Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zdrada


Rekomendowane odpowiedzi

Pośród dwóch dróg ja wybrałem jedną
Zboczyłem z niej by wrócic do punktu wyjścia.
Wprawdzie nie było mostów, ani skrótów
Nie było obiecanych końców.
Były tylko ślepe zaułki bez szans na powrót.
A mimo to bez mapy.
Zgubiony i Ocalony w ramkach obrazu.
Zgubiony przez płomyk, Ocalony przez deszcz.
Tonący i na powrót umierający z pragnienia.
W błekitnych ksiezycach szukam drogowskazu..
Słuchając oddechów i ruchów rzęs.
Tak , Ocalony bo to nie koniec drogi
Wprawdzie na koniu ale pod wozem
Szukając utraconej ambrozjii,
Mając niesmiertelnosc
Ale nigdy nie bedac ponad Bogiem..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...