🎄 Wesołych świąt życzy poezja.org 🎄
Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 04.02.2021 w Odpowiedzi
-
lubię łąki ozdobione ładnym sady którym miłość się kłania lasy które prawdą pachną głaz przydrożny coś szepczący lubię o miłości rozmawiać czesać się ciepłym wiatrem uśmiechać się do gwiazd podglądać ich wariacje lubię iść tuż obok siebie rozmawiać z tym i tamtym a gdy zajdzie potrzeba uczciwie popłakać lubię też się kłaniać temu co już za mną mimo że czasami było czarne lubię te swoje lubienia bo są delikatne jak poranna mgła nic nie psująca4 punkty
-
w podmuchu wiatru poczuj moją duszę wplotła się tęsknota w jej oczy wronie z jesiennym listowiem znowu tu powrócę o mnie pamiętaj pamiętaj o mnie czas nad oceanem zatrzymał horyzont mijają lata lecz słońce nie dojrzewa w słowach ostatnich nim ptaki zamilkną pamiętaj o mnie o mnie pamiętaj ojcowie zwykle fiestę obchodzili hucznie a matki w swe policzki tuliły łzy obłe święte więzy złączą mówiąc raz jeszcze o mnie pamiętaj pamiętaj o mnie gdy wiatr świecy cichy płomień zgasi czego miłość nie usłyszy nadzieja dopowie niechaj wieczność nie zna naszych granic o mnie pamiętaj pamiętaj o mnie4 punkty
-
Dwudziesty albo dwudziesty pierwszy marzec, choć zdania są podzielone przybędzie do nas ze swym orszakiem wiosna by zagrać z nami w zielone. Dla niecierpliwych i pesymistów to zbyt odległa zapewne data więc ich pocieszam, moi kochani to znacznie bliżej jest niż do lata. Luty się zaczął a wszem wiadomo, że to jest miesiąc najkrótszy w roku więc szybciej minie niż pozostałe i nie dotrzyma nam w marszu kroku. Gdy luty będzie za nami w tyle może się spełni stare przysłowie W marcu jak w garncu - wrze i bulgocze ale dopiero w jego połowie. Ostatni tydzień zleci jak z płatka jeżeli mamy różę ze szklarni i w ten to sposób moi kochani nastąpi koniec naszej męczarni. Do optymistów się teraz zwracam miejcie szeroko otwarte oczy to choćby wiosna przyszła przedwcześnie to jej decyzja nas nie zaskoczy.4 punkty
-
przycupnął na ławce do pospołu ze mną zapytał zagadał poprosił temat pierwszy od lewej wypowiedział powiedział opowiedział zdarzenia szeroko rozwartych oczu kołatają mi się wytworne odpowiedzi niedosyt ciekawskich zapytań bezradny niewsłuchany bezkształtny przeszłość mnóstwa wieloznaczna nie przeszła łagodnie w teraz popojutrze barw nie do odgadnięcia zgoda poprzecieranych sloganów padają na smutne odchodne uważaj bądź ostrożny unikaj pytania: masz; nasz czy nie nasz nastały złowrogie czasy przesyt błędami rozparte niechęci3 punkty
-
3 punkty
-
kawałek kawałka bez bólu oddany z woli woli własnej i twojego pragnienia to... kawałek kawałka JASZCZURA3 punkty
-
I odpięła się łatka wody puchową abrakadabrą opierzona w pęknięciu ciszy pieśnią waleni przyklejona w tej krainie gdzie niezachwiany horyzont lazurem głos swój przemilcza zaklęciem nam otwarty kuglami białoksiężnika wieszczy wprost z wody do lasów toni pieszczotą spływamy na muchomora dachu dziwami zasypiając odciskiem magii nad aureolą ducha szybujemy i na zwodzonej chmur kładce krasnoluda muśnięciem w falochronie światłości majaczymy łąkami ukrytymi w kwiatach świegoczemy nowiem zaklętym w księżycu kolędujemy. I jakby jaśniej? W tej krainie nie otrząśniętej z cienia.2 punkty
