Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wydeptałam tyle ścieżek
krok po kroku trącając
każdy napotkany kamień
okaleczona doznaniami
nie nawracałam z drogi

dzisiaj wiem ile kosztuje
każda zraniona chwila

bez tego
nie byłabym
sobą

Opublikowano

Bardzo interesująco się zaczyna:

"wydeptałam tyle ścieżek
krok po kroku trącając
każdy napotkany kamień
okaleczona doznaniami
nie nawracałam z drogi"

by później niestety troche oklapnąć(wybacz):

"dzisiaj wiem ile kosztuje
każda zraniona chwila

bez tego
nie byłabym
sobą"

Zdaje mi się, że nieco zbyt wprost.

...tyle zostawiłem ścieżek napoczętych
na skraju wydeptanych szlaków

tyle czasu straciłem na wyznaczanie ślepych uliczek

jednak bez nich mój trakt
nie byłby moim traktem...

:)

tak po mojemu.

Oczywiście cały komentarz jest w 100% subiektywny i zależny od mego spaczonego gustu.

Pozdrawiam! :)

Opublikowano

Dziękuje Matmi za czytanie!
I za subiektywny komentarz ...i wspaniały gust!

Świetnie zagrałeś przemyśleniami ...:
odnośnie-dzisiaj wiem ile kosztuje
każda zraniona chwila...

chodzi mi o zdrowie ...nie do odzyskania!
Jestem teraz sobą taką właśnie po....!
Serdecznie!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Roma To mocny, cielesny, ironiczny manifest o relacjach skażonych dopaminową przyjemnością i brakiem bliskości. Brzydota tu służy prawdzie – to tekst z pogranicza poezji performatywnej i społecznej. Pozdrawiam:)
    • @Roma   Oleńko. Wow, ależ to celna i ostra diagnoza! Zestawienie biologii z psychologią ("gorzko od śliny", "dopaminają") jest genialne. Wiersz rewelacyjnie operuje brutalną metaforą, aby opisać plotkarstwo i zawiść. Mocne, skondensowane wersy tną jak żyletka.   przyłączam się do klimatu. ekstra mocny. made in Roma.
    • @Migrena dziękuję Jacku :)

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Tak :) @huzarc na tym, żeby to wybrzmiało, najbardziej mi zależało. Dziękuję :) @MIROSŁAW C. To ja dziękuję, bardzo :) @Waldemar_Talar_Talar bardzo mi miło, dziękuję :) @Berenika97 Bereniko, bardzo, ale to bardzo dziękuję Ci za tak wnikliwy i pełen otwartości i zrozumienia komentarz :) To całe "lubić z tobą" poprzedzone "i dlatego mówię" nawiązuję do piosenki zespołu Akurat. Jakoś wtedy i mi towarzyszyła cały dzień :) Trochę się bałam formy litanijnej tego wiersza, ale skoro całkiem dobrze się czyta, to odetchnęłam z ulgą. Pozdrawiam Was serdecznie :)
    • jest gorzko od śliny co z ust twoich spływa i gorzko i jeszcze   spluń bardziej na finał wyciumkaj do sucha języczek z uwagi i znów kogoś opluj na plecy z oddali   i niech się odwróci i niech się spuszczają (tak tylko dochodzą tak dopaminają)   nawódniaj i winiej im dalej tym lepiej?   niech chociaż przez chwilę półsłodko poklepie
    • @iwonaroma   krótko, celnie i prosto w serce! Cudownie, że ta intuicja nie potrzebuje znawców. Znakomity tekst :)  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...