Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Rekomendowane odpowiedzi

"Nie rozumiem kiedy myślę o życiu dziś, jak może ono wytwarzać poetów? Jak mogą oni znosić widok życia? Przecież to piekło może trwać jedynie w ciemności i głuszy. Kto zdoła znieść nieustanny trzask kości, śmiertelne jęki serc konających, krzyk myśli zalewanych przez czarne wody zguby.Pomyśleć że mówią o sobie ja,każdy z tych ginących,ożywić znowu myślą czyngis-chanową piramidę czaszek, zrozumieć że ZDROWIE, SPOKÓJ,SZCZĘŚCIE są wyjątkiem i że my bierzemy udział w tym nieustannym mordowaniu ludzi i znosić to wszystko jest niepodobieństwem. Ludzie mieszkający w młynach nie słyszą podobno wreszcie wcale, turkotu i huku jego kół i my nie słyszymy druzgotania nieustannego istnień, chlupotu krwi przelewającej się przez szprychy i koła. Szalonym pędem mknie pojazd szczęśliwych, rozumnych, otaczają ich tumany kurzu, nie widzą, nie słyszą nic..."                                          

 

 

"Głupiec, który wie że jest głupi, przynajmniej w tym jest rozumny. Głupiec, który siebie uważa za mędrca – ten to dopiero jest głupi."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Bardzo mądry i poruszający do głębi:

Życie to: "piekło może trwać jedynie w ciemności i głuszy. Kto zdoła znieść nieustanny trzask kości, śmiertelne jęki serc konających, krzyk myśli zalewanych przez czarne wody zguby." Eh,  Justyna Adamczewska. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dzięki Iwonko. No tak, tylko od rodziców mamy tę bezwarunkową. Uściski i dla Ciebie tuż przed dniem matki :-) (Mamy zawsze są potrzebne, nawet jak już myślą, że nie) :-)
    • Niezmiernie się cieszę, że spodobało się komuś :-) Dzięki @Andrzej_Wojnowski :-)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ślicznie  
    • 'kto matkę ma ten może czuć istnienie nienachalnie ' - super    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Domyśliłem się, że Ciebie to nie męczy, ponieważ kiedyś napisałeś mi o swoich psychologicznych zainteresowaniach. Co do Internetu, albo ogólnej nieczytelności przekazu, mam tak z rozmowami telefonicznymi, których po prostu nie cierpię. Są straszliwie nieprzewidywalne i zazwyczaj wymagają natychmiastowo podjętej decyzji. Wolałbym się zastanowić nad tym, co powiem rozmówcy, a prawie zawsze spotykam się z reakcją typu: "Jest pan tam?" W ogóle fajnie byłoby, i to zapewne pomogłoby bardzo osobom w spektrum, gdyby przed wykonaniem telefonu nadawca wysyłał do odbiorcy tekst z tematem, na który chce porozmawiać. Odbiorca miałby wtedy czas, by chociaż częściowo przygotować się na rozmowę.   Powyższy paragraf podsumuję zdaniem, że generalnie cieszę się, iż mam to już za sobą. :-)   Tu nawet nie chodzi o sugestię, ponieważ to bardzo logiczne zdanie.    Właśnie o coś takiego mi chodzi. O savoir-vivre, czy ogólnie pojętą etykietę wspomnianej przez Ciebie arystokracji. Popatrz, jakie to było proste. Z góry było wiadomo, jakie zachowania robiły z człowieka gbura i barbarzyńcę, a jakie nie. Gdyby dzisiaj obowiązywały wspomniane zwyczaje, studiowałbym je po nocach, jeśli nie miałbym jeszcze żony. To było cywilizowanie człowieka, tak jak cywilizuje np. sztuka.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...