-
Postów
7 258 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
36
Treść opublikowana przez WarszawiAnka
-
SŁONECZNY SCHRON
WarszawiAnka odpowiedział(a) na WarszawiAnka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To jest właśnie ten wiersz, który powstał z Twojej inspiracji. :) To jest "afirmacja chwili" w moim wydaniu... -
SŁONECZNY SCHRON
WarszawiAnka odpowiedział(a) na WarszawiAnka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@iwonaroma dziękuję również za Twój głos. :) -
SŁONECZNY SCHRON
WarszawiAnka odpowiedział(a) na WarszawiAnka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo dziękuję za komplementy. :) Odczytujesz go jako pokrzepiający? To dobrze... :) Pozdrawiam -
SŁONECZNY SCHRON
WarszawiAnka odpowiedział(a) na WarszawiAnka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo dziękuję za pozytywny odbiór i za Twój głos. :) Domyśliłaś się...? :)))) -
Uciekłam... Odpędziłam natrętny strach, obawy, co zewsząd napierają i szarpią za rękawy, jak sfora psów zajadłych, jak bestie rodem z piekła... Umknęłam... Już powoli się umysł rozpogadza, rytm serca łagodnieje, upada lęku władza, pierzchają chmury trwogi, zgryzota już zasnęła... Oddycham... w blasku słońca z rozkoszą znów się pławię, chłonę pluskanie wody, cykanie świerszczy w trawie; tu przyczajony upiór na duszę mą nie czyha... Istnieję... Myśli płyną po jasnym nieboskłonie, nie chwytam ich, nie drążę... Niech każda z nich utonie - chcę znów przez krótką chwilę, przez chwilę mieć nadzieję...
-
Lawenda w szufladzie
WarszawiAnka odpowiedział(a) na Maria_M utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie ma za co. :) Osobiście lubię być konsekwentna: jeśli nie rymuję - to nie rymuję, a jeśli rymuję - to już się tego trzymam. :) Pozdrawiam :) -
Skromność też godna pochwały; a uznanie jest rzeczą zewnętrzną, więc do innych należy... :)
-
Lawenda w szufladzie
WarszawiAnka odpowiedział(a) na Maria_M utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Szybka reakcja! :) Sama wybierz, co wolisz, ale mnie ta druga wersja bardziej odpowiada - jest płynna i układa się w melodyjną całość, a obrazy sama dobierasz.... Pozdrawiam :) -
Oby jednak czuć pozytywnie... To tak na przyszłość... :)
-
A ja uważam, że forma przekazu i treść zależą od Autora. Czasem potrzebujemy wyrafinowanej i wyszukanej formy, a czasem bardzo prostej. Proste wiersze bywają nie mniej celne, niż te skomplikowane...
-
Ja to czuję...
-
Ależ nie ma za co! To nie jest zarzut - raczej uznanie... :)
-
Lawenda w szufladzie
WarszawiAnka odpowiedział(a) na Maria_M utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo sympatyczny, powiedziałabym: "domowy". :) Zobaczyłam tę komodę i poczułam zapach lawendy... Mam jednak uwagę techniczną: rymujące się dwa pierwsze wersy każdej zwrotki aż się proszą, żeby trzecie wersy też się jakoś rymowały... Pozdrawiam -
JA, SZATAN
WarszawiAnka odpowiedział(a) na WarszawiAnka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Deonix_ Dziękuję za Twój głos w tym temacie. :) -
Metafizyczny jesteś dziś BARDZO! :)
-
Jestem by kochać
WarszawiAnka odpowiedział(a) na karenka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Optymistyczny i pozytywny tytuł nie zapowiada wewnętrznej burzliwości i sprzeczności. Bardzo dobrze Peelkę rozumiem, ten nastrój jest mi bliski. Szczególnie przemawia do mnie "splot emocjonalnych spięć / pomiędzy młotem a kowadłem". Szalenie mi się podoba "karuzela wokół swego ja". Wiersz jest niedługi, ale nasycony, bardzo emocjonalny, dużo się w nim dzieje. Optymistyczne zakończenie stanowi klamrę z tytułem. Pozdrawiam -
Brzmi profetycznie i katastroficznie... Jest ponadczasowy, bo czasy najczęściej są niepewne... Wywołuje dreszcz - ale i refleksję... Pozdrawiam
-
bazgrzący bez sensu w wypłowiałym zeszycie
WarszawiAnka odpowiedział(a) na Joachim Burbank utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dramatyczny, ale bardzo szczery. Doskonale Peela rozumiem, zwłaszcza to "wyrzucanie gruzu z kieszeni z uporem maniaka"... Mam nadzieję, że burza negatywnych emocji minie - a słońce opromieni pogodniejszy wiersz... Pozdrawiam -
Krótki, treściwy i na dodatek - praktyczny. :) Bardzo dobrze Peelkę rozumiem, właśnie jestem na krawędzi takiego doświadczenia: najbliższe dni pokażą, czy płakać, czy wrzucać do niszczarki, czy... pisać wiersz...? Przemawiają do mnie szczególnie słowa: "nie wypada / nie przy ludziach". Można je różnie interpretować, ale dla mnie ta rada wiąże się z tematem masek, który ostatnio rozważam. Masek skrywających emocje : "nie przy ludziach". Wbrew pozorom - to przydatne. Wbrew pozorom - nie wypada. Pozdrawiam
-
Moja modlitwa
WarszawiAnka odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ciekawy wiersz; mimo pozornej lekkości głęboki i pouczający. Wieczorny rachunek sumienia to cenna umiejętność, a poza tym - akt odwagi... Pozdrawiam -
JA, SZATAN
WarszawiAnka odpowiedział(a) na WarszawiAnka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję za Twoje głosy i komentarz. Sataniści by się nie ucieszyli, bo ostatnia zwrotka wyraźnie zapowiada ostateczną klęskę szatana... Wiersz jest przestrogą dla wszystkich - zwłaszcza dla tych, którzy głoszą "oj dana, dana, nie ma szatana". Nie kontynuowałam Twojego tematu, ale odpowiedziałam w sposób, który mi się nasunął po lekturze Twojego wątku. Aby rozwiać wszelkie wątpliwości, odsyłam do mojego wyjaśnienia na samym początku tego tematu, jak i do komentarza zamieszczonego przez Duszkę. Pozdrawiam -
A ja Peelkę rozumiem. Ale widzę też zmianę nastroju w stosunku do dotychczasowych miniaturek. To utwór kolejny - czy wcześniejszy? Pozdrawiam
-
Całościowo...
-
JA, SZATAN
WarszawiAnka odpowiedział(a) na WarszawiAnka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Szatan nie od początku był zły - ale wybrał inaczej. Co do wymowy wiersza - odsyłam do mojego komentarza na samym początku tego wątku. Pozdrawiam -
Namiętny ale i piękny erotyk. Odnajduję się w odczuciach Peelki. Szczególnie mocno przemawiają do mnie słowa "stwórz mnie na nowo". Też kiedyś tak pisałam... Pozdrawiam