Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zgłoś

  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Orientacyjna analiza faktów: w Polsce żyje około cztery miliony osób z wrodzoną niepełnosprawnością - nie są oni zdolni do samodzielnej egzystencji i nie wspominając już o jakiejkolwiek pracy zawodowej, utrzymanie jednej osoby z wrodzoną niepełnosprawnością kosztuje od trzech tysięcy polskich złotych do sześciu tysięcy polskich złotych - nie płacą oni żadnych podatków, natomiast: więźniów w Polsce jest około sto tysięcy, utrzymanie jednego więźnia kosztuje od trzech tysięcy polskich złotych do pięciu tysięcy polskich złotych - nie płacą oni żadnych podatków, dodam jeszcze: bezdomnych i bezrobotnych - też są na utrzymaniu podatników, teraz: proszę mnie przekonać - używając merytorycznych argumentów - po co mam iść do pracy? Oczywiście: jestem osobą niesłyszącą, posiadam nabytą niepełnosprawność o stopniu umiarkowanym i żyję z dożywotniego odszkodowania za utratę słuchu z winy państwowego szpitala (tysiąc sześćset polskich złotych), prawdopodobnie przez źle użytą narkozę, jednocześnie: jestem byłym pracownikiem Zakładu Pracy Chronionej, Archiwum Akt Nowych i Narodowego Klubu Libertyńskiego, jasne: cały czas płacę podatki, na przykład: płacąc za prąd - tam są różne podatki, nomen omen: zamiast siedemdziesiąt pięć polskich złotych - będę płacił sto polskich złotych za prąd - wzrost, płacę również składki zdrowotne za pośrednictwem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, więc? Otóż to: nie jestem na utrzymaniu podatników - nie korzystam z jakiejkolwiek pomocy ze strony Opieki Pomocy Społecznej, przypominam: w Czarnej Teczce mam dokumenty i wynika z nich, iż jako pracownik zawodowy - zapłaciłem blisko czterdzieści tysięcy polskich złotych Urzędowi Skarbowemu (przy okazji: mam jeszcze trzydzieści pięć tysięcy polskich złotych emerytury w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych), tak: niedługo złożę wniosek o dodatek mieszkaniowy i bon energetyczny - w rzeczywistości to są moje pieniądze i nie zmienię zdania w sprawie ustroju: jestem za narodową republiką - ograniczają demokracją, ci, którzy będą chcieli głosować w republice - będą musieli pokazać następujące dokumenty Komisji Wyborczej, oto one:   - dowód osobisty, - świadectwo pracy lub umowa o pracę, - zaświadczenie o stałym miejscu zamieszkania, - zaświadczenie o niekaralności, - badania psychologiczne,   jeśli chodzi o mnie: nie wiem na kogo będę głosował w wyborach prezydenckich, chyba raczej na Mateusza Morawieckiemu, otóż to: Rafał Trzaskowski non stop popełnia błędy strategiczne, dobrze, iż likwiduje sekty monoteistyczne (judaizm, chrześcijaństwo i islam) w urzędach publicznych - nie łamie Konstytucji Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej, niestety, chce wprowadzić do urzędów ludzi niedorozwiniętych intelektualnie - chorych psychicznie, ojej: "osoby w kryzysie psychicznym" i osoby w kryzysie bezdomności" - de facto: obniża poziom funkcjonowania urzędów, dam teraz przykład mojej osoby: kiedy chodziłem do Liceum Zawodowego dla Głuchych na Łuckiej w Warszawie - mimowolnie obniżyłem poziom intelektualny i pogorszyłem mowę - musiałem używać języka migowego, proszę teraz pomyśleć - jak będą wyglądały osoby pracujące z ludźmi "w kryzysie psychicznym" i "w kryzysie bezdomności" - jak? I z tych ludzi ma powstać Służba Cywilna i Obrona Cywilna?    Łukasz Jasiński 
    • @MIROSŁAW C.   I przetrwają tylko najsilniejsi, dałem tutaj komentarz odautorski - tak będzie w praktyce to wyglądało, otóż to: na pierwszy ogień pójdą pasożyci.   Łukasz Jasiński
    • @Łukasz Jasiński Oj weźmie się natura za nas, oj weźmie!!!
    • @Leszczym Tak jakoś...  "Każdy, kto czyta, staje się dziwakiem. Czytanie daje wiedzę, a ponieważ wokół dominuje raczej ignorancja, wiedza oznacza dziwactwo." 
    • Dziękuję bardzo za wszystkie ślady zainteresowania, pozdrawiam. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...