Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kolejny powiew chłodu
Opada na moje usta.
A ja wdycham go,
Jak marihuanę.

Obłok moich marzeń
Ulatuje powoli,
Znikając za horyzontem
Snów niedokończonych.

Złudzenia obłąkane
Rozłamują smutek
Dzieląc go na pół.
Między jedno słowo.

Nieważne…

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...