-
A jak taki z sukcesem jeszcze niewiarygodnie spokojny to już w ogóle :) Tomku, nie brnijmy tak głęboko :) Dzięki za serduszko :)2 punkty
-
TY BZY, TERMINY, NIM; RETY - ZBYT. I KALENDARZE BEZRADNE... L A K I. ALU, ZNIKA KWIT; IWKA - KIN ZULA. - A, MYTA? - TAK; ADRES Z SERDAKA TATY MA. - JAKI KWIT? - TO IWKI KAJ. KAJAK? ADRESOWA - PAS - POMYŁKA; KŁY MOPSA, PAW... O, SERDAK, A JAK! - O, NA DOLE NUMER! - KREMU NEL? - O, DANO. OT; ANIELKA MA KWIT - IWKA MA, KLEI NA TO. ALE HENIA MA DRUKI KURDA MIN - E, HELA? KRYSI BZY - JOLA ZARZĄDZA GAZDĄ - ZRAZ, ALOJZY BISY, RK. MARZENA DAMA - DOM I MODA - MA DANE Z RAM. ONA NA BALI - CI LABA, NANO. I ELA... MA MOTKI... KTO? - MAMA LEI? A BABA MA KIL? BLIK... A MA BABA! - KASA TU - TYM. - I KTO MA MOTKI? - MY TU - TASAK. "ZAKOPANE NA POKAZ"; A I RAMY - TY, MARIA - ZAKOPANI NA POKAZ.1 punkt
-
1 punkt
-
Witam wszystkich serdecznie, chciałbym się pochwalić, że wydałem swój pierwszy tomik poetycki pod tytułem „Rykoszety wspomnień”. Chciałbym w tym miejscu serdecznie podziękować za bezcenne rady dla: Marlett, Justyny Adamczewskiej, Duszki, Deonix, Nawojki, Iwona Roma, Opal, Marcina Krzysicy, Franka K, Jacka Suchowicza, Polmana, Sylwestra Lasoty, Andrzeja Wojnowskiego, Bronmusa, Czarka Płatak. To Wy (i wielu niewymienionych) nauczyliście mnie podstaw - dzięki wielkie! https://ridero.eu/pl/books/rykoszety_wspomnien/#1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Może jesteś właśnie po to, aby mnie nauczyć marzyć, wtedy świat nabiera złoceń. Z marzeniami nam do twarzy. Nie wiem miły jak to robisz, że Ci wokół wszystko błyszczy, gdzie nie spojrzysz tam rozkwita ogród pełen złotych kiści. Wszyscy mówią, że to proste zamknąć oczy, marzyć potem, pod powieką raj zakwitnie. Widzę ciemność, jak pod lodem. Wyobraźni mi nie starcza, bo przerębel światłocienia, codzienności szary nalot nijak się ma do marzenia. Czy pragnienie jest jak słońce? Serce grzeje jak na piaskach? Marzeniami rozjaśnione życie przemknie po drobiazgach? Trudno jest mi oddać prozę, Tobie trudno jest nie marzyć. Może po to to spotkanie by zaczerpnąć źródła razem.1 punkt
-
wielka siekiera na nieboskłonie no co to co to czy to już koniec właśnie wróciła w potężnej dłoni by cios znów zadać krwawo pokroić zamach wnet bierze ginie w obłokach i jeb w stworzenie cieknie posoka rzeki czerwone w nich szczątki różne srebrzyste ostrze nie ma już później znowu wysoko w ręce potężnej i zaraz zamach następny weźmie kochane dziecko co ty malujesz mojego tatę w rzeźni pracuje1 punkt
-
Gdy młody szlachcic z mistrzem się niegdyś przywitał - Czy miłość musi zgasnąć? – otwarcie zapytał. - Jest jak ognisko, które wypala się z wolna, lecz póki płonie, szczęście zapewnić jest zdolna. Sam musisz odkryć sposób, jak płomień utrzymać. bowiem jednej metody, jak to zrobić, nie ma.1 punkt
-
nic nie jest tak pewne jak ona nic a nic zawsze ma racje nie przegrywa prawdą jest nie przekupisz jej kubkiem kawy pachnącą różą gdy ona puka ty boisz się masz smutny wzrok już wiecie moi mili co w trawie piszczy o czym ten wiersz1 punkt
-
