jestem niemowlęciem
śliniącym się
wśród kolumn i kaplic
wyjęte z sennego marzenia
chopinady
polnych kamieni
między piętnem a raną
przyszpilone do krzyża
wiersze zatrute rozkoszą
wszystkiego co w duszy
z nieświadomej zasługi
tajemniczego wiwarium
umacnia w wierze
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się