Henryk_Jakowiec Opublikowano 16 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2019 Chcę być świętą, lecz niestety aureola jest zbyt droga chyba, ze dostanę kredyt w banku Pana Boga. W nim pokładam mą nadzieję zanim ktoś mnie rozprawiczy zanim oddam skarb największy mój wianek dziewiczy. Bóg rozłożył swe ramiona rzekł dziecino biedna o to proszą wszystkie panny nie tylko ty jedna. Na początku udzielałem dla tych, które są w potrzebie ale żadna nie oddała i nie ma jej w niebie. Zawstydziła się dziewczyna i udała się do diabła ale żeby się przełamać to ćwiarteczkę dziabła. Sam Lucyfer ją przyjmował grzecznie prosił na pokoje precz pogonił resztę diabłów zostali we dwoje. Siadł na beczce wrzącej smoły o wizyty cel się pyta a gdy dziewczę odpowiada jemu drżą kopyta. Potem łydki, potem uda diabeł zerka miedzy nogi będę chyba potępiony jestem jednorogi. Wnet się wszystko wyjaśniło, gdy pomacał się po głowie to nie lustro, to, co widział to się kopią zowie. Rozanielił się Lucyfer i na dziewczę dziarsko ruszył dopiął swego no a jakże, chociaż kopię skruszył. Nie ma dziś dziewczyna wianka świętą także nie została niech nauczką będzie innym to, co powiedziała. Bierz to, co w zasięgu ręki swego ego nie wzbogacisz starczy jeden krok fałszywy i swój honor tracisz. 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jan_komułzykant Opublikowano 16 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2019 Panie Heniu, jesteś Pan niepowtarzalny, niepodrabialny. Podziwiałem i podziwiam z rozdziawionym... Kapelusz z głowy Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Pozdrawiam. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henryk_Jakowiec Opublikowano 16 Grudnia 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2019 @jan_komułzykant Jedna jaskółka nie czyni wiosny ale sprawiła żem jest radosny Powrót był długi, przyjęcie miłe na wiersz kolejny gromadzę siłę. Pozdrawiam 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jan_komułzykant Opublikowano 16 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2019 (edytowane) Proszę gromadzić i puszczać w obieg droższy niż pieniądz jest śmiech - to... zdrowie Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Edytowane 16 Grudnia 2019 przez jan_komułzykant (wyświetl historię edycji) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henryk_Jakowiec Opublikowano 16 Grudnia 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2019 @jan_komułzykant Jednym do śmiechu innym do płaczu choć ja po środku jak basza siedzę Mam przeogromny mętlik w mej głowie bo się nad nowym wierszykiem biedzę. pozdrawiam Henryk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oxyvia Opublikowano 16 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2019 Nie ma dziś dziewczyna wianka, świętą także nie została ale ma już co wspominać, bo diabła uwiodła wiele panien jej zazdrości, że przygodę życia miała lepiej młodość przejść z radością, niż strawić na modłach @Henryk_Jakowiec, bardzo się cieszę, żę namówiłam Cię do powrotu! Nie znikaj już na tak długo, zaglądaj tutaj i wrzucaj swoje urocze ballady humorystyczne! 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henryk_Jakowiec Opublikowano 16 Grudnia 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2019 @Oxyvia Na drodze życia każdy inaczej wchodzi w zakręty, po prostej jedzie jedni się mogą pławić w luksusach innym pisane żyć w ciągłej biedzie co do dziewczyny i lucyfera obojgu mogę tylko zazdrościć bo choć przez chwilę byli szczęśliwi a ja biedaczek wciąż muszę pościć. Co do powrotu to nie mam zdania więc się na razie nie wypowiadam w niedługim czasie przyszłość okaże czy z moją weną znów się dogadam. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kot szarobury Opublikowano 16 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2019 (edytowane) tak bywa drodzy panowie gdy dziewczę na wiele liczy miast aureoli na głowie diabeł ja roz.. mową zajmie o kwantach i o Einsteinie Pozdrawiam, Henryku Edytowane 17 Grudnia 2019 przez azk7 (wyświetl historię edycji) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henryk_Jakowiec Opublikowano 16 Grudnia 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2019 @azk7 Czyżby to była tylko rozmowa albo na sprawę inne spojrzenie w to nie uwierzę, bo doskonale znam to diabelskie podłe nasienie. Sam doświadczyłem podobnej sceny kiedy się diabeł urwał ze sznurka i chciał mnie porwać moim rodzicom lecz napuściłem na niego burka. Pies go obszczekał, pogryzł mu łydki a nawet odgryzł kawałek ucha wnet utworzyło się z krwi bajorko lecz to nie była wcale psia jucha. W tym to bajorku ostatnie tchnienie we własnej jusze oddał Lucyfer a mnie rodzice, bo żem się zsikał usadowili pod kaloryfer. Obok suszyły się moje majtki butki, skarpetki i krótkie gatki ja, choć nie chciałem musiałem słuchać życiowych porad ojca i matki. pozdrawiam 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kot szarobury Opublikowano 17 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2019 @Henryk_Jakowiec no i co to za ględzenie o kulawej wenie? jak mawia nasz trener: jesteś w szczytowej formie i jesteś gotowy piąć się po Laury i Matyldy 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henryk_Jakowiec Opublikowano 17 Grudnia 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2019 @azk7 Spocząć na Laurach? No nie koniecznie lepiej poszaleć ale statecznie rozłożyć siły dążąc do celu wielu by chciało oj wielu, wielu. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Magdalena Opublikowano 17 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2019 Przyszłam się z Panem próbować pomyślałam, będziemy gotować ja mam wianek całkiem żywy pudrowych dziewic, laurowej siły zapletłam go sobie na mojej szyji usilnie plotę to znowu rozplatam twórczy, nietwórczy mam zapach 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henryk_Jakowiec Opublikowano 17 Grudnia 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2019 @Magdalena Ależ owszem, czemu nie kiedy w róg myśliwy dmie, że skończone polowanie czas się brać za gotowanie i choć może bez patosu ale zaraz gar bigosu pewnie stanie na polanie jako nasze główne danie. pozdrawiam HJ 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oxyvia Opublikowano 19 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2019 Henryku, przecież widzę wyraźnie, Jak Twoja wena kwitnie i wzrasta! Z Tobą nam wszystkim będzie tu raźniej a Ty zasłyniesz na wsiach i w miastach! Powiedz mi jednak - bo nie rozumiem - co za Lucyfer dawno Cię gonił? Historia wcale nieśmieszna w sumie, dobrze, że Burek Ciebie obronił. Żal mi diabełka, chociaż był srogi. Napadł na dziecko, więc zginął za to. Czy miał kopyta? Ogon i rogi? Koziołek? Cielak? Baran kudłaty? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henryk_Jakowiec Opublikowano 19 Grudnia 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2019 @Oxyvia To wszystko niestety był wymysł poety. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się