Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. @Migrena doskonały, niedościgły plastycznie, z myślami kłębiącymi się pod sufitem. Coś dla mnie motyw na krótką etiudę wartą Oskara. Bo jak wiele możemy zawrzeć w tej niemocy twórczej która jednak eksploduje w „wybuch gwiazdy, eksplozja koloru i śmiechu w czerni, czasem rozpryskująca się w tęczę utkaną z chaosu komet.” To na początek a jak podać z puentą „Bo Stwórca też czasem gubi długopis, a wtedy pisze sobą, udając, że wie, co pisze.” Już mam w głowie jakbym to przedstawił aby powaliło. Moje zmysły pracują. „Jego tusz pachnie gwiezdnym pyłem i wspomnieniem spadających słońc.” a więc do pracy twórczej - tworzyć jakie to pobudzające…
  3. @Somalija oj, Aga...
  4. @Rafael Marius dzięki
  5. Dzisiaj
  6. @Alicja Nowak Interesująca książka. Pozdrawiam serdecznie. 🙂
  7. @Dekaos Dondi Unikalny styl pisania, humor w Twoich opowiadaniach zmieszany z rzeczywistością. Pozdrawiam! @Wiesław J.K. Twoje wiersze, również coraz bardziej zaczynają mi się podobać. Pozdrawiam.
  8. Chcę być dla ciebie miastem w deszczu - - nagim, by dotyk mógł zabłądzić między dachami, gdy je wieczór smaga za karę wiatrem rwącym. Chcę być ulicą zawstydzoną natłokiem nazbyt śmiałych pytań oraz tym drzewem, co przez okno cieniem gałęzi cię usypia. Chcę być kałużą, w której gubisz odbicie, złoszcząc się i płacząc; niech beton przetną żywe strugi, wśpiewają w twoje stopy - światło. A jeśli stanę się witryną, stłucz ciemną szybę, bierz co twoje; i tylko później pozwól spłynąć tkliwością modlitw w ciepłe dłonie.
  9. Wczoraj
  10. Człowiek myśli Ból przemija Jesteś sama Czyja wina?
  11. Marianne_

    Boob

    Bob.
  12. Bóg dziś zdjął ze świata czarną chmurę... I co, pogodzili się?
  13. Jakie piękne historie miłosne pisze deszcz! Jak bardzo nie chce się wstawać od stołu nakrytego przez wrażliwość! Herbata stygnie. Pokolenia odchodzą, ale nie przemijają. Początek świata? To wszyscy "my" pochyleni nad kubkiem kawy i z mocnym postanowieniem poprawy ... W Paryżu nigdy nie kończy się noc. W człowieku zbyt często nastaje epoka lodowcowa. Bawmy się! Apetyt na życie prosi o menu. Na srebrnej tacy grzech Podano do stołu! Ludzie? Niech dalej śpią, śnią, burzą i kochają. Ja i tak nastąpię. Ostrożnie i ... po nich.
  14. Ot, Kanary... Puka: za noc - o, na zakupy z rana kto?
  15. @Marek.zak1uroda, to rzecz względna, więc odpowiedź wykrętna :) Pozdrawiam:)
  16. Zanim niebo spadnie na głowę, a czas, jak szpadel wbije w piach. Poszukam sensu - światła powiek i całym sobą dosięgnę dnia. Każda sekunda to obłok jest — nowy, co niesie zmianę pogody w nas i chociaż stół życia kształt ma stalowy, to nasze ciepło wyłomem jest zasp. Dlatego serca iskrą - nadzieją, pragnę opisać, ten do przodu marsz i po chwilach w jesieni, móc pójść zielenią, tam gdzie się skończę ja i mój czas.
  17. @hania kluseczkaczęsto jest tak, że to co ma utonąć, wzlatuje :) Pozdrawiam:)
  18. Zamknęli mnie w klatce, marzę o wypuszczeniu Jest mi w niej duszno, stale przebywam w cieniu Ujrzałem różnych ludzi, myślą , że zniknę Uważają się za lepszych, próbując wejść mi na ambicję Czuje się tu inny, niepasujący za bardzo Muszę wykonywać nakazy, którymi mnie obarczą Na niebie ujrzałem gwiazdy, chce zająć ich pozycję Byłbym z wami na zawsze, pomimo, że znikłem Rzadko opuszczam głowę, przez co często rozmyślam W klatce mrok problemów, stale go uciszam Posiadam klucz do klatki, jednak jej nie otworzę Bo za klatką czeka rozczarowanie i wyśmianie stworzeń
  19. @viola arvensis Wiolu kochana ? co Ty mówisz ? żartowałem - w ogóle nie piję ! pogram sobie cichutko na swoim afgańskim bębenku czytając szeptem wiersze świetnej poetki której na imię Wiola !!!!!!! wiersze z Jej tomiku poetyckiego "Róże i Błękity"
  20. Marianne_

    Gra w skojarzenia. :)

    Pytanie: np. Co Bawi Anię?
  21. @wierszykiDzięki
  22. @Migrena ok. to ja utopić.
  23. @viola arvensis bardzo rozsądnie :) to ja idę się upić !
  24. @Migrena bardzo rzeczowa odpowiedź. To ja podziekuję i za jedno, i za drugie 🙂
  25. Marianne_

    Limeryk z dziuplą.

    Jan Dzięcioł, co dziuplę konserwawał chętnie, aby wzrosła rola drzew w ekosystemie: na grzyby I mursz preparat wział już... Stop, spichlerz wiewiórki był w dziupli, na drzewie.
  26. @Berenika97 ciężko mi się odzywać pod takimi wierszami, bo czuję się jak słoń w składzie z porcelaną, wzruszający :)
  27. @viola arvensis lepiej jednak chodzić ze złamanym sercem, a nie mieć w kręgosłupie szyjnym tytanowych szpilek jak za przeproszeniem niejaki Mike Tyson.
  28. @Migrena coż, w tej sytuacji nie wiem czy lepiej mieć złamane serce czy szyję...
  1. Pokaż więcej elementów aktywności


×
×
  • Dodaj nową pozycję...