Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

na czarnej połaci aksamitu
szczodrze rozsypał natchnione
iskrą migocą lecz z czasem
gasną ckliwą radością

granitowe domy usłane
stulone w kolorach miedzi
czyste pokornie czekają
kolejnych cichych odwiedzin

za czarną drogą okna gniazd
betonowym światłem siewcy
gwarnie spełniają dar
gdzieś pędzą jakby bez celu

w splątanej nadziei
niesione wiatrem tańczą
błękitne marzenia jeszcze
migoczą między bielą
aż w końcu opadną

już gładzę srebrzyste lecz
pragnę miękkości czerwieni
w tęsknocie za dawnym rajem
wciąż jestem w drodze
od nowa

Opublikowano

bardzo przyjemnie się czyta, choć przesłanie jest dla mnie trochę niejasne :) choć to pewnie przez gorszy dzień :) a że nie jestem szczególnym zwolennikiem białej poezji to jest to jak najbardziej pozytywna krytyka :)

Opublikowano

Zbyszku!
Liryczny wiersz pełen zadumy nad przemijaniem (tak ja to odbieram) i wg mnie jest także przsłaniem łączności teraźniejszosci z przeszłością, więzi między dwoma światami: naszym ziemskim i wiecznym.

już gładzę srebrzyste lecz
pragnę miękkości czerwieni
w tęsknocie za dawnym rajem
wciąż jestem w drodze
od nowa


Bardzo wymowna i refleksyjna pointa.
Podoba mi się wiersz. Może tylko, tak aby się przyczepić, trochę za dużo czasowników...jednak i tak wiersz nie traci na wartości.
Ładnie :))))
Serdecznie pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...