Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


witam serdecznie i dzieki za komentarz:)...no własnie, przyznam szczerze ,że czuje sentyment do tego gołabka ...symbolizuje próbe nawiazania kontaktu, podtrzymania tego co zbliza sie ku koncowi.Pewnie drobne poprawki sa nieuniknione:)..pozdrawiam
Opublikowano

też od razu wychwyciłam paradoks Zenia, skojarzyło mi się z filmem Narzeczona dla geniusza. lekki optymizm w wykonaniu mózgów tysiąclecia wypadał co najmniej uroczo :P tutaj podobało mi się już mniej, bo zaleciało mentorszczyzną w wykonaniu rzeczonego miłośnika naukowych wywodów.

sfrustrowany gołąbek pokoju
pomylił kierunek

nie dojrzeliśmy do wspólnego lotu w kosmos
świeci każdemu z nas
inaczej

każdy odcinek można zawsze podzielić na pół -
nie dojdę do ciebie
milimetr niebezpiecznie nabiera ciała

rozmieniasz uczucie na drobne
nie wydawaj reszty
nie wypada


i wyszło mi coś takiego. przyczepiłam się głównie do kosmosu - moim zdaniem konstelacja nie wnosi wiele do treści mimo swojego znaczenia metaforycznego. poza tym, świecący ludziom kosmos brzmi bajerancko :P
zmeniłam nieco wersyfikację, tutaj podoczepiałam wersy, tam porozdzielałam i oto masz moją wersję, for me optymalną. chociaż uwiera mnie nieco ten pokój nieszczęsny.

pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


witaj Rachelko:)gołabka chyba nie oddam;)...pokoju też;),wydaje mi sie że bez niego intencje porozumienia partnerkiego nie byłyby widoczne...konstelacji chyba faktycznie za to sie pozbędę:)...Mysle nad tym myslnikiem, czy może tak pojedynczo stac...dzieki wielkie za poprawki:):)pozdrawiam:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 Przepięknie powiedziane! 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Leszczym W istocie rzeczy tak jest lecz Europejczycy również mają świetnych zawodników w tej disciplinie, a poza tym gra ta została wynaleziona w Anglii. "Nie, ping pong (tenis stołowy) nie pochodzi z Chin, ale został wynaleziony w Anglii pod koniec XIX wieku. Początkowo była to rozrywka dla klasy wyższej, wykorzystująca codzienne przedmioty jako sprzęt. Do Chin dyscyplina ta dotarła później, wraz z europejskimi wpływami przez Japonię i Koreę." - Google.com
    • @andrew dzięki - mnóstwo ludzi odzyskuje siły     @viola arvensis Ciechocinek zawsze atrakcyjny :))) dzięki  
    • "Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie..." R. Siwiec   system zmywa ze mnie grzech pierworodny wisimy gdzieś poza poznaniem dobra i zła wyzbyci swej woli, przyssani do Boga swoboda! swoboda! swoboda! wybielacz zmywa ze mnie brud mojej winy wyciąga mnie z kadłubów, z pokładów, na scenę chciałem być aktorem, dziś mam taką karierę kurwa patrzcie dziś na mnie! taka dzisiaj ma rola nie chcecie mnie takiego, albo gorzej - nie śmiecie patrzeć w moją stronę, boicie się zamoczyć łóżka pięścią wymazać ten wasz ignorancki uśmieszek! nauczka! nauczka! nauczka! zawisnąć chcę czarnym dymem nad Polską kłuć w wasze oczy, przeżreć na skroś wasze płuca nie stać was na ofiarę krwi, ja tę krew z was wytłoczę wykaszlcie ją, załkajcie na moim pogrzebie po polsku - to znaczy bez ani jednej czczej łezki zakopiecie mnie ze wstydu w zapomnianej glebie zarzewie! zarzewie! zarzewie! niech zbiera się pod cmentarnymi piaskami lawa naród nieboszczyków, żyjących i martwych niech głupi budują na stokach wulkanów swe mury pod którymi zginą, niech runą mury, cholera niech runą! który to raz już? nosz który?! niech mój ogień rozpali to państwo trotylu czas by trzask mojej skóry doszedł waszych uszu czujcie słodki swąd zgnilizny, czujcie to co ja czuję protestuję! protestuję! protestuję! to żaden jest honor ginąć za nienawiść do brata rżnij karabinem w tłusty ryj tyrana, budź w nich trwogę, to dzisiaj zszedł dzień ostateczny na system wyzysku kłamcie o mnie co chcecie, ginąłem z pianą na pysku dymisja! dymisja! dymisja!     II   zwykła trumienka, wpół pełna bryłka polskiego węgla towar eksportowy   grzebią kamień węgielny na cne fundamenty wolności Europy   usłyszcie ten krzyk, ludzie dobrzy, zwyczajni niech nigdy nie gaśnie nadzieja   Panie Siwiec, ja Panu dziękuję całym sercem choć wiele się w ludziach nie zmienia...    

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Tak. Kiedyś gdzieś tu, na tym portalu napisałem, że od najgorszej krytyki gorsza jest cisza pod wierszem. Pozdrawiam :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...