Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wędrowiec przystaną
Na średnim wzgórzu na wschód
Od miasta

Wstaje dzień
Co powoduje że nad głową przybysza
Pojawia się aureola imperialnej gwiazdy

Mieszkańcy mogli by nawet pomyśleć
Że przybył do nich prorok lub
Wielki wódz
Gdyby tylko odważyli się
By słońce dotykało ich twarzy

Wędrowiec dawny mieszkaniec
Miasta ma nadzieję
Która zastąpiła mu duszę
Co do miasta i jego obywateli
(pomimo szybkich kursów demokracji
jakie musiał swego czasu przejść
aby móc w ogóle rozmawiać z matką
i ojcem siebie samego nie jest on dalej
w stanie utożsamiać tych dwóch pojęć)
Ma wielkie ale miłosierne oczekiwania
Jego miłosierdzie smakuje morzem
Morze smakuje solą
i cytatami ze świętego Łukasza

czy senat podjął już uchwałę
aby decydować

czy dzieci zaczęły uczyć rodziców
mówić prawdę choćby przy stole

czy ze sztandarów zeskrobano
biel do krwi

wędrowiec nie ma odwagi by sprawdzić
oczekiwania to opinie sumienia
sumienie broni się gdy chce się
je odnowić jak zużyty odziewek
umrze tej nocy
zmartwychwstanie świtem

nie zdejmie niczyich grzechów
samo je pozna tuż przed zachodem

gdy zniknie aureola światła i wędrowiec

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Łukasz Jasiński ja nic nie mam do utworu proszę się nie unosić bardzo mi pochlebia wiek niech tak zostanie. Twierdzę tylko że wiersze polityczne mają swój dział i entuzjastów którzy bardziej go docenią niż w dziale o motylkach i różach, a swoją drogą to to nie jest ani wiersz rymowany ani biały ani proza może trzeba go było umieścić najpierw w warsztacie aby ktoś kto zna się na pisaniu wierszy doradził.
    • @Alicja_Wysocka To trochę tak, jak myślał Freddie Mercury. Tworzył piosenkę, nagrywał, po czym zapominał o niej, rozważając do przodu, o kolejnych. 
    • @Wędrowiec.1984 Można w ten sposób porównać swoją twórczość, zobaczyć czy się rozwijałeś, czy stoisz w miejscu. Może nawet mieć kogoś, kto prawdę Ci powie, kogoś, kto będzie miał na tyle odwagi, komu nie chodzi o lajkowanie serduszkami, bo przecież za nie i tak nic nie kupisz, przysypią je inne wiersze jak na ruchomych piaskach. Ale myślę podobnie, tytułem wspomnień, warto się przejść, oczywiście nie za często, żeby zostać z refleksją pod rękę - jeszcze żyję, jeszcze mogę coś zmienić, czegoś się nauczyć. :)
    • @Robert Witold Gorzkowski   I wiem o tym, młody człowieku, wiersz jest do kitu, a jeśli już jest: to mamy prawo komentować jego treść jako Czytelnicy i Wyborcy! Karol Nawrocki jest młodym człowiekiem (jest młodszy ode mnie o dwa lata - mam czterdzieści i cztery lata) i dopiero będzie stawiał pierwsze kroki w bardzo poważnej polityce, przypominam: jako były pracownik Archiwum Akt Nowych miałem szkolenie z Obrony Cywilnej, mam również kurs archiwalno-kancelaryjny z dobrą oceną - z tym kursem mogę iść do pracy w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, dodam: w wyżej wymienionym archiwum pracowałem z Krzysztofem Naimskim, jego ojciec wtedy pracował w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego przy prezydencie Lechu Kaczyńskim, niby skąd wiesz, iż Prezydent - Elekt nie weźmie pod uwagę jakiegoś komentarza od Czytelnika?   Łukasz Jasiński 
    • @Alicja_Wysocka Mam podobne podejście. Moje wiersze, na samym poczatku, również były mocno niedoskonałe. Podczas czytania, zawsze coś było nie tak. Była jakaś treść, ale w ogóle się nie kleiła. Okazało się, że zwyczajnie brakowało metrum, o czym uświadomił mnie Paweł Robacha, jeden z użytkowników tego forum, co wyszło zupełnie przypadkiem.   W jednym z wierszy, przez kilka pierwszych linijek, nieświadomie, zastosowałem jamb, na co Paweł zwrócił uwagę. To było to. Właśnie tego brakowało. Pewnie byłem dość blisko odkrycia metrum samodzielnie, ale Paweł przyspieszył proces i od tamtej pory najzwyczajniej w świecie nie potrafię pisać inaczej.    Mam tutaj swój cmentarzyk stareńkich kompozycji. Lubię czasami do nich zaglądać, ale nie robię tego często. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...