Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Obrońcom ideałów


Rekomendowane odpowiedzi

Znów mnie dopadli
mroczni ambicji rakarze
inkwizytorzy ideałów
pod przyłbicami ignorancji
cyniczną goryczą malowane
ich szydercze twarze.

Kpiący bełkot prześmiewców
duszę zlęknioną przeszywa
broń ich okrutna
zdrada,szarość,półprawda
w macki nałogów ciskająca
realność fałszywa.

Przyssali się do serca
szarpią,niweczą,kalają
sukuby potępienia złaknione
w otchłań marazmu i apatii
udręczone sumienie moje
bezlitośnie wciągają.

Opadam w smutku czeluści
bezradności ponure głębiny
które wiarę pochłoną
wszechobecny kult zawiści
jak wielka rzeka wylał
na życia mego równiny.

Uciekam więc przerażony
w zakamarkach jestestwa swojego
płaczę jak dziecko
biegnąc ścieżką pamięci
szukam ideałów
bastionu ostatniego.

Mgłą wyobraźni otulony
przed złymi dobrze schowany
czekam na odsiecz
pewnych i niezawodnych
ponadczasowych
przyjaciół zapomnianych.

Przybyli jak zawsze
światła szczerości rycerze
pogromcy nikczemnych
ich zbroje wykute z odwagi
lojalnością zdobione
niezniszczalne pancerze.

Zastępy to nie małe
już jestem spokojny
nie których poznaję
jest Jkar marzyciel
Prometeusz z ogniem
i Spartakus wolny.

Widzę też zbrojnych
Król Artur z drużyną
Zawisza i Roland
Pan Michał z szabelką
który "nic to" rzekł
po czym zginą.

Ludzie serca są z nimi
Ksiądz Kollbe z Korczakiem
dzieci swoje prowadzą
także Gandhi malutki
co spokojem powalał
staną z tym orszakiem.

W ogniu Ich potęgi
miecz wielki wykułem
wiatrem buntu hartowany
ostry jak punkowe gitary
powstałem dumnie
i w realność wróciłem.

Tu zakończę opowieść
dla wielu banalną
nazbyt pompatyczną
wieżę jednak
że są tacy
którzy ze mną krzykną.

Chwała Bohaterom !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...