Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Niewielka logika przewiązana grubym, mocnym sznurem absurdu
siadła przy oknie, przez które patrzą wszyscy

Sumienie krótkowzroczne, które nie znosi wysiłku
mimowolnie zdjęło z niej znaki czasów

I kiedyś tak mała, teraz wyszła poza granice rozsądku
który nie zdążył nawet wykiełkować

Wtedy, już tylko kilka metrów od dna
na którym leży większość, spostrzegłem, że za mało siebie we mnie

Szukam teraz sznura, równie mocnego, by wynurzyć się choć trochę
By spojrzeć przez te same okno, jak jeszcze nikt nie spojrzał

Chcociaż pewnien jestem, że zanim zacząłbym spoglądać własnymi oczyma
ktoś umoczony wodą płycizn, wstawiłby złudne, kolorowe witraże nowego starego porządku.

Dlatego zamykam oczy... I naprzód czasie!

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.





Witam na orgu.

Zbyt czytelne jak dla mnie i trąci próbą prozy.
Mało w tym wiersza, ale gdyby ociosać i zostawić to co wystarczy do oddania sensu to pewnie wierszem by było.
Nie czuje się w tym tekście rytmu. Niepotrzebne przymiotniki i wypełniacze "te", "tak".

Pozwoliłem sobie, chociaż nie jestem ekspertem. :)


logika przewiązana absurdem
przy oknie w sidła
patrzą wszyscy

sumienie zdjęło
z niej znaki czasu
bez wysiłku
wyszła ponad granice
kiełującego rozsądku

z okna kilka metrów
do dna za mało
siebie we mnie
wychyleniem jak nikt
skoczyć przez nie

dlatego zamykam oczy
naprzód czasie


mrs

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Bożena De-Tre dzięki. Będę Ci w tym biegu towarzyszył. Tak wirtualnie tylko. Niestety. Dziękuję pięknie.       @Jacek_Suchowicz oczywiście. Dziękuję. Chociaż cisza wokół mnie.  Tylko skowronki.....
    • @Migrena Ważne dostrzec bo dotknąć nie sposób...zbyt płocha jest i tajemnicza ta nasza CISZA W NAS......ona jest bazą i tylko wrażliwy człowiek tak pięknie i lekko opisze JĄ........Tobie to wyszło i gratuluję.Ja muszę biec ...zabiorę obraz ciszy z sobą...pozdrowienia. @Jacek_Suchowicz .....hej obserwatorze trafiony komentarz.Jak zwykle zresztą...''głową z uznaniem pokręcilłam'' Jacku............
    • jak zwykle obrazy - ciekawe ale   miłość dźwięków potrzebuje słów i wyznań i czułosći seks namiętność fizys czuje bo ulega swej "wolności"   pozdrawiam
    • jak chcę widzieć oczy piwne no to spojrzę do lusterka ja uwielbiam błękit w oczach zieleń kocią czerń niewielką   sił nikomu nie brakuje w czasie figli z jakąś kotką satysfakcję mas niemałą "już dość proszęęę' słyszy słodko :)))
    • Wieczór. Jezioro zapina horyzont ostatnim promieniem światła. Słońce – spóźniony kochanek – tonie w jedwabnej, szepczącej trzcinie. Cisza. Nie pusta. To język pragnienia natury. W niej każde ich tchnienie. Woda milczy Ale to milczenie drży – jak skóra świata przed pieszczotą dłoni. Oni. Bez imion. Miłość nie potrzebuje dźwięku. Spleceni, jakby czas tkany był z ich oddechów, jakby każdy gest, każda ścieżka - prowadziła do tej chwili, czekał zapisany w niebie. A jednak – w ich spojrzeniach cień. Dotyk losu. Świat szepcze kruchą pieśń przemijania. Ich pocałunki – ciepło ciał i drżenie warg, symfonia żywiołów: ogień i wilgoć, wieczny alfabet istnienia. Nie całują się. Oni się stwarzają. Jezioro patrzy: nieme. Wierne. Rozświetlone – bez końca Brzeg milczy, lecz to milczenie kłania się Przedwieczności – ciszą bezmierną.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...