Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

nad ranem


Rekomendowane odpowiedzi

Miał duszę. Pomiętą i ciut poszarpaną,
nieco za krótką na los co mu przypadł.
Śni mi się czasem -

A oczu już nie ma kłujących graniami
i w ich czarnych morzach większy jakby spokój
zniknęła blizna z czoła, co ją nosił beztrosko
i to on mnie pocieszał - dobrze że nie w oko

I łapie mnie za rękę, i ciągnie nad morze,
sen odchodzi, on szepcze - "zostań póki możesz"
Zostaję więc spłakana, blada jak straszydło,
a on mnie obejmuje - "całuj zanim przyjdą"

Więc całuję te usta, co już nie są spękane
Więc wpijam się z rozpaczą w prawie męskie ramię
i pieszczę ręce
cudem nieskalane
bez tych małych otworków do wsączania piekła

jakby to nie one

Miał duszę, ale
takich nie biorą do nieba.
Błąkają się po snach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...