Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Czarek Płatak

Użytkownicy
  • Postów

    5 745
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    55

Treść opublikowana przez Czarek Płatak

  1. nie będzie to pewnie nic odkrywczego (nie czytałem komentarzy), ale ciśnie się na usta szekspirowskie - ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś.
  2. Super. Przypomniały mi się Andrzejki spędzone w Bieszczadach. Miejsce po spalonej przez UPA wiosce - Jawornik. A duchy tej nocy, aż furczały w powietrzu.
  3. Życzę nam wszystkim z całego serca, by słowa puenty sprawdziły się jak najszybciej. Uściski
  4. Nawet nie chce mi się liczyć iluż to moich znajomych 'wyplotkowało' mnie ze swojego grona.
  5. Słusznie. Fajnie jeszcze jakby tak z karpiem się dało...
  6. to są takie rymy, że czytając automatycznie podkładałem sobie w głowie bit i wychodzi rap, że połowa, o ile nie więcej tuzów sceny się chowa ;)
  7. właśnie ochłonę swoją pierwszą od 11 lat zimę w Pl. Każdą komórką ciała
  8. niestety. Myślę, że Bóg, ten czy inny, w ktrego wierzą jest tylko narzędziem do zasłaniania się, bądź głoszenia swoich jedynych prawdziwych racji. Dzięki Sylwek :)) Pozdrawiam! rad jestem ogromnie. Dzięki oj, ich fantazja jest nieomal bez granic ;) haha, zaiste :) Bardzo się cieszę znajdując w Tobie tak wnikliwą czytelniczkę. Pozdrawiam z zimowej Łodzi ;) Covidowy lockdown pokazał jak szybko Ziemia potrafi się zabliźniać, gdy jej nie przeszkadzać. An, że jesteśmy na niej największym pasożytem nie ulega w moim odczuciu żadnej wątpliwości. Odpozdrawiam @jaguar, @Starzec, @miauczenie owies senkju :)
  9. edyta g. rozwiesza wylinkę na sznurze do bielizny ponad ziemią płaską jak talerz maszty 5g przesyłają wirusy wirus to białko zatem tylko wyglądać manny z nieba i końca problemów z transportem żywności włóż kapelusz największe jaja miał typ który zrobiony na zombiaka prankował ziomków na boisku do kosza gdzieś w skid row czy wiesz że 60% amerykanów (dokładnie tyle ile islandczyków w istnieje skrzatów) wierzy w zombie? popyt na z-max bullets nie ustaje jeśli dojdzie do z apokalipsy możemy liczyć na jankesów niech z(a)stąpi duch twój a wypiszę się z kościoła latającego potwora spagetti z nieba pełnego pierzastych dronów przez banknot z piramidą i okiem wciągam chemtrails zgodzę się jednak z tym że król jest wampirem tymczasem jednego moonchees-burgera poproszę opcja wege
  10. takie jakieś indywiduum ;)
  11. ze słów li tylko?
  12. heheh, niezły specjalista
  13. chciałem napisać, że zazdroszczę tego upodabniania się do tafli, ale ta przecież nie zawsze jest gładka - taką, nie gładką jestem.
  14. A nieobecni racji nie mają
  15. moje jakoś nie wszystkie chcą się zrastać :))
  16. @Rafael Marius wróci Tylko dożyć trzeba ;)
  17. @Tyrs, @A-typowa-b, @poezja.tanczy, @Sennek, @Tymczasem, @Leszczym, @Krzysica-czarno na białym, @Tectosmith, @Waldemar_Talar_Talar, @Natuskaa, @Sylwester_Lasota pięknie dziękuję
  18. @Dared dzięki za polecajkę po trailerze widzę, że obejrzę niebawem wtedy go znaleźli, a teraz go nie ma, jest do odnalezienia wspomnieniach
  19. dziękuję pozdrawiam chyba dobrze wyczuwasz te od zawsze się kolibiące we mnie nastroje śmiechu przez łzy, albo na odwrót
  20. rozumiem zdaje mi się, że mógłbym się pod tym co napisałeś podpisać ;) a bo i dobry był chop i tęskni się za nim
  21. @Marek.zak1 to chyba nie był, aż taki hardkor, ale wystarczyło żeby się wystrzelić na tamtą stronę.
  22. @Nata_Kruk hej dzięki za zaglądnięcie tutaj :))
  23. znaleźli go znaleźli go nieprzytomnego wcześniej była biba puszczał sztosy z jutjuba (myślę o nim zawsze kiedy wpadnę na coś nowego) potem poszedł do łazienki i tam go znaleźli mówili pierdolonął o coś głową i stracił łączność z bazą a chwilę wcześniej jeszcze robił te swoje łobi-dibi w szpitalu obcięli mu dredy wychudł bardzo i nigdy nie odzyskał łączności podobno do końca poruszał ustami jak gdyby wciąż te łobi-dibi nucił nie to już sobie zmyśliłem jakoś mi wtedy łatwiej
  24. A to jest niezwykle trafne, mocne wręcz. Tylko jakiś totalny narcyz potrafi widzieć siebie bez wad, albo widząc je godzić się z nimi, nie próbować zwalczać, a pomimo to wzdychać nad swą (tutaj lepiej pasuje nie 'swoją', heh) wspaniałością.
  25. hehe, sprytny skręt na ostatniej prostej. Z podobaniem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...