Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 06.05.2024 w Odpowiedzi
-
Rozśnieżyły się gałązki milionami płatków, rozbrzęczały owadami, wieszcząc moc dostatków. Zawiązały w mini pączki chłodem rozgadane, pospadają tuzinami - zapadną w niepamięć. Resztę smagnie deszcz kroplami, zetnie zamróz z nieba, i tak mnóstwo się ostanie, by w ciszy dojrzewać. Rozczerwienią, rozmechacą, z góry miękkość spłynie. Pragną radość szczęście przynieść - nieskromne brzoskwinie. Jak co roku dwie mi podasz chwilą rozjędrnione. Rozsmakuję się, rozmarzę, w słodyczy utonę. kwiecień 20164 punkty
-
niepoliczalne są zdrady przypalone cygarem w oparach whiskey i samowaru prowadzili nas czwórkami ( jak opowiada starsza pani ) tak jakby na potwierdzenie że w szaleństwie jest metoda kule wyplułam razem z zębami po czym trupi konwejer i poczułam się częścią biblii narodziny mitu jedni uciekają kanałem a pozostali w piwnicy jedzą wapno ze ściany dość mam dość ofiarnych ołtarzy i pomników niby bohaterów łubianka łubianka ciernistą drogą do piachu lub na duszę kajdanki wyrok w zawieszeniu przy akompaniamencie skowronków budzi mnie plusk w nurt rzeki spokojny3 punkty
-
Na wypadek nagłej apokalipsy sznurowadłami zawiązuję czas, może tylko zapętlam, przecież wcale nie chcę naiwnie krzyczeć: Chwilo trwaj. Podobno cały kosmos jest we mnie, tylko ten niezrozumiały strach nie pozwala swobodnie żeglować pośród miliardów gwiazd. Gdybym nawet w to wierzył wciąż słyszę szyderczy śmiech czterech jeźdźców, pędzących uparcie przed siebie, poprzez światło i mrok. I ten smutny głos: Wszechświat już nie istnieje, pozostał pył, który wciąż rozdmuchujesz ciągle śniąc.3 punkty
-
Tu zbyteczny opis rosy z mgłą i porannego słońca na jeziornej tafli Powietrze ma białe skrzydła szumią zielone liście dosładza w zalążku bergamotka Pukają do serca frezja jaśmin rozmaryn biała lilia gdzie bazą woni brzóz mokra kora chłodna darń rozgrzane piżmo 14.05.20183 punkty
-
2 punkty
-
świat jest porąbany ma krzywe zakręty nie wstydzi się kurew Boga ma w dupie ale to mój świat muszę go szanować nie mogę wyśmiewać bo może w pysk dać świat jest jaki jest trzeba płakać i się śmiać jedyny w kosmosie nie powtarza się jedyny taki gdzie można pluć i kraść wulgaryzmem się cieszyć dupy komuś dać2 punkty
-
błyskawica za błyskawicą zerwana z kamiennej wyspy samotnego pramorza dusza w duszę językiem poprzez skórę moje tobą ucieleśnienie dreszcze przepowiadające skomlenie ekstatycznych łez wschód marzeń nawet tych o których dowiedziałam się we śnie cała drżę nachodzące po tobie przekrwienie wybudza ciało szarpie twarz rozcieram palcami ciężkie sutki po wieki mus2 punkty
-
Ty Słońcem jesteś, a ja księżycem. Ty złotem świecisz, ja srebrem błyszczę. Gdziekolwiek rzucasz światła promienie, Tam wszystko błyszczy, ożywiasz Ziemię. Czerń w błękit zmienia się dzięki Tobie, Smutki znikają, wracają myśli słodkie i błogie. Niebo przybliżasz, niebo objawiasz, Tym niebem, sobą zmysły napawasz. Ty jesteś całą radością Świata, Bez Ciebie nie ma listka, ni kwiatka. Do Ciebie wszystko wyciąga dłonie, Wszystko co żyje, nie mówiąc o mnie. Bo chociaż jestem księżycem Ziemi, Do Ciebie tęsknię do Twych promieni. Bez Twego światła mnie nie ma, ginę. Zmieniam się w ciemną bezkształtną bryłę. Chłód, ciemność, małość, samotność w sieci, Która mnie trzyma, która mnie więzi. Pomóż mi proszę zerwać te pęta, Uwierzyć w siebie, złamać zaklęcia. Poczuć na twarzy Twoje gorąco, Twą czułą słodycz zniewalającą, Ukłucie serca w piersiowej klatce, Choćby to było….ukłucie ostatnie.2 punkty
-
Konstytucja* Powiewa flaga w kolorach trzech: to biel i czerwień i powstańców - fiolet i zamach stanu to nie był grzech, piastowski bielik - drapieżny ptak, Michał Archanioł: kościotrup - epolet i jeszcze pogoń - zwycięstwa znak, tak mocno grzeje kolejny maj: to biel i czerwień i powstańców - fiolet, zjednoczonego królestwa raj... *więcej informacji Państwo znajdą w następujących esejach: "Komentarz - komentarz odautorski" i "Mój drogi świecie" - Autor: Łukasz Jasiński (kwiecień 2024)1 punkt
