Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Deonix_

Mecenasi
  • Postów

    3 860
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    21

Treść opublikowana przez Deonix_

  1. Deonix_

    Gra w skojarzenia. :)

    dwójniak (miód)
  2. Deonix_

    Gra w skojarzenia. :)

    królewski dwór
  3. Oj tam, oj tam :) Ale spokój by był z kolejnymi pytaniami :) Miałam na studiach kolegę, który na wykładzie z chemii organicznej, kiedy prowadząca powiedziała o tym, że etanol źle wpływa na połączenia nerwowe odpowiedzialne za erekcję powiedział: Dlatego go nie piję! I owszem, cała sala w śmiech, ale i wszystkie dziewczyny (a u nas na roku to istny babiniec był :)) zauroczone :) Czy ja wiem? Ciąża na etapie biochemicznym się broni ;) Można być w ciąży, a później spontanicznie poronić. I tak parokroć ;) Chociaż z często imprezującymi to faktycznie jest problem. No to dobrze :))) :)
  4. Facet to jeszcze może powiedzieć, że nie pije, bo mu później "nie staje" (przypuszczam głuchą ciszę w tym momencie), a kobieta może być w tymczasowej ciąży ;) Mnie na szczęście obecnie nikt nie molestuje w kwestii nie picia alko, mam wokół siebie ludzi, którzy potrafią uszanować to, że ktoś czegoś nie chce albo nie lubi, za to pytania z listy Wędrowca (z pewnymi modyfikacjami może) mi się częściej zdarzały. Chociaż ja wolę jednak - jak to kobieta ;) - odpowiedzieć zgodnie z prawdą BO TAK lub BO NIE ;) Pozdrawiam Deo
  5. Deonix_

    Gra rymów

    a może robaczkom potrzebne zuchwałe oralne pieszczoty? - ukryte głęboko w zakalcach mielone są w żarnach z... głupoty?
  6. Deonix_

    Gra rymów

    kiedyś w chlebie było ziarno, czasem może i buraczki ale mącznik? pleśniakowiec? mam je zjadać zamiast zwalczać?
  7. Deonix_

    Gra w skojarzenia. :)

    PO (przysposobienie obronne)
  8. Deonix_

    Jak powstaje szara masa.

    O, fajne, ciekawe spojrzenie :) A widząc tytuł naszły mnie wspomnienia z dzieciństwa :) Mianowicie, gdy się zmiesza wszystkie "tęczowe", wyraziste kolory plasteliny, to też w efekcie powstaje taka szaro-zielona albo brunatna masa. Alternatywny przepis :) Chociaż w przypadku polityki jestem jednak za różnorodnością, jed(y)na słuszna partia to już była i niewiele z tego dobrego wynikło ;) Serdecznie :) Deo
  9. Ładnie napisane, doceniam to, że Peel został urzeczony intelektem i osobowością kobiety, ale... jakoś mnie ten pierwszy wers razi w oczy. To, że ktoś nie jest "zrobiony" i nie zwraca na siebie uwagi, to jeszcze nie znaczy, że brzydki. Można mieć harmonijne rysy twarzy i proporcjonalną sylwetkę, ale tym ludzi nie epatować :) Taka naturalność i skromność to w moim odczuciu wręcz zaleta. Tak, wiem, że Peel ostatecznie Adresatkę akceptuje, ale mnie dźgnęło, i musiałam to napisać, sorry :) Pozdrawiam Deo
  10. Mimo że prośba jakby "ostateczna", to wiersz jest w moim odczuciu wręcz słodki. Też często mam potrzebę "obtulenia i ukojenia", lubię miękkie i delikatne, czasem śliskie w dotyku tkaniny, więc Peelkę doskonale rozumiem. A jedwab, chociaż w pierwszym wrażeniu może zimny, to jednak dobrze ogrzewa. Kombinezony alpinistów są nim wyściełane. Dobry wybór. A tak wracając do treści, to jednak przykre, że Peelka tak bardzo się męczy, że potencjalny odpoczynek i ulgę dostrzega dopiero w grobie. I pomimo jakichś tam nadziei: chociaż się staram zobaczyć w dali puchu na niebie ciepłą pierzynkę, kolibra, mgiełkę, czułości krztynkę. jej pragnienia i marzenia nie zostają zaspokojone. Ech, no cóż, więcej pisać chyba już nie wypada. Gdybym miała moc o tym decydować i być przy Peelce w ostatnich chwilach, to bym tę prośbę spełniła. Serdecznie Deo
  11. @Kwiatuszek Dziękuję dwukrotnie :)))))
  12. Bardzo fajna ognista puenta :)) I tempo ostre, skoro już po strzeleniu ramiączka wyjście z ciała :) Dla mnie może aż trochę przy szybko, ale się nie będę czepiać. Podobasie :) Deo
  13. Tylko taka, że przy bierniku, czyli w odpowiedzi na pytania kogo? co? przy rzeczownikach rodzaju żeńskiego mamy tę a przy narzędniku (z)kim ?(z)czym? mamy tą. I tak np. Będę jeść dzisiaj tę bułkę. (kogo? co?, 2 razy "ę"). Ale już: Pójdę do pracy z tą bułką w plecaku. ((z)kim ?(z)czym?, 2 razy "ą"). Z tym, że czasami trzeba uważać, bo nie wszystkie rzeczowniki rodzaju żeńskim w bierniku kończą się na "ę", np. Miał w sobie tę rozpacz. Albo też, kiedy mamy przymiotnik, a nie mamy podanego rzeczownika, np. W końcu znalazł tę jedyną. (potwornie mylące, bo jedyną, ale w domyśle chodzi raczej o dziewczynę, więc tę). albo: Założyła tę samą, co wczoraj (w domyśle: kurtkę, bluzę, chustkę, czapkę itp., itd.). Mam nadzieję, że za bardzo nie zakręciłam, ale chciałam być precyzyjna :) Serdecznie również :)) Deo
  14. @Leszczym No ok, to wszystko jasne ;) Miałam nadzieję, że Peelem nie jesteś. Zawsze staram się oddzielać Peela od autora, ale tak mi się jakoś niefortunnie napisało, jakbym tego nie robiła. W Twoje życie nie mam zamiaru ingerować ;) A tego to akurat zazdroszczę, bo ja w swoich snach rzadko mam coś ładnego. Pozdrawiam Deo
  15. tę moim zdaniem, ale to drobiazg :) Wiersz fajny, lekki, z pomysłem i humorem :) Acz ja rzadko jem bułeczki, częściej chlebek :) Pozdrawiam :) Deo
  16. Ostro, mocno, punkrockowo :) W sumie podobasię (istota wiersza), choć sytuacja jaką opisuje i język już niekoniecznie :) Pozdrawiam :) Deo
×
×
  • Dodaj nową pozycję...