Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W krwiobieg puszcza
okręt bez żagli i sternika,
płynie po czerwonym morzu
wedle woli Posejdona.

Nie dopłynie do Itaki,
gdyż za mało czasu,
szkielet złamał się w połowie
w oczach pojawiła się krew.

Chwilę będzie dryfował,
gdyż woda zalała pokład,
uśmiechnął się ostatni raz
i spoczął na dnie abisalu.

Opublikowano

Lady witaj, może Odprawa posłów greckich, a jam Aleksander. Widzę,że zrozumiałaś wiersz, a myślałem, że nie będzie tak łatwo i zostanie niezrozumiały. Jednak na wielkie owacje nie liczyłem, gdyż przekaz jest zagmatwany. Hehe ale wiesz już jak to ze mną bywa zawsze coś pokręcę

Dziękuję za przeczytanie , odwiedziny i wpis z dedykacją

serdecznie i ciepło

jeden bestia:):):):)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Cieszy, że zrozumiałam
Lubię 'zagmatwane' wiersze
Bo mam mocne zęby
Rozgryzać wolę niż konsumować papkę ;)

LadyC
(jedyna taka wśród milionów podobnych)
Opublikowano

Przegrać z żywiołem wody...straszna sprawa. Lecz dopóki będziemy walczyć, utrzymamy się na powierzchni... wielu chciałoby się poddać bez walki, przeciążeni bagażem który musieli targać przez całe swe życie, lecz warto spróbować wypłynąć na ląd i uświadomić innych, iż życie jest jedną wielką wyspą skarbów i że warto po nie sięgnąć. Nie można się poddawać. Wiersz na prawdę daje do myślenia bestio, pozdrawiam.

Opublikowano
uśmiechnął się ostatni raz
i spoczął na dnie abisalu.


Wracam po dryfowaniu (z wierszem).
Ma on głębię podwodną (abisal), można znaleźć kilka przesłań i to pozytywnych, choć pozornie wydaje się, że to już koniec; taki spoczynek z uśmiechem, choćby i w ostatnim porcie, niesie nadzieję... Warto zmagać się z żywiołem, nawet dryfować, robić wszystko, co możliwe, by dotrzeć do Itaki (a warto, bo tam czeka Penelopa!!!), a jeśli się nie uda, będzie poczucie ulgi, że wykonaliśmy, cośmy powinnii...spokojnie spoczniemy "na dnie abisalu".

Pewnie puściłam wodze fantazji, ale skoro wiersz pobudził, to znaczy, że trafił do czytelnika.

Serdeczności i miłej niedzieli.
Macham palmą:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Poskromicielu bardzo ciekawy komentarz przez Ciebie napisany w którym zawarte jest bardzo celne przesłanie z którego wypływa nauka,, życie jest jedną wyspą skarbów" zastanowiły mnie te słowa, gdyż są bardzo celne do małej iskierki ludzkiego bytu.
Dziękuję za odwiedziny, przeczytanie i tak trafione słowa.

serdecznie

bestia
Opublikowano

Krysiu nie wiem co powiedzieć za tak miłe słowa, tylko na współczesne kobiety, to 20 lat jednak za wiele czasu:):):):_) Nie ma juz takich kobiet jak Penelopa, ale może i dobrze, gdyż symbol wiernosci zazwyczaj nie popłaca, gdyż zycie ma inne oblicze w rzeczywistości. Homer jako ślepiec jednak pisał duszą, tak jego postrzegam

dziekuję za przeczytanie i wizytę

aha i życzę także udanej niedzieli, tylko tak nie machaj palmą, bo jeszcze księdza uderzysz:):):)

serdecznie i ciepło


bestia , moja 6 letnia córka ma dziś urodziny i o 16 cały dom dzieci heh to już nie dla mnie te domowe przedszkole::):):):

Opublikowano

Cieszy, że zrozumiałam
Lubię 'zagmatwane' wiersze
Bo mam mocne zęby
Rozgryzać wolę niż konsumować papkę ;)

Lady, jak zawsze podziękowanie za odwiedziny i wskazanie kierunku na zagmatwane tematy.