-
1 punkt
-
Krzysztof, mieszkający w Siewierzu, patrzy, biały pył na talerzu. -Wezmę kreskę, spróbuję-. tak zrobił – nic nie czuję - bo to był pył od łupieżu.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
nie poszepczę zaklęć szafranowo-truflowych nie uderzę w stół milczeniem nożyc myślisz... umarł romans - byle do lata gdy skwar zrobi swoje rozgrzeje myśli pootwiera konfitury słoje pajęczyną splącze kwiaty w falującym zbożu nas omami *** opatulona rosą drgasz jeszcze dnieniem zimnym oddechem na policzku skraplasz - wieczny niedosyt *** myśli... opadają bezwiednie jak płatki rozkoszy ... a romans ma się świetnie1 punkt
-
nie pamiętam momentu zapalania świateł deszcz zacinał po karoserii kawiarniane okno zatrzymało przy szybie w polu widzenia zajął miejsce tulipan wygięty jak altowy saksofon kelner w oparach serwował gorące espresso na szklanym blacie widniały splecione dłonie w uśmiechu mówione łagodnie słowa utrwalone wytrawnym likierem1 punkt
-
1 punkt
-
siedzisz w swojej klatce w wyobraźni ścian diament choć tak blisko jasność gubi blask ktoś ci klucz podaje upleciony z chwil zmarnowanych szans żebyś zmienił styl z czasem ów dostrzegasz chcesz otworzyć mrok spróbuj go zaświecić on otworzy drzwi w tej poświacie widzisz dawnych śladów kurz znowu gaśnie w tobie biegnij już1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
przez otwarte okno wnika obiecana ziemia wpisana na jutro na co dzień tłumaczy tożsamość od teraz do wczoraj od zawsze z potrzeby rozbitka wiem jak kochać wyspę1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Stoisz otoczony wrzawą. Brak przeciwnika podnieca publiczność. On się spóźnia. Teraz ty sam walczysz z nerwowym ruchem ręki. Ponure pomruki potęgują niecierpliwość. Nierozpoczęta walka trwa wiecznie, tak jak oczekiwanie na nią. Zawieszony jesteś na każdym oddechu, każdym szepcie, każdym okrzyku dziesiątek tysięcy widzów. I tamtego z dżinem w ręku też. On dobrze zapłacił żeby patrzeć jak będziesz schodził kulejąc z ringu. Czarno-zielony makijaż, kamufluje łzy przed rozpaloną w reflektorach publicznością męskiego teatru. Sędzia przerywa, wzrusza ramionami, pokazuje dłonie, wykręca usta, odpowiada bez odpowiedzi gdy trener pytająco patrzy. Opuszczasz ring niefotogenicznie zapamiętany w ciemnościach korytarza. Nieodwzajemnioną żądzą krwi wzywasz taksówkę. Wracasz do domu.1 punkt
-
@Leszczym witaj w świecie rzeczywistości, wszyscy tak mamy. Twoje miniatury są żywą obserwacją i czytam je z przyjemnością.✨1 punkt
-
Twoja dojrzałość rzutuje oraz jest mega nienośna jak ta wielogodzinna flauta na morzu, dzięki której nie idzie dokądkolwiek dopłynąć i ocaleć wyjściem na brzeg też nie ma jak. Mierzi cię komenda łapać za pagaje więc zrywasz się niedbale.<br> <br> <br> Seranon, 05.04.2024r.1 punkt
-
@Amber słuchaj bardzo Ci dziękuję za lekturę ;). Miło. Oczywiście również pozdrawiam, choć akurat w kwestii zdrowia bywam sceptyczny...1 punkt
-
1 punkt
-
@Leszczym ciekawa metafora mega nienośnej dojrzałości w porównaniu do flauty. Dobrze nakreśliłeś obraz bezsilności i frustracji.👌 Pozdrawiam:)1 punkt
-
1 punkt
-
Kałuża nie człowiek sama nie poddaje absurdów... chyba ze płacze deszczem zapatrzona na autobusy ;-) To mi się spodobało najbardziej. Generalnie - kałuże to taka enklawa poezji przeróżnej. :-)1 punkt
-
Pełno tutaj różnych zależności. To od tego, tamto od tamtego, on od niej, ona od niego, starsi nad młodszymi, młodsi warunkujący starszych, kapitan, bosman i majtkowie i etc. Ale to właśnie sztuka i chyba z największym naciskiem na nie przeideologizowaną muzykę jest chyba z tego wszystkiego co na rynku najbardziej niepodległa. I zdaje się właśnie za to, choć słuch mam prawie żaden, a i bazę nie największą, najbardziej ją lubię, gdzie nawet czasem można dopatrywać się żywej miłości. I to właśnie jej chcę się wciąż uczyć, mając tę świadomość, że samo uczenie jest jedną z najtrudniejszych sztuk, które w dodatku wymaga nieprzebranych pokładów czasu i kilku innych jeszcze spraw i rzeczy... Seranon, 20.04.2024r.1 punkt