Może i nie doceniałam mojej samotności może spakowałam plecak w złości lecz w mgnieniu oka wszystko doceniłam kiedy to na dwa dni uciekłam przyjaciół mamy wiele ale jak kasa się skończy szukaj sobie kolejny dach nad głową kolejne schronienie dwieście złoty w dwa dni wydałam bo głupio myślałam u koleżanki niby dach nad głową dostałam jednak gdy dwieście złoty poszło kazała mi szukać schronienia nadal udając przyjaciela niby ci pomagają lecz nawet w potrzebie ze wszystkiego oszpecą kiedy kieszenie kasą świecą1 punkt
-
Łatwo jest pisać bez rytmu, bez rymu Lecz pytam się czemu Wyzbyć się rymu? Bo to nie trendy, bo przestarzałe? Ludzie pisali tomiszcza całe Tercyną, sekstyną i Bóg wie czym jeszcze Powiesz że byli to wybitni wieszcze Lecz życie strawili Na krotochwili I grafomańską modę szerzyli Zrobisz niesłusznie i niesprawiedliwie Lepiej w naiwnym jest trwać podziwie Niż w zadufanej dla formy kpinie Lecz nie udawaj I się nie staraj Uznać za swoje Co nie jest twoje Nie czujesz, trudno, jesteśmy różni, Ale na litość, chociaż nie bluźnij! Prawda to piękno, rymy to sedno Jezyka zapach, aromat i smak Czy się spodoba? To wszystko jedno, Więc celebrujmy rymy ot tak! Sztuka rymbicia jest często żmudna Ale nie próżna, ale nie nudna! Tych słów sie strzeżmy Rymkucie wskrzeszmy! Przejdźmy od podstaw- słowem się cieszmy! Aby melodii rozpalić krztynę, Zgładzić białoty współczesnej winę Przedstawiam śpiewnik Przeróżnych technik: Nie bój się rymów banalnych czasami Przez wprawę stajemy się artystami Nad rymstwem trzeba godziny gubić Ażeby wzbudzić Szacunek ludzi (Choć gdy to główny powód by tworzyć To lepiej w czasie swój plan odłożyć) Czasem zaś trzeba ułożyć dwie wersje Wyciąć dygresję Tworząc poezje Można naginać wzory języka Od ram słownika Po synestezję Łączyć końcówki zdań gramatycznie Albo lirycznie-niegramatycznie Sztuką jest wcielać rymy fizycznie Rymować codzienność z niecodziennością Wielkość z małością Wzgardę z miłością Łączyć skłóconych, zaprzysiężonych Wrogów tym rymem do cna zawstydzonych Rymować postęp i konserwatyzm Chołd i ostracyzm Chłód i fanatyzm Rymować na drugie piętro stopnie Z dziewczęcym uśmiechem złapanym przelotnie Lub czarną kawę rymować z mlekiem Każdą sekundę, z dekadą, wiekiem Boga z człowiekiem Niechaj poezja z słów się wymyka! Niechaj nam żyje pantoliryka!1 punkt
-
1 punkt
-
@duszka Witaj Duszko. To że tematem wiersza jest przydrożny głaz, pokazuje pewną wrażliwość, uważność na otaczający świat. Mam kilka wątpliwości. Czy w tak krótkim wierszu "jednak" nie występuje zbyt często? Czy w zwrocie "czegoś jest więcej" słówko czegoś jest niezbędnie potrzebne? Wydaje mi się że jak "jest więcej" to wiadomo że "czegoś"? Tak tylko się zastanawiam. Dzięki za zatrzymanie :).1 punkt
-
