Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W ciemni na tapecie znowu Ty
wywołuję Cię
Negatywie
spinaczami rąk przypinam patrząc z uwagą
jak obciekasz słonymi kroplami
wprost do podstawionego naczynia.
Jakie to dziwne
nie potrafię zrobić pozytywu
Ja wywołuję.
Ty wywołujesz
mdłości.

Z sekundy na sekundę
wspomnienia napływają falami
obmywając moje ręce
rozchlustane na ląd podłogi tkwią w bezruchu.
Ponad jej krawędzią mrugasz do mnie z uśmiechem
Negatywie
Trącam ciecz
wzburzam względny spokój
zniekształcam Twoje oblicze
w kręgach na powierzchni wody.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...