violetta Opublikowano 13 Czerwca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2018 Moją najlepszą przyjaciółką była Ela. Miała wysokie czoło i zawsze nosiła podkolanówki, sukienki w drobne kwiatuszki, albo ogrodniczki spódnice w kratkę. Tak samo ubierałam się, moja mama szyła mi. Codziennie u siebie bywałyśmy, biegałyśmy po podwórku. Po cichu weszłyśmy na teren fabryki, chciała zobaczyć, lubiła wojny i wtedy upadłam ręką na otwartą puszkę i mocno skaleczyłam się. Ela szybko nazbierała listki babki i przykładała, ale i tak został ślad do dzisiaj. Trudno było nas rozdzielić, nawet kiedy dowiedziałam się, że jej tata dostał pracę w innym mieście i wyprowadzają się do Siedlec. Pani nauczycielka też nam o tym opowiedziała w szkole. Razem płakałyśmy i pożegnaliśmy ją, pomagając spakować rzeczy. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się