Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Czarek Płatak

Użytkownicy
  • Postów

    5 655
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    55

Treść opublikowana przez Czarek Płatak

  1. Czaruś Zapraszam wszystkie liryczne dusze, zaczynam program „Czaruj z Czarusiem”, o spokój liczną proszę publiczność, zaprezentuję kuchnię magiczną. Kiedy się tylko ogień rozpali, wrzucaj w retortę ziarna fantazji starte na proszek, wnet żywą wodę dolej, mieszając ostrożnie. Potem promień księżyca (rzecz oczywista), wiatru westchnienie i szept strumyka, dym z mgły poranka, trzy łzy kochanka, dodaj i mieszaj niech pyrka, parska. Kapnij tynktury z kwiatu paproci, muzyki lasu, tęsknoty nocy, marzeń przygarstek, weltschmertzu kapkę, drobnych radości łyżeczkę daj też. Halucynacji przy destylacji wcale nie pietraj — magii doświadczysz, gdy płyn otęchnie, zgarnij esencję, daj etykietę i wstaw ..... wśród wiersze.
  2. Faktycznie. Jak to już ktoś napisał 'że polityka dla mnie to w krysztale pomyje'. I ja tak uważam, ale uważam również, że ludzie literatury i sztuki nie mogą odgradzać się od tematu murem milczenia i powinni zabierać głos kiedy dzieje się źle, a dzieje się gorzej niż źle. Politycy mają cały wachlarz instrumentów, my ludzie pióra tylko owo pióro. Szkoda. Szkoda, że kiedy tak ukochana i opiewana w wierszach przez wielu piszących Ojczyzna jest dewastowana pod względem społecznym i politycznym, a nie trzeba będzie pewnie długo czekać na efekty ekonomiczne tego bałaganu większość z tych piszących nabiera wody w usta jakby już obawiała się represji. Szkoda. Niezmiernie mi przykro, że zawiodłem oczekiwania co poniektórych czytelników, ale spokojne się temu przypatrywać nie potrafię. Z uszanowaniem.
  3. Przepraszam, ale slogany działają jedynie na elektorat jedynej słusznej partii i niczego nie dowodzą. Poza samośmieszaniem sie operującej nimi strony. Nie przesypiamy wykładów u prof. Pawłowskiej ;)
  4. W nosie mam PO, ale to co robi obecny nieRząd zakrawa na kopinę, albo koperty z Moskwy (taka political-fiction, która jedynie w logiczny sposób wytłumaczyła, by mi ich działania). Poraz kolejny dziękuję za równie zbyteczną jak nieszczerą troskę o mnie i moje samopoczucie. Czuję się jak najlepiej czego i Tobie życzę. Szczerze, bo jeżeli jednostce mogłoby się poprawić byłaby nadzieja, że innyn też możne, choć to już z kolei raczej fantasy. Polska brunatnieje. Jeśli ktoś tego nie dostrzega to albo jest ignorantem albo imbecylem albo sam jest brunatny i udaje, że problemu nie ma, bo jest mu na rękę, by ten stan rzeczy postępował. Jakby nie było Adolf Hitler i jego ministrowie byliby z Polaków dumni. Gdyby II W. Ś. wybuchła w 2018 roku to pewnie w przypadku Polski mielibyśmy nie Blietzkrieg, a Anschluss. Takimi to 'patriotami', są chłopcy i dziewczęta z dumnie, za przyzwoleniem i wespół w zespół z rządem maszerujących ostatniej niedzieli w Warszawie organizacji prawicowych. Nie emeryci, nie dzieci w wózkach, a coraz liczniejsza i coraz pewniej się w Polsce czująca skrajna prawica. Dziękuję, dobranoc
