Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Czarek Płatak

Użytkownicy
  • Postów

    5 836
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    55

Treść opublikowana przez Czarek Płatak

  1. Właśnie. O to przenikanie siec nawzajem czas, ciało i duch chodzi. Dziękuję
  2. Mięso macht frei „Ptaki, zwierzaki pod drzwiami stały, jak do nich strzelano, to umierały” (dziecinna wyliczanka) A. i B. Strugaccy jelenie dziki przez moment krótki ujrzały Boga w wylocie lufy sarny zające leżą milczące z dziur w ciałach ścieka krew w łąki pościel kaczki kurczaki w klatki wrastają nim wolność da im nóż wbity w ciało bydło prosięta w ramiona śmierci wpadną łzą gorzką płacząc jak dzieci nutrie szynszyle ze skór obdarte pójdą na śmietnik albo na paszę parują flaki krew się czerwieni tak człowiek czyni poddaną z Ziemi
  3. O, ciekawe Dziady
  4. Tak, jesteśmy chwilą, a jeśli mamy szczęście ją z kimś dzielić przesypujemy i mieszamy te wspólne ze sobą. Pzdr
  5. Dzięki za czytanie i zostawione słowa
  6. klepsydra ty we mnie ja w ciebie się
  7. O, jak dobrze czuję ten klimat. Sam sukcesywnie się w tej jesieni zagrzebuję i moszczę jak jeż w stercie liści. Pozdrawiam
  8. Zawsze twierdziłem i zdania nie zmienię - hobbystycznie zabijanie zwierząt jest psychopatią.
  9. To tak jak kiedy mocno zakochany człowiek zagłębia się w istotę istoty tej drugiej połowy, że nią się wręcz staje, a ona nim. Miłość to zawsze się wzajemnie przenikanie. Podoba mi się to rozdarcie. Miłość dobra z natury kiedy szczęśliwa nieść dobro powinna, a rozdarcie nie jest dobrym uczuciem. Chociaż w tym konkretnym wypadku, jest? ;]
  10. smutne lepiej gdyby nie było prawdziwe
  11. To Twoje prawo. I rest my case - jak powiadają Anglicy. @kwintesencja, @TylkoJestemOna @w kropki bordo @Leszczym @Dared Dziękuję
  12. o, to, to dziękuję
  13. W tym konkretnie wypadku wydaje mi się, że bez tego lub z innym tytułem wiersz wydudniłby inaczej ;] Dziękuję :] oh well :] Pozdrawiam A wiedziałby Kolega, że trumną jest podmiot gdyby to słowo nie padło w tytule, czy gdziekolwiek w tekście? Odpozdrawiam Cieszę się, że jesteśmy co do tytułu zgodni. Hej Nat ;] To ja pięknie się kłaniam ;] No, ja, bo ja jestem trumną, nikt w tym wypadku inny. Dziękuję
  14. Ja - trumna mam zdrewniałe boki moszczę się w sobie i pachnę lasem czasem uchylam wieko kochanie spójrz w moje wnętrze czekam trzeszcząc rzeczy ostateczne albo dudnię zgubę częściej jak grób milczę
  15. @Leszczym @Phuruchiko Dziękuję
  16. Tylko o te wszy raczej bym losu nie prosił Pozdrawiam
  17. Ołowiane przyłbice powiek - świetne. Oby udało się wyśnić jutro i pojutrze. Pozdrawiam
  18. Myślałem, że to akurat kwestia misia. Żart Dobry wiersz Pozdrawiam
  19. I to jest pewien sukces, bo podobno człowiek najlepiej poznaje siebie w sytuacjach ekstremalnych. Tytuł świetnie stroi z treścią. Pozdrówki!
  20. Dzięki No, wybaczać nie było może i czego jednak nie każda kobieta lubi kiedy się facetowi śliskie spojrzenie osuwa w pewne regiony, ale to - zaczynam coraz częściej tak to postrzegać - jakiś zwierzęcy atawizm, z którym ultra ciężko walczyć, bo chłop często stara się bidny, a te oczko i tak tam poleci... :D Zależy co, który marynarz lubi ;]
  21. Niby tak, ale taki dajmy na to jazz, a szczególnie moja jego ulubiona odmiana - avant garde - dla wielu to nic tylko plątanina nieskładnych, nie zgrywających się ze sobą dźwięków. Podobnie z odgłosami miasta. Dla kogoś będzie to jedynie bałagan i chaos, a dla kogoś innego z tej plontaniny i chaosu wynurzy się symfonia. Pozdrowienia A znalazłaś na nie swoją odpowiedź?
  22. I cholera znowu będę tym zwiewnym, eterycznym... Chociaż od kiedy wróciłem do pisania przynajmniej wiem za co mi się tą eterycznością obrywa ;]
  23. Co nie? ;] Serdecznie dziękuję za czytanie i pomysły. Potrawię, pomyślę, prześpię się, może zmienię. Serdeczności Słusznie - 'przestaje' jest dobrze. Dzięki. A Hilo – to powtarzające się słowo z marynarskiego folkloru. Spotkać można je przede wszystkim w szantach i w piosenkach żeglarskich. Polska tradycja marynarska (żeglarska) przypisała mu znaczenie miejsca, gdzie udaje się marynarz po śmierci. Występuje najczęściej w wyrażeniach „odpłynąć do Hilo. Pozdrawiam
  24. hilo uniosłaś ramię nad głowę wybacz zawsze miałem słabość do miejsca w którym ręka przestaje być ręką uniosłaś ramię nad głowę wybacz stawiając żagle popłynąłem w zatokę pachy i już żegluję ku słońcu
  25. Długo opowiadać i o ulicy i o podwórku. Może pojawią się w jakimś wierszu. Ale przypomniałaś mi godzinowe kolejki na poczcie ;]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...