-
1 punkt
-
,, Bóg jest miłością,, I J4, 7 - 10 odwrócony od Ciebie pozbawiony pokory szukam szczęścia miłości w małości dnia sięgam rękoma do dna rozbieganej codzienności bez początku i końca wyglądam miłości w ulotnych chwilach pozostawiających niedosyt a ona ona jest w nas rodzi się gdy dajemy Bogu swój czas Jezu ufam Tobie 5.2024 andrew Niedziela, dzień Pański1 punkt
-
@andrew Bo dla czasu, to zasada Gdy dla czasów, nie jest zdrada Mądrze napisałeś Pozdrawiam miło, M.1 punkt
-
1 punkt
-
@Leszczym Na naukę, i rozstaje Czasem serce się przydaje :) Ciekawe przemyślenia... Pozdrawiam miło, M.1 punkt
-
1 punkt
-
@Marek.zak1 Na to pyłu, tu wciąganie Kosmicznego, to dokonanie Piękne uderzenie! Wyszedł Ci ten wiersz :) Pozdrawiam miło, M.1 punkt
-
1 punkt
-
@Jacek_Suchowicz Zdarza się wszystkim.Po co ten lament.Uczę się szybko i ja już wiem.Kości rzucone mój Ty Cezarze.Tam jest walizka-:)…i zostaw klucz🤷♀️ @Bożena De-Tre -:)przestawny szyk też zadziała-:)Pozdrawiam wszystkich bez wyjątku.. @Andrzej_Wojnowski Brawa za konkretne przesłania.Dobry wiersz na te czasy…ma wszystko.Pozdrawiam @Bożena De-Tre Andrzeju może tytuł? Przekroczyć Rubikon?Jak myślisz?1 punkt
-
Fajnie i zgrabnie napisane. Aczkolwiek dziwię się ludziom, którzy o takich ważnych wydarzeniach nie pamiętają. Ale dla mnie to akurat żaden wysiłek, pamięć do przeszłych dat związanych ze znanymi (i to niekoniecznie osobiście) osobami mam zaczepistą. Gorzej z teraźniejszością i przyszłością - i to bywa problem. Znam datę i godzinę narodzin Marylin Monroe, wiem, kiedy zmarła Halina Poświatowska, ale nie wiem "który dzisiaj", "jaki dzień tygodnia" i "co mamy w planie w środę". Za to mam koleżankę, która z kolei z orientacją w czasie rzeczywistym problemów nie ma, ale nie pamięta dat urodzin swoich rodziców, dziadków i znajomych. I jeden, i drugi przypadek można uznać za niedbalstwo i brak zaangażowania. No ale zdarza się :) Pozdrawiam Deo1 punkt
-
@poezja.tanczy dziekuję za odwiedziny :) życie ma różne barwy, różne oblicza. Pozdrawiam:) @Ilona Rutkowska bardzo dziękuję 😊 Pozdrawiam:)1 punkt
-
1 punkt
-
myśli szukają śladów znajomego zapachu cień czerwonej róży na falach morskich mieni się refleksami marzeń piasek porwany wiatrem bawi się wspomnieniami układa z nich zamki na wydmach tworzy obrazy jutra krzyk mew przywołuje sen który już raz się obudził dając wiele radości 4.2024 andrew1 punkt
-
@iwonaroma Ale ważne że kobieta To już wiele mówi :) @Natuskaa Bez dylematów narzekalibyśmy na monotonię :) @Leszczym Pojęcia pojęciami A fakty pozostają faktami :) @andreas @violetta Dzięki, że jesteście Miłej majówki dla wszystkich! Pozdrawiam, M.1 punkt
-
słuchając świerszczy i poświstywania wiatru wśród jedwabnych draperii następuje ceromonia karmienia i pojenia zmysłów patrzę smakuję dotykam i spaceruję po dobrze określonych muślinowych trajektoriach gdzie otwierają się kwiaty niczym kwitnące ogrody królowej Saby tak jakby przed chwilą pomalowali je boscy koloryści od dziś do końca świata chciałbym ukryć swój skarb przed wszystkimi oczami1 punkt
-
Z żalem przyjmujemy cios konsekwencją politycznych awantur, krwawiących anemicznie na niebie. Przelatują młodzi upuszczając poniżej intencje. Jakie były powody? Które sprawiają... że dzisiejsza wściekłość świeci? Gdzie różnica pomiędzy prawdą a kłamstwem? Konferencje prasowe kwestionują pola prezydenta. Zawsze musimy mieć wroga: któremu rzucamy pochodnię? Jak wysoko? Ilu jest jeszcze wyznawców śmierci? Budzić patriotów; wznieś się i rozwijaj! Kiełkuj na rumieniących polach opium.1 punkt
-
pamiętasz sen w którym spadasz z łóżka niebanalnie nabierany garściami miałeś urosnąć a wystarczyło tylko na długość prześcieradła1 punkt
-
wypełniasz kratery wszechwiedzą dopracowujesz zdystansowany styl patrzenia w oczy czy poznałeś granice wymagań gdzie zawisła prawda przylega do obecności dobrze wgrana w początek a tak niespójna z całością1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
-
Ostatnio dodane
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne