Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Vilanella dla Niej IV
Berenika97 odpowiedział(a) na Annna2 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Annna2 Wiersz przepełniony jest tęsknotą - jest w nim prawda bólu. Ta potrzeba kontaktu - "nie wiem, czy mnie wypatrujesz", "Ty moje słowa jak zawsze zrozumiesz" jest bardzo wzruszająca. Działa na emocje. Jest tu wiara, że więź przetrwa śmierć. Piękny tekst. -
@KOBIETA ty o kosmosie a ja się zastanawiam kto strzela na czerwono
-
@lovej fajne , takie świąteczne i niezłe
-
@Berenika97 Ten wiersz czyta się jak kosmiczną elegię o winie człowieka.Próbuje opisać ludzką przemoc w skali, w której zwykle mówimy o Bogu, stworzeniu i gwiazdach. Wieczność jako dzieje przemocy. A poezja sprowadzona do funkcji historiozofii, jako nauki o jej obecności w przemocy w wieczności.
-
@Starzec Bardzo mi się spodobała "kostusia". :))
-
Pozory nas mylą, czekają spokojnie Na błąd nasz, gdy ktoś jest tak dobry pozornie To za tym się kryje ciemna tajemnica Tak ciemna, jak nocna bez lampy ulica Otwierasz się, dajesz wejść ludzią do środka Bez stuku, a później, jak na kotka psotka Będziesz krzyczeć, płakać, czemu cię zraniono Czemu mury twego zaufania zburzono Czemuż głupia taka że im się oddałaś? Przecież sama sobie nie raz obiecałaś Że już lepiej będzie, tylko teraz słusznie Płaczesz, ukrywając swoją twarz w poduszkę Lekcja to dla ciebie całkiem zrozumiała Nikt do ciebie już nie wejdzie bez pytania Teraz już nikomu nie otworzysz serce Będziesz chciała uczuć, dowodu i więcej Będziesz chciała prawdy, dowodów wierności Lecz nie zaznacz nigdy w ten sposób miłości Bo tu nie ma prawdy, bo tu nie ma rady Nie pomogą słowa ni żadne obrady Nie pomogą czyny, nie pomoże wiara Bo wciąż w twoim sercu jest głęboka rana Ile czasu minie póki się zagoi? Wiele, bo ból czasu wcale nie się boi
-
@KOBIETA Koniec zabolał - "ty kochałeś za bardzo , a ja!? ja tylko bałam się śnić". Emocjonalny chaos? Jest tu wyznanie niezdolności do oddania tego samego.
-
Gdy ludzie rozdarli tkankę nieba żelaznym psalmem wojen, wszechświat zadrżał jak zwierzę ugodzone w samo serce snu. Wtedy runęło Słońce. Nie zgasło — zostało zamordowane. Pękło na dwoje, zdradzone przez stal, która miała być tarczą, a stała się katem sypiącym popiołem. Planety zacisnęły usta w milczeniu, a Droga Mleczna zbladła, jakby wstydziła się oświetlać dzieło stworzenia. Niebiescy wędrowcy zabierając martwe światło ku krawędzi zdarzeń, tam, gdzie czas traci znaczenie, a grawitacja ma ciężar winy, pogrzebali blask w całunie mroku, by nikt w nieskończoności nie musiał patrzeć, jak gwiazdy umierają z ręki człowieka.
-
Przygoda z moją idealną żoną (Przygoda idealnej kobiety) VI
Berenika97 odpowiedział(a) na UtratabezStraty utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
@UtratabezStraty Dokładnie! To mity! :) Pozdrawiam. -
@KOBIETA nie jakieś ultra nowe...