Ani słowa przesady Cieszcie się bardzo drodzy rodacy Mieszkać możecie w obozie pracy Stoją baraki z zamierzchłych czasów Pośród gnijących zgubione lasów Jeśli się czasem trafi mieszkanie W pokojach w kilku poupychani Lub hotel moloch na dwieście osób Trzeba do kuchni swe garnki nosić Wspólne prysznice i toalety W muszlach odchody i stare pety Główną rozrywką chlanie i ćpanie Choć trudno czasem zarobić na nie Pindy z mężami cudzymi swawolą Przy dźwiękach głośnych blee disco polo Co świadczy o tym jak głupi ludzie Chcą tu pracować w trudzie i brudzie Co drugi wielkim jest patriotą Choć go ojczyzna w to wciska błoto I na koszulce orzełka nosi A trudność sprawia mu język polski Siedzące w biurze szczury spasione Liczą pieniądze twe zarobione I gdy im oczy chciwością błysną Chcą jeszcze trochę z ciebie wycisnąć Tu strach naprawdę jest zachorować Bo wtedy mogą cię eksmitować I rzekną tobie z wrednym uśmiechem Proszę do Polski jechać się leczyć Zaś w poniedziałek panuje grypa Co siódme poty z wielu wyciska Lecz nie obchodzi to pracodawcy Byle mu klient zapłacił kasę To właśnie nasza jest rzeczywistość Kiedy haruje się za granicą D.G.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Pewien cwaniak przebiegły znad Wisły miewał ciągle szalone pomysły; miał ich sto na godzinę: "Zaraz numer wywinę" - myślał sobie, lecz bęc! Wszystkie prysły.1 punkt
-
Panom @Tomasz Kucina i @huzarc przypominam, że komentujemy wyłącznie treść utworu. Personalne utarczki będą karane ostrzeżeniami - proszę takie sprawy załatwiać w prywatnych wiadomościach. Komentarze, które nie dotyczą bezpośrednio tekstu, zostały wymoderowane.1 punkt
-
1 punkt
-
jestem sobie magistrem od fikołków a jest nas tutaj co najmniej dwóch ty myślisz ty czujesz ty wiesz baw się póki możesz panta rhei na dwoje dzielisz na dwoje i zjesz sam nie wiesz czemu po życia kres metafora znów strzelista pięknie szyta na każdą dziesięć myśli w głowie rozkwita uśmiechasz się bratku wiedz to już czas partycypujesz TU zamiast brać nogi za pas boże skrawki i boży skrawek a wszystko parzy nie przejmuj się raz ma się życie i raz przydarzy nam się1 punkt
-
@Leszczym Przycupywanie to jest To, co tygrysy lubią najbardziej... Serduszko dla Ciebie.1 punkt
-
„Pornografia was zbawi. Odnowi oblicze tej ziemi. Prostytutki wszystkich krajów łączcie się.” 4.021 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
@iwonaroma To nie był zabieg marketingowy żeby się wierszyk na pniu rozchodził a autor głowę okalał laurem i jak pyszałek po świecie chodził. Serce mam jedno stąd i ten tytuł żeby się do was moi kochani nie trzeba było zwracać z osobna do jego, to tej, do pana, pani. W tych ciężkich czasach, kiedy panuje zima a ludzkość gnębi pandemia staram się w serca wlewać otuchę resztą niech zajmą się inne gremia. Pozdrawiam :) He Ja1 punkt
-
@duszka Dziękuję za komentarz. Ostatnio sporo rozmawiam z nieznajomymi gdzie wspólnie staramy zrozumieć to co się dzieje wokół nas. I prawdę mówiąc nie za bardzo potrafimy dojść do jakiś rozsądnych wniosków. Faktycznie mogą przeszkadzać braki w komunikacji i to z różnych względów. Choćby dlatego, że się nie znamy lub istotnie jesteśmy mało komunikatywni. Do tego dochodzi mnóstwo zdarzeń i okoliczności, które naprawdę trudno jest zrozumieć, bo są kompletnie niezrozumiałe. Tym niemniej nie poprzestawajmy w poszukiwaniu odpowiedzi, do których potrzebne jest zadawanie jak największej ilości pytań. Czytam Wasze wiersze również dlatego, że właśnie szukam odpowiedzi:))1 punkt
-
