Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nie kupimy


Rekomendowane odpowiedzi

Nie kupimy razem firanek
Do nienaszego domu
Nigdy nie poplamimy razem obrusu
Poranną kawą
Nie zrobię Ci nigdy awantury
O tę rudą, o tę czarną

Zaoszczędzę Ci tłumaczeń
O szminkę na kołnierzyku
O rachunki i sprawunki
Masz to jak w banku
Nie będziesz się musiał wstydzić
Za moją przewrotność zalotność

Bo się nie spotkaliśmy
Minęliśmy się mój miły
Tego feralnego dnia kiedy ślepa Brangien
Pomyliła w szkolnej stołówce
Eliksir z kompotem

Nie kupimy razem kołyski
Dla nienaszego dziecka
Ale zawsze będziesz już ze mną
Kiedy wstanie poranne Słońce
Dla ciebie będę malować
Paznokcie na czerwono
Dla ciebie będę codziennie
Ubierać niefrasobliwość

Dla ciebie będzie na zawsze
I czułość i wielka tęsknota
W dniu kiedy odejdziesz odfruniesz
Założę żałobę żałobę
A potem będę umierać
Umierać powoli dla świata

Na zawsze na moim stole
W każde święta nieświęta
Będzie stało nakrycie
Sowicie puste po chlebie
A potem będę wybierać
Krawaty nie dla ciebie

W dniu kiedy ślepa Brangien
Pomyliła napoje nas dwoje
Przez pomyłkę dostałam także
Cudowną fotografię
I nie chcę już wybierać
Między tym światem
I nieświatem
I nie chcę
I nie potrafię

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...