  5. Dziękuję za troskę o poprawność mojej polszczyzny :) Czy ja w owym utworku obcharkuję/obrzyguję/oblewam wszyskich Polaków, czy jedynie polskich faszystów i sprzyjający im nieRząd? Skoro poczułaś się dotknięta oznacza to, że sama sympatyzujesz z brunatnym tałatajstwem, a już na pewno jesteś zwolennikem kaczyzmu. O czym z kolei dobitnie świadczy pełen jadu i żółci ton w jakim ze mną 'rozmawiasz' Pani Pawłowicz. Ale wiesz co? W związku z powyższym nie pozostaje mi nic innego jak cieszyć się z tego, że udało się wbić szpilę w zaciśnięty zadek zwolenniczki ciemnogrodu :)) Na marginesie życzyłbym Tobie i niejednemu predentującemu do miana poety polotu jaki w swoich lirycznych (co podkreślam) wierszach miał Majakowski. No, ale przeż Majakowski to przede wszystkim komuch. Podobnie pewnie zresztą myślisz o Broniewskim :D
  6. Zatem według Pani befany di campi na marszu upamiętniającym stulecie odzyskania niepodległości przez Polskę w Warszawie wszystko było cacy i wszystko było pięknie. Rosnące w liczbę i siłę popierające totalitaryzm środowiska nacjonalistyczne to kwiat i przyszłość Polski. Jeśli tak to czarno tą przyszłość widzę, ale Pani befana wie lepiej, bo pewnie czuje się bardziej Polką ode mnie i niejednego Polaka, który waży się nie zgadzać z teraźniejszą sytuacją społeczno-polityczną w kraju. I wypraszam sobie jakieś insynuacje o komunistyczne sympatie. Nie jestem ni z prawej, ni z lewej, a ze strony przeciwnej głupocie, obłudzie i patoidiotom.
  7. Dziękuję Ala :) Wierzyć najlepiej własnemu sumieniu ;) Gorzej maja ci, którzy je zatracili. Pozdrawiam Cię ciepło :))
  8. Osobiście jestem eurosympatykiem i nie wypowiadam się o tym jaki obraz przedstawiają w Brukseli polscy europarlamentarzyści. Jednocześnie jestem przekonany, że to bardzo dobrze, iż polskiemu rządowi bacznie patrzy na ręce ktoś więcej niż opozycja w kraju. Rządowi, w którego szeregach nota bene nie brakuje aparatczyków byłego ustroju piastujących obecnie wysokie funkcje państwowe. Masz rację co do tego, że polityka to jedno z najpodlejszych zajęć przesiąknięte mniej lub bardziej zakłamaniem. Podzielam Twoje obawy co do stworzonego w Polsce rozłamu jaki podzielił społeczeństwo tak jak jeszcze nigdy podzielone nie było. Mam nadzieję, że winni tego stanu rzeczy zań odpokutują, ale na pewno za ich obłudę, perfidię, prywatę i głupotę zapłaci cała Polska i wszyscy Polacy. Ale to znów politykowanie, a i tym się z Tobą zgodzę, że lepiej będzie ten dyskurs zakończyć. Odkłaniam
  9. Muszę chyba coś wyjaśnić - to nie jest wiersz przeciwko patriotycznemu marszowi, czy patriotyzmowi w ogóle. To wiersz przeciwko kryptofaszyzmowi ukrywającemu się pod płaszczykiem patriotyzmu. Przeciwko jego obecności w takim wydarzeniu przy jednoczesnej pełnej akceptacji rządzących, a nierzadko części społeczeństwa. Smutne to...
