Jestem zazdrośnikiem,
bywa, że się złoszczę,
jeśli ktoś ma lepiej,
normalnie zazdroszczę.
Zazdroszczę czapeczce,
drę się wniebogłosy,
Że ona, a nie ja,
tuli się w twe włosy.
Mam za złe bluzeczce ,
duma ma zraniona,
że nie ja, a bluza
pieści twe ramiona.
Bluzgam stanikowi,
okrutnie mnie złości,
że to on wciąż czuje
ciepło twych krągłości
Lecz komu najbardziej zazdroszczę?
No! Bingo!
Najbardziej zazdroszczę ,
tak, tak - twoim
stringom!!!