pisałem słowa
tworzyły kształt obcej narracji
kształt rodził się w całość
brakowało odwagi
nie było objawienia
Bóg nie wskazał drogi
świat wydawał się wiekszym
niż ten
w którym się urodziłem
i żadne słowo
nie było prawdą
ona nie wyzwala
to banał
dziękuje za komentarz, również za to że znalazłaś czas na przeczytanie tego wiersza. Dla mnie poezja jest zagadką i musi być w niej nuta tajemniczości. Pozdrawiam
dziękuje za komentarz i za to że się podoba. Miałem obawy żeby go pokazać.
Wrześniowy numer miesięcznika literackiego Akant - dwa moje wiersze. POzdrawiam
gliniany wazon i jabłko
kuriozalne zbliżenie kolorów
smug wydeptane korytarze
przez pół stołu
kreski jasne
półcienie
bez ruchu
obojętne
na zło i dobro
wnętrze wazonu prosta niewiadoma
jabłko bez makijażu prawdziwości
uśpione
ponieważ przysłała mi zaproszenie na program w którym pojawiło się nazwisko Duszka. Znamy się z Uniejowa i moge powiedzieć że trochę mnie wypromowała. Pozdrawiam
dziękuję za ten komentarz. Widzę ze zaczynasz mnie rozszyfrowywać. W księgarniach i empikach jest do nabycia antologia pt ,, zanim zabierze nas wiatr" cz5.Wydawnictwo Astrum. Jest w niej 10 moich wierszy.Pozdrawiam