Rafał Pigoń Opublikowano 26 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2019 (edytowane) Siadłszy na krześle..., Wokół jest pełno ludzi I duża, bardzo ciemna scena. ... Widzę, wszyscy się patrzą. Wszystkie reflektory Zwrócone na moją piękną twarz. Jakieś poruszenie. Szmery... Trzeba coś powiedzieć. Trzeba choć odchrząknąć, Żeby wszystko było we właściwym Porządku. Aktor ma grać. Publiczność słuchać i się zachwycać. ... Odchrząknąłem. Wszystko na powrót ucichło. Więcej moich utworów na: Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Edytowane 26 Marca 2019 przez Rafał Pigoń-Bbard (wyświetl historię edycji) 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samm Opublikowano 26 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2019 Rafale, porządek musi być, więc popraw proszę orta. Trochę bym jeszcze poprzycinał (np. jest w drugim wersie i in.),ale to Twój wiersz i nie chcę zbytnio ingerować. Pozdrawiam. s Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się