  10. Nie posiadam anteny telewizyjnej i nie oglądam żadnej telewizji z reklamami, prezenterami, programami. Co nie znaczy, że nie korzystam z internetu. Powiadasz faszystów nie było, czyli wspaniali chłopcy i niebieskookie słowianki z ONR, czy Młodzieży Wszechpolskiej to nic innego tylko kwiat polskiego patriotyzmu. Wybacz, ale dla mnie to krypto, o ile nie najzupełniej oficjalnie faszyści, którzy jedną ręką hajlując (tak, tak wiem - salut rzymski. Był, dawno temu, nie teraz) drugą machają biało-czerwoną flagą. No, ale przecież to zjawisko marginalne i nie powinno rzutować na postrzeganie całości. Jak bardzo marginalne może pokazać ilość zielonych flag, banerów M.W. krzyżów celtyckich, krzyżtoporów, falang, mieczy Chrobrego, czy wymyślnych i na wszystkie możliwe sposoby fikuśnych wersji swastyki (tak, tak wiem - symbol solarny. Był, kiedyś), a nawet fasioli z włoskiego Forza Nuova. Mi niestety to 'marginalne' zjawisko rzutuje. Rzutuje to, że w kraju jakim jest Polska, ze wszystkim co w swojej historii przeszła nie powinno być w ogóle miejsca dla jakichkolwiek organizacji, wobec których istnieje choćby cień podejrzenia o skrajny nacjonalizm, a tym bardziej nie powinno być tego miejsca w upamiętniającym stulecie odzyskania niepodległości marszu ulicami stolicy, która spłynęła krwią setek tysięcy ofiar ideologii podobnych do tych głoszonych przez ten wspaniały kwiat młodzieży polskiej. Też mam prawo kochać Polskę i dlatego nie mogę spokojnie milczeć, gdy ze stolicy mojej pięknej Ojczyzny robi się stolicę europejskiego nacjonalizmu. Wierzę, że więcej w tym marszu było normalnych, nie skażonych nienawiścią do wszystkiego co inne ludzi, ale tych zakażonych rakiem ksenofobii też było niemało, a bynajmniej kpiną byłoby nazywać tą ilość marginalną. I jako Polakowi jest mi za to wstyd. Nieodmiennie z pozdrowieniem
  11. A zamków Ci na Wyspach dostatek. Historia również bardzo ciekawa i jak to historia ma na ogół w zwyczaju równie krwawa.
  12. A ja tam lubię gościa. To od zawsze mój kosmiczny brat :) Przepraszam z góry, ale odzywa się też we mnie moja hmm skrupulatność co do faktów naukowych - genezy Księżyca w żadnej z istniejących teorii nie wiąże się ze Słońcem. Według aktualnie dominującej powstał on w skutek kolizji Ziemi z inną planetą nazywaną Theą lub Orfeuszem. Nie będę się tu rozpisywać, zainteresowani łatwo wyszukają artykuły na ten temat ;) Z serdecznym pozdrowieniem
  13. Niezmiernie mi z tego powodu przyjemnie :) A ja telewizor mam, ale nie używam do oglądania telewizji, której z kolei nie mam, a do filmów i wideoklipów w większym formacie. Plus jak potrzebuję się odstresować strzelam do nazistów w grach wideo :D - żarcik. Wolę ponure zamczyska i monstra jakoweś :)) A zahaczając o treść wiersza martwię się, gdy potwory wychodzą na ulice...
  14. Cieszę się, że daje się czytać, bo patrzy się na to wszystko z krwawiącym sercem.
  15. Anomalie Miało być pięknie wyszło jak zwykle choć tylko raz takie sto lat i trzeba Panie mieć coś z umysłem by w takie święto za łby się brać. Miało być pięknie lecz snem wariata nie wyśnił tego by wcześniej że faszystom jeszcze kiedyś Warszawa pozwoli marszem przez siebie przejść. Zła przecież było tu z tego tyle wstydem napawa mnie strasznym to że ramię w ramię depczą stolicę brunatna rzesza i polski rząd.
  16. Smutno, ale z tlącym się płomyczkiem nadziei na jutro. Lekko, ładnie. Pozdrawiam
  17. Bardzo dziękuję :) Ano, staram się zachować jakiś zdrowy balans, ale masz rację - kiedy od rana ogarnie człowieka nastrój melo ciężko jest się z tego potem otrząsnąć i bywa że cały dzień później cienki strasznie... Pozdrawiam ciepło
  18. @Niewygodna Dziękuję za serce do mojego pisania. Pozdrowieństwa!
  19. Cieszę się, że Cię zainspirował mój wiersz. Twój udał się bardzo wdały i zgrabniutki. Kłaniam się życząc udanego początku tygodnia :))
  20. Ja również, a już najbardziej takie po nocy w letnim plenerze ;)
  21. Dziękuję. Dlatego, że wrrr i szczrzrz, poza oczywistością :) Twoje prawo nie lubić wfirmamentnych nóg ;) Zmartwiłbym się, że ubytek 'zwierzęcych poranków' postępuje wprost proporcjonalnie do wieku, ale melo poranki miewałem dziecięciem już będąc :)) Pozdrawiam wzajemnie
  22. Może jesteśmy. Skłaniam się ku temu :) Odściskuję
×
×
  • Dodaj nową pozycję...