Życzę szczęśliwej niedzieli, gdyż rozgardiasz w domu przez urodziny córki. Będę wieczorkiem

cieplutko

bestia

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Jestem kobietą i wiem, co mówię. Nie zgadzam się z Tobą. Dziś też jeszcze trafiają się Penelopy :):):). Homer pisał duszą...kto duszą pisze, ten więcej widzi niż ten, kto patrzy tylko oczami, uwierz :), czuje szóstym zmysłem rzeczywistość...

Nie bój się o księdza, nie skrzywdzę palmą, bo jeszcze "wysiaduję" grypę;)
Gratulacje dla córeczki i dla taty, choć nieco współczuję, bo będziesz musiał się nagimnastykować przy tylu szkrabach :)

Udanego przyjęcia i radości!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Gosława 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby nigdy nie istnieli, Zakłamane europejskie elity, Uznały Ich tragedię za aspekt nieistotny…   Wielki butny europarlament, Zjednoczonej Europy głoszący idee, Gardząc głośnym przeszłości echem, Pamięci o pomordowanych europejczykach się wyrzekł…   Na z dalekiej przeszłości cichy głos Prawdy, Europosłowie pozostając głusi, Zaślepieni frakcyjnymi walkami, Rzucili się w wir pisania nowych dyrektyw.   I nie zrozumiał podły świat, Ogromu tragedii zapomnianego ludobójstwa, Woli ciągle tylko się śmiać, Gdy na europejskich salonach króluje zabawa…   Odmówiono Im minuty ciszy... By nie była lekcją pokory Dla światłych europejskich elit, Zaślepionych ułudą nowoczesności,   A przecież tak do bólu współcześni, Eurodeputowani z krajów zamożnych, Tak wiele mogliby się od Nich nauczyć, Szacunku do ojców swych ziemi.   Na styku kultur na kresach dalekich, Sami będąc ludźmi prostymi, Całe życie pracując na roli, Całym sercem ją pokochali,   Na każdy kęs białego chleba, Pracując wciąż w pocie czoła, Wszelakich wyrzeczeń poznali smak, Niepowodzeń i gorzkich rozczarowań…   Odmówiono Im minuty ciszy... Jak gdyby była ona klejnotem bezcennym, Ważyła więcej niż całego świata skarby, Znaczyła więcej od kamieni szlachetnych.   A przecież krótka chwila milczenia, Nie kosztuje ni złamanego eurocenta, Wobec zakłamania świata zwykle jest szczera, A rodzi się z potrzeby serca.   Przecież milczenie nie ma wagi, Skrzyń po brzegi złotem wypełnionych, Skąpanych w złocie królewskich pierścieni, Zdobiących smukłe szyje diamentowych kolii.   Przecież krótkie zamilknięcie, Tańsze jest niż znicza płomień, Kosztuje tylko jedno śliny przełknięcie, Gdy znicz całe dwa złote…   Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby jej byli niegodni, By pamięć o Nich odrzucić Obojętnością Ich cieniom nowe zadać rany…   Po ścieżkach Pamięci, Nie chcą wędrować dziś ludzie butni, Zapatrzeni w postęp technologiczny, Zaślepieni ułudą europejskości,   Po co dziś tracić czas na Pamięć, Rozdrapywać rany niezabliźnione, Lepiej śnić swój irracjonalny o Europie sen, Historię traktując jako przeżytek…   Lecz choć unijne elity, Odmówiły czci duszom pomordowanych, My setkami naszych patriotycznych wierszy, W skupieniu oddajemy Im hołd uniżony…      
    • muszę znaleźć przyjemność w oczach ciemniejszych niż porzeczkowa słodycz tak mówiłeś dotykając Lanę której piegi rozlewały się na brzegach powiek krew po utraconych dzieciach zaschła cichym dźwiękiem rwanej pajęczyny płosząc myśli zapraszasz do łóżka miły niebo źle znosi zdrady w płatkach liliowych bzów dusznych majowych porankach nie będzie zadośćuczynienia to już ostatni list ostatnie do widzenia
    • Jakoś tak posmutniałam  Dla mnie to nawet siłaczka  Pozdrawiam serdrcznie 
    • Bez słownika nie rozłożę

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...