Trudno jest nam zsynchronizować nasz wewnętrzny, naznaczony i zabarwiony przeszłością i niespokojny o przyszłość świat z tym, co właśnie tu i teraz się do nas odzywa... Nasza odpowiedź na to jest albo "sztucznie" wymyślona, albo przypadkowa, albo żadna. I przypuszczam, że brak prawdziwej komunikacji jest tym, co czyni nas samotnymi. Takie myśli obudziłeś we mnie Twoim wierszem. Podoba mi się jego odwaga, którą wyzwala myślenie i chęć odpowiedzi :) Pozdrawiam.1 punkt
-
Trudno nie przeczytać wiersza, który ma taki piękny tytuł :) A sam wiersz pokrzepiający :)1 punkt
-
Witam - wszystkie pory lubię...ale najbardziej trzy pierwsze bo w nich odnajduje ciepło i najlepsze wiersze. Pozdr. znowu zimowo.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Oj ten tekst zasługuje na docenienie. Bardzo to przemówiło do mojej świadomości jako czytelnika. Doskonałe tu zastosowałeś zestawienie. Do sztuki, nawalanki i do tego praktycznego subiektywizmu, który chce się w zasadzie z każdego człowieka o dowolnej proweniencji UWOLNIĆ. Tutaj w twojej osobistej potrzebie dotyczy ambicji lirycznych. Te wszystkie trzy konstrukty pomimo drastycznych odrębności --> poszukują identycznej reakcji zbiorowej. Potrzeba artystów --> bo i bokser i grafficiarz i poeta to artysta. Tak to odbieram. Pozdrawiam ?1 punkt
-
Wiersze jak wiara? hehs. Ambitnie mnie podbierasz? Ten pod którym piszemy nie ma nic z wiary ? Po grzbiecie powiadasz? ? Ja tam nigdy nie jestem pamiętliwy, w zasadzie to nic już nie pamiętam. No taki kurde, jestem. Ale... niedobry jestem, bo nie daje po sobie hulać. No co. Taki charakter. Alem dobry człek, każdemu bym serce dał, lecz nie potrafię ?? To prawda masowa ateizacja. No ale ja taki być nie muszę, i nie chcę. Niechaj ludzie robią co chcą. Lecz smutne to jest w istocie. Wpływu na to nie mamy.1 punkt
-
1 punkt
-
@-Marianna__ : Dziękuję. :) A BOSO GALA NA LAGOS - OBA. A INO PALONA? ANO LAPONIA.1 punkt
-
A DYDO W AKWARIUM? E, TEMU I RAWKA WODY DA. A BEN DAŁ: OTO AKWARELA. ALE RAWKA! O, TO ŁADNE, BA.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Nie wyróżniam się posturą nie wyglądam na amanta podstawowym mym napojem jest herbata a nie Fanta. Grosz przy duszy się nie trzyma wszystko idzie na przeżycie takie skromne, podstawowe więc nie tonę w dobrobycie. Samochodu nie posiadam w willi bywam u kuzyna nie wywyższam się nad innych zwykły ze mnie poczciwina. Gdy mówimy o zaletach mam je, ale góra cztery wśród nich jedna najważniejsza, że do bólu jestem szczery. To, co teraz niżej piszę choć mi we śnie się zdarzyło jak najbardziej jest prawdziwe cud, że mi się przytrafiło.. Nie wiem jak on zstąpił z nieba z bochnem chleba, z dzbanem wina siadł koło mnie na pościeli i modlitwę rozpoczyna. Nie dokończył, bowiem budzik poprzez swoje terkotanie jemu przerwał ciąg modlitwy a mnie zbudził na śniadanie.1 punkt
-
kiedy wypływa na usta powoli wyrachowany bo w końcu wypada zewnętrzny grymas potrafi zaboleć o takim chyba to lepiej nie gadać lecz najwspanialszy to ten spontaniczny który facecja urodzi w dialogu szczery i zdrowy obecnie nieliczny który przybliża ludzi ku Bogu pozdrawiam1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00
-
Ostatnio dodane
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne