Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

"Wiara"

Proście a otrzymacie
uczyłeś wieki temu
i wierzą
nie widząc Twych oczu
nie słysząc słów
nie czując dotyku dłoni
mieszkańcy tego świata
buntują się czasem
nieszczęśliwi
opuszczeni
cierpiący
potomkowie Tomasza
czekają cudu
niecierpliwe oseski
nie wiedzą kiedy
Ojciec utuli je do snu
zabawi z uśmiechem
klapsem przywróci spokój w swoim domu
bo przecież obiecałeś Panie
proście


"Nadzieja"

Opowiedz o trawie
na zielonych pastwiskach
po których Pan
pozwala Ci biegać
i bawić się z innymi dziećmi
co odeszły jak Ty
od rodziców
a gdy już zima nadejdzie
i śnieg przykryje ostatni skrawek
mego życia
zobaczę te łąki
przybiegniesz do mnie
i zawołasz
mamo
i będziesz przewodnikiem
w drodze do zbawienia


"Miłość"

Jeszcze niedawno byłam małym strumykiem
wczoraj Panie odezwałeś się do mnie
i dziś jestem wezbraną rzeką

Jeszcze chłonę w siebie wszystko
ale już jutro albo za tydzień
zabiorę tylko czyste krople
kamyki nie popłyną ze mną

Nie znam kresu swej wędrówki
wierzę tylko, że TAM stanę się cichą zatoką
azylem dla poszukujących statków
ochronię je dla Ciebie Panie

Opublikowano

witam
bardzo ładnie opisane 3 nasze najgłębsze tajemnice, które spędzają nam sen z powiek.

ja kiedyś napisałem tak;

Wiara Nadzieja Miłość
wieżę w nadzieje w miłości

I to na tyle, nic wiecej mi dogłowy nie przychodziło

plusik za słowotok
pozdrowionka

Opublikowano

Dzięki za komentarz. Tak dla uzupełnienie dodam, że one powstawały w różnym czasie, różenej kolejności i pod różnymi tytułami. Dopiero niedawno zaczęły być dla mnie pewnego rodzaju całością.
Pozdrawiam wszystkich Forumowiczów
M.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • wgryzam się w twoje DNA. dotyk i pieszczota – już na poziomie komórkowym. czym będzie ten ciemny portrecik, jakie skutki poniesie za sobą ów ślad wręcz wypalony palcami po wewnętrznej stronie powiek? bez obaw, niczym, czego mogłabyś żałować. to tylko rzeźba z drucików, pomniczek przedstawiający uśmiechniętego błazna z czarcimi szramami, z lisią mordą. i zachodzik słońca obserwowany przez okulary o przejrzystych szkłach, krystaliczność obrazu, drzewa i obłoki bez rozmazanych konturów.
    • @Migrena Ten wiersz to nastrojowy, liryczny poemat o miłości i transcendencji codzienności, napisany językiem miękkim, melodyjnym, pełnym światła i symboli natury. To wielka poezja kontemplacji, która  niesie spokój, dojrzałość i światło. Są  to w poezji współczesnej rzadkie wartości, a bardzo potrzebne w epoce rozdarcia i samych niewiadomych wyłaniających się zewsząd. To tekst z rodzaju tych, które łączą romantyczną wrażliwość z nowoczesną duchowością, czerpiąc z mistyki przyrody i z idei przenikania się bytu, pamięci i emocji. Jeszcze raz podkreślę- wielka poezja. 
    • Idę - a liście grają we mnie, jakby świat oddychał moim krokiem. Nie w powietrzu, nie na ziemi, lecz w tej cichej przestrzeni między myślą a wspomnieniem, gdzie rodzi się dotyk, zanim stanie się dłonią. Dziś świat patrzy półprzymkniętym okiem Boga, patrzy przez korony drzew jak przez mleczną błonę snu, a wiatr, ten stary włóczęga, maluje mi w duszy pejzaże, których nie znam, a które zawsze znałem. Widziałem Cię, nim Cię spotkałem - w odbiciu wody, w oddechu chwili, która jeszcze nie nadeszła. Twoje oczy - dwa pryzmaty, przez które świat po raz pierwszy poznaje szczęście. Idziemy - a czas nie ma odwagi nas dogonić. Wszystko w nas jest początkiem: szeptem, który dopiero chce być słowem, uśmiechem, który staje się światłem. W tym parku, który jest dziś oceanem myśli, trawy – żywym atramentem wspomnień, piszącym na falach cienia, ja staję się łódką niesioną przez prąd Twojego spojrzenia. Miłość nie trwa – ona oddycha, jak ziemia po deszczu, jak niebo po burzy, jak my po każdym spojrzeniu, które rozcina rzeczywistość i zszywa ją cichym, jesteś.  
    • @KwiatuszekDziękuję Ci bardzo Kwiatuszku. Przyznaję się, że tekst powstał po piwie, to taka iskra natchnienia. Obecnie jednak odchodzę od alkoholu i próbuję się odblokować na trzeźwo. Nie jest łatwo, dużo pracy przede mną, ale tym razem zaglądam w przyszłość z ciekawością.  Bardzo Ci dziękuję i pozdrawiam serdecznie. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...