ostatni raz

[Zbyszek_Dwa]

okryte czerstwym listowiem
libretta w sinym czasie
śpią

choć ich nie liczę
jedno po drugim
bodaj musnąć

jak dzieci
u zbiegu ścieżek
śmiać się będziemy

patrząc na sytość świata
odkryjemy znaną krainę
bez nas

i tak będziemy szczęśliwi

[Anna_Para]

Metaforycznie, lirycznie, dobrze, czysto! Początek- najlepszy, pointa- najczulsza. Pozdrawiam, Para :)

[Szkic Tylko]

chyba tylko się podpiszę pod opinią Anny. pozdrawiam:)

[Pan_Biały]

finał może i czuły, ale czuję niedostatek
dobrej nocy

[Judyt]

ładnie Zbyszku (: J.

[teresa943]

bardzo wymowna pointa...ten "ostatni raz" peel jest pewny szczęścia;
walorem tego wiersza, wg mnie, jest to, że można doszukać się wieloznaczności - szczęście w pojęciu ludzkiej lub nadprzyrodzonej miłości, ale...mam sklonność do nadinterpretacji, więc być może siegam za głęboko...

dobry wiersz Zbyszku
a te "libretta okryte czerstwym listowiem" - rewelka!!!

serdecznie i ciepło pozdrawiam :-)
Krysia

[Zbyszek_Dwa]

Dziękuję Anno za wiernośc czytania
i pozytywy

Serdecznie pozdrawiam :)

[Zbyszek_Dwa]

Dziękuję Szkic

i serdecznie pozdrawiam :)

[Zbyszek_Dwa]

No właśnie, niedostatek...
tak miało być :))

Dziękuję i pozdrawiam
Miłego wieczoru

[Zbyszek_Dwa]

Dziękuję Judyt :)

Płoniaście pozdrawiam :)

[Zbyszek_Dwa]

Witak Krysiu:)
Fajnie zinterpretowałaś
i zwróciłaś uwagę na najważniejsze punkty :))

Serdecznie pozdrawiam :)))