, klepsydra...) Czwarta zwrotka- zobojętnienie, brak przywiązania uwagi do rzeczy tak naprawdę ważnych, co przekłada się na odpowiedź do wiersza- Peel'owi brakuje serca (ale to dosyć szeroko pojęte słowo). A ,,drzewa"- to już pewnie wiesz ;) To główne znaczenie wiersza, ale w myśli miałem jeszcze jedno ważne przesłanie. Nie chcę tylko zdradzać całości, bo straci to swoje minimum uroku, który po takim krojeniu jeszcze jest ;) Pozdrawiam ( Tak wiem, chaotycznie, ale peel też wariuje bez ,,serca" ;)
-
@Gaźnik Dziękuję dziękuję ;)
-
A jak chcesz, to ja pomogę. Jestem specjalistą* w takim ukrytym przekazie, że nawet ona go nie rozumie ;))
-
Postaram się rano odpisać ;)
-
Statystyki... Setki tysięcy poruszeń wiatru zgaśnie za murem nim spojrzysz czym ,,to" oddycha... Piach przez palce na plaży patrzysz w parę gwiazd co zgaśnie przez ,,czas" klepsydra... Przepuścisz tylko część inna musi wyparować przecież nie ma miejsca dla życia, zresztą boli cię ,,głowa" Chyba nieśli cię na noszach a nie, to twój brat lub siostra nie mam szans zapamiętać zresztą, bolała go tylko noga... Wieczór, teraz las drzewa, ile można tak stać!... zresztą, czuję się jak kat nie chcę nim pozostać chyba czegoś mi brak...
-
Dziękuję, pozdrawiam ;)
-
do ostatnich chwil bo wracają wciąż... Mieliśmy tam łąkę parę drzew i niebo hebanowe jak dotyk ciężki, rzęsisty, pragnę biec po trawie zabierając krople rosy i wczorajszych łez. Trącił nas też wiatr ale nie byliśmy gotowi na taniec przy innych kwiatach wtedy wszystko było dla ciebie, zbyt otwarte. Samotni, to może i być zapach ciała czy twarz, ważne że coś... słońce, tak mnie rozpala nie wierzę, że nikt nie widział jak płakałaś. taki los mylić nie może częściej żegnać zakątki obiecałaś już na drodze że za rękę razem... przecież były początki teraz jest koniec. A oni mówią, że nie kochałem że już więcej nie potrafię móc wtedy ciepło zwało się rajem teraz patrzę, trochę zimno tu.... aaa mówili mi wiele razy że pisanie nie bierze do krain że więcej nie da się ocalić... ja tracić wiary nie chcę bo za wszystkie skarby tylko ciebie dałem w wiersze!
-
Bardzo dziękuję @Marlett , @Marcin Krzysica
-
słyszałem że łotrem ulicznik i kamień bo dwa słowa nie ruszą ale trzy już prawie bo jak mi nie wstyd odpalać papierosa od kartki z ,,wierszem" o Notre Dame mogą powiedzieć wszystko nawet gdy palcem w bucie bawię te puste lalki że chcę spalić sztukę... mogę być łotrem dam
-
I tutaj właśnie jest myk, pani Anno ;) Przelałem całkowicie swoje myśli, to co miałem w głowie, jest tutaj. Fragment jest bardziej dla zobaczenia, jak ludzie oceniają ten chaos w moim wydaniu. Także za ciekawie i chaotycznie bardzo dziękuję ;)
-
[...] Kolka mnie łapie, gdy mówię. Tyle dla mnie znaczysz. Aż w końcu milczę. Tyle mnie słuchasz. Nudziło mi się z bezsenności. W łóżku jakieś oddechy z przepony i kroki po ścianie. Przed snem piję kawę i zaraz jesteś, żywa. Bo tyle zwierzyny na tym placu, że ciężko nie zobaczyć ciebie. Nie mogę uwierzyć, że ty tam z nimi i tańce, gry, rozmowy. Wtedy często budzę się. Jesteś ze mną i poisz mnie jeszcze jednym łykiem. A później budzę się znowu… Bezkres… U progu oka. Powiew rzęs i tafle chłodnego wiatru. Przecinasz spojrzeniem i widzę! Ja i ty. Na stopniach, zupełnie sam. Patrzymy wspólnie. My razem widzimy, gdzie to zmierza. A ty, pusta! Nie pomożesz mi zamknąć powiek. Boję się wpaść i nie wyjść z tego cało. Gdyby urwało mi język? Albo gorzej, pół języka? Ko..Cię! , kocię? -Ulewny tydzień!- to hasło niesie się po uliczkach miast. - A bo serce też płacze. Nie tylko ryj… - Tyle kałuży, aż wdepnąć można! - A bo nie ma kto sprzątać. Taka to znieczulica. - Kotek? Kotek biegnie, cały mokry! - A bo ile razy ja tak nie biegłem? A tu dobrze, bo sucho. [...]
-
Dziękuję :D
-
Dziękuję ;)
-
Dziękuję, trochę odpuściłem rwania się na udostępnianie i takie tam. Myślę, że dobrze mi to robi ;)
-
chciałbym zabrać ciebie na ławkę w parku po spacerze na szosie igieł... zwykłym słowem zaczynać każdą rozmowę bo wiersze w cieniu zakwitły mogę wszystkie zapomnieć! dla ciebie odkopałem najdelikatniejsze i zrobiłaś im piękny pogrzeb aż zawirował mi w głowie mój cały świat me serce już gotowe zabierz czas... wpadłem do dołka po co te kwiaty? daj mi kołdrę z ziemi mój uśmiech przed laty
-
Bardzo dziękuję @Justyna Adamczewska, ostatnio zmieniłem trochę sposób uzewnętrzniania siebie i mniej mnie będzie na portalach ;) Może wyjdzie mi na lepsze? Teraz trochę przez to szaleję, żadne słowo nie jest warte zawarcia w krótkim wierszu. Chyba dłuższe formy.... oj będę męczyć :DD Pozdrawiam ;)
-
To mnie napawa smutkiem
23. odpowiedział(a) na Marta_Urbanowska utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Prawdziwie wzruszający wiersz. -
Dziękuję ;) Zawsze miałem problem z podchodzeniem do życia racjonalnie. Dopiero ostatnio coś... Pozdrawiam ;)
-
Nastawienie to podstawa, trochę poszperam ;)