Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jakie imię na uczcie ci dano


Rekomendowane odpowiedzi

Spotkałem Pana we śnie Walcie Whitmanie,

kolorowym jak Pana biała poezja.

Tak niewiele w gruncie rzeczy przeczytałem,

chociaż może akurat to co potrzeba

 

żeby móc w liście opisać jak pamiętam

senną stację kolejową, jej przedziwne

konstrukcje. - Panie Whitman, niech Pan poczeka -

- zawołałem, a mój sen trefniś dowcipnie

 

dał Panu twarz Eliota, może Brodskiego?

Nieważne, logika snu. Pytałem o wiersz

„Astronom” - Niech mi Pan wytłumaczy jego

tajemnicę, ja naprawdę i bardzo chcę

 

pojąć. Uśmiechnął się Pan zza okularów,

w korytarzu szpitala psychiatrycznego,

dotknięciem surrealistycznego czaru

zmienił w małą dziewczynkę, powiedział – Tego

 

dnia i nocy spadł meteor i wyżłobił

drogę w polu żółtych kwiatów. - narysował

mi na kartce, z atramentu się wytrącił

granat i fosforyczna żółcień Van Gogha,

 

przez którą żarzący jak węgiel z ogniska,

łagodny i cichy przetoczył się kamień,

jak Pana uśmiech błękitny, który błyskał

zza okularów – prosto, tędy, naprawdę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Paweł, słów mi brakuje. Cokolwiek nie napiszę tylko uprości i zbagatelizuje ten wiersz. OMG, zaznaczony fragment przyszedł do mnie w idealnej chwili. Jestem pod ogromnym wrażeniem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...