Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

cała wieczność


Marlett

Rekomendowane odpowiedzi

będziesz siedział wygodnie w fotelu
udając że za mną się nie rozglądasz
za każdą kobietą wodzisz wzrokiem
licząc że jeszcze nie ja podchodzę

zakryję dłońmi twoje oczy i przytulę głowę
do mojego policzka będziemy czekać na cud
przestraszeni nadejściem rozstania
nie mieszczą się już w naszych głowach

powiedz tylko że ładnie pachnę i dłonie
mam dość delikatne na twojej skórze
te same rysy co posąg z brązu pokryte
delikatnie piękną zielonkawą patyną

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Czytałam ostatnio twoje starsze teksty - spodobały się, aż tu nagle czytam coś w podobnym, starym dobrym stylu. Pozwoliłam sobie na małą korektę...:) Te rozstania "raniły" tekst.

Pozdrawiam
BARBARA JANAS!
''rozstania'' potrafią zranić - fakt:))....ale rozumiem w czym rzecz.
Bardzo dziękuję za sugestię - rozważę.
PozdrawiaM.
Dzięki:))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...