-
czerwony księżyc
Rafał Hille odpowiedział(a) na Rafał Hille utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Robert Witold Gorzkowski dziękuję za zajrzenie i cieszę się z takiego odbioru mojego tekstu :) - Dzisiaj
-
STAŁEM NA MOŚCIE
Trollformel odpowiedział(a) na M jak Malkontent utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jazda spod mostu podwoziem. 😄 Mosty są przecinkami ciągłości wielu dróg kolejowych, albo myślnikami. Widzę resztki trupa pędzące pośpiesznym. -
Radosny dzień zimą , ty jesteś przy mnie Słońce ogrzewa duszę, a spojrzenia rozpromieniają się Czas mija, niczym woda w strumieniu Ogród cudowności w naszym domu Łączy nas pasja i uczucie Nie ma gotowych schematów miłości, sami je kreujemy Jesteśmy jak kawałki układanki, które tworzą nasze życie Skarby miłości, nasza rodzina Mamy podobne serca, przepełnione ciepłem, uczuciem i szacunkiem Życie w kolorach jest różnorodne, cenimy wszystkie barwy Świat jest zróżnicowany, lecz miłość pozostaje niezmienna Lovej. 2025-12-16 Inspiracje. Miłość w rodzinie
-
żółte chryzantemy, które do niedawna pstrzyły się w ogrodzie dziś skulone dogorywają w wazonie zerwała ich całe naręcze aby przyozdobić grób syna na małej mogiłce tli się jeszcze gliniany znicz a światło niczym matczyne dłonie delikatnie muska przestrzeń na coś ty mi mały zachorzał przyszedł niespodzianie w bólach przeokrutnieńkich ino te oczka zamglone roztworzył i zamilkł a mnie się tak cni do ciebie w coraz mocniejszej trwożności ach gdyby można cofnąć czas zebrać krew która cienką strużką toczyła się między redlinami wepchnąć wątłe ciałko w sam środek ciepłego łona pod zapaską Anna ukryła grzechotkę drewnianą z wilczym zębem na nic się zdało smarowanie mózgiem królika odprawianie guseł pomarło się dziecku na Amen
-
Daleko jesteś, gdzie błękitu sklepienie. Ty moje słowa jak zawsze zrozumiesz. Dobranoc, Mama i nów Cię ukołysze. Znów staram się oszukać to tęsknienie, czy ciepło tam dotrze- skosztujesz? Daleko jesteś, gdzie błękitu sklepienie. Garść dobrych dni - wspomnienie I słońc igraszkom nowiem folgujesz. Dobranoc, Mama i nów Cię ukołysze. Spłoszonym ptakiem myśli cierpienie, Doświadczeniem Hioba usta rysujesz. Daleko jesteś, gdzie błękitu sklepienie. Mijają dni bez Ciebie kolejne jesienie. Czy tęsknotę wciąż jeszcze czujesz? Dobranoc, Mama i nów Cię ukołysze. Miłości wiecznej tu łez ronienie. I nie wiem, czy mnie wypatrujesz Daleko jesteś, gdzie błękitu sklepienie Ty moje słowa jak zawsze zrozumiesz.
-
STAŁEM NA MOŚCIE
Marek.zak1 odpowiedział(a) na M jak Malkontent utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Krótko i trafnie, a wielu, jak sądzę, tak ma. Pozdrawiam. P.S. Chyba "tchórzę". -
@KOBIETA To jest wybitnie sensualny fragment: Z prażonej kukurydzy zlizywałam sól językiem twoich ust.
-
Strącę cię różdżką nie wisisz zbyt wysoko potoczy się piłeczka dla kota zasrebrzy w pazurach brokat w tych złotych konfetti zatopię serpentynę z czerni wyłowię nieskończoność zawiążę pętelkę na końcu wskazującego palca boga zaiskrzy instalacja stworzenia sylwestra
-
1
-
@bazyl_prost ;)))) dobre pytanie! wiesz bazyl ...to taki worek z prezentami ;) Świętego Mikołaja ;) tylko kosmiczny ;) znajduje się na południe od konstelacji panny ;)
-
Akta toną! Notatka
-
Lenin mopa zapomni. Nel
-
(I sekundy nie zmarnujesz)
beta_b odpowiedział(a) na beta_b utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@bazyl_prost odwrócić uwagę, przekierować ją świadomie. Przetrzymać impuls, zahamować myśli i "natychmiastową potrzebę". "Ręcznie" przekierować uwagę, zainteresować się czymś innym, skupić na tym. W kriokomorze przy -140st. C wizualizuję obrazy, słucham muzyki/tańczę. Bez tego uwaga wraca do ciała i poczucia zimna. Głowa kluczowa. @Rafael Marius nie chodzi o fortunę ani dobre karty, ale jak/czy/ile przeżywamy. Może pocieszać i przestrzegać to przysłowie, ale trochę nie o to chodzi. @w kropki bordo dziękuję kropko, daleko do piosenki, ale faktycznie, materiał wyjściowy jest. Pozdrawiam ciepło, bb -
STAŁEM NA MOŚCIE
bazyl_prost odpowiedział(a) na M jak Malkontent utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@M jak Malkontent znane bywa jeszcze nie znane -
Ma syna psa Zulus. Ibis, Ulu, zaspany sam
-
A do cala cal. Plac, Ala, co da?
-
Tematy
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne