Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pojawił się czas przeszły, skonfigurowany
Na dobre ustawienie, ostatnie, co było
Gdy fale się wzmacniały i działały razem.
Otwartymi słowami karmiło się piękno.

Fale rzuciły na bruk wszystkie dawne sprawy,
Które dziś się maglują pod stopami uczuć.
Wpuściliśmy w umysły głodnego tygrysa.
To co było i będzie- poskromione znaczy.

W Sylwestra wznosi toast stara wielka czwórka-
Czas żyje, trwają chwile, myśli odymione
Wyświetlają sekwencję kadrów zamykających
W nieistniejącym czasie nieistniejące drzwi.

Opublikowano

pozwolę sobie zacytować mojego owczarka: "błeh, błeh, błeh" - wykrztusił on to z siebie po tym, jak przeczytał rymowankę. najgłośniejsze "błeh" pojawiło się gdy dotarł do wersu o karmiącym pięknie. mało tego, przeczytawszy wierszyczek zaczął domagać się potrójnej racji żywnościowej. a to się łajdak rozbisurmanił. dał mi do zrozumienia, że za pracę w szkodliwych warunkach muszę mu dawac więcej żarcia.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dokładnie tak.
Całość w ogóle mi się w głowie nie układa - taki źle zakamuflowany banał; te uczucia, myśli, chwile, czas. Co z tego że ubrane nienagannie?
Póki co, dam minusa. Z tym że czekam na następny.
-

Pancuś
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Tutaj chodzi o szczerość, brak udawania, zaufanie, wiarygodność, nieobwijanie w bawełnę itp.

Ja również pozdrawiam.

Rozumiem.
Zostaje tylko kwestia wyobrażenia - "otwartego słowa" (jedyne, co mnie się tutaj kojarzy to: "list otwarty", ale znaczenie "otwarty" jest zupełnie jasne i klarowne w tym wypadku). Tutaj otwarte słowo zostawia abstrakt znaczeniowy, bo to, co pan napisał, to oczywiście wchodzi w zakres "metafory interakcyjnej" (wg Maxa Blacka), ale ja po prostu tego nie widzę (wyobraźnią). "Słowo" nie za bardzo pasuje do "otwierania/zamykania".
Aczkolwiek wiersz na plusa.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Lucyna strąca krople z jesionki wełna chrzęści pod palcami niczym zlepek waty tej samej która zalega we framugach okna na głogu przysiadła sójka patrzy na świat spode łba tylko turkus gdzieniegdzie przebija na skrzydłach aż żal puścić ją wolno opasłe gruszki tłuką ziemię cóż ona winna że leży odłogiem zamiast rodzić raz po raz już nawet chrzan zwinął zieloność by nie zakłócać przeobrażenia w taki dzień nosisz w sobie pleśń rozgarniając zgniłą przestrzeń niby zwyczajnie podzielność uwagi między ich troje
    • gdy świetlik gaśnie to go rozpal bez ograniczeń jest wyobraźnia daj siebie innym wśród nich pozostań bo na samotność są przyjaźnie :))
    • @E.T.   Piękny wiersz napisałeś – o pragnieniu bliskości i o tym, jak wyobraźnia potrafi utrzymać przy życiu nadzieję.  
    • @Roma Wow! To frapujący wiersz. Zestawienie aktu twórczego z estetyką BDSM jest niezwykle mocne i odświeżające. Tak o relacji z samym słowem, o dynamice władzy między autorem, tekstem a może i odbiorcą to jeszcze nie czytałam. "Klaps na goły wers" to genialny obraz - aż chce się spersonifikować ten wers. Fajnie przechodzisz z roli dominującej do uległej - raz autor panuje nad materią słów, a za chwilę staje się niewolnikiem własnej wizji czy idei. "Trytytkowo" - nie da się łatwo takiej więzi rozerwać. (W kryminałach teraz sprawcy używają wobec swoich ofiar trytytek - są niezwykle skuteczne). Ostatnie trzy wersy ("głębiej i mocniej, / lekko / nierealnie") połączenie intensywności, bólu i wysiłku z poczuciem lekkości i odrealnienia to kwintesencja momentu, w którym wiersz wreszcie "działa" i zaczyna żyć własnym życiem. Pisanie to akt totalny – angażuje nie tylko intelekt, ale całe ciało i psychikę. Pozdrawiam -y. :)
    • @andrew "dziś … dziś kobieta jest tajemnicą"   Ale za to mężczyzna (czyli połowa populacji)  jest nieskomplikowany - do życia potrzeba mu picie, jedzenie i tajemniczej kobiety. Bo podobno lubi rozwiązywać (i rozpinać)  zagadki.   Tak stwierdził pewien mądry mężczyzna. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...