Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

poranek


Rekomendowane odpowiedzi

grzywka uniesiona wiatrem
parasol dla zmrużonych oczu
oddech zmieszany z zapachem
niesfornych kosmyków

bliskość spokorniała
w przypływie nieśmiałości
dojrzewając pomarańczą
zaciśniętą w dłoni

zazdrosny,gdy rzucam słońcu
złote spojrzenia moich
włosów

*

bezwiednie szukam
pod twoją marynarką
chłodu podszewki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanosi się na początek czegoś, co zmieni dotychczasowe życie. Bliskość jest pożądana, a jednak lekko krępująca - tak dzieje się u osób zgłębiających dopiero tajemnice swych ciał i duszy.
Potem albo rutyna, albo nieskrępowana bliskość i szczere jej pragnienie.

=========================

Mnie się podoba.

Wałodzia.

PS Jedyne, co mnie razi - "bezwiednie". To jednak wynika z subiektywnej antypatii do tego słowa. Sam nie wiem czemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

grzywka uniesiona wiatrem
parasol dla zmrużonych oczu
oddech zmieszany z zapachem
niesfornych kosmyków

bliskość spokorniała------
w przypływie nieśmiałości------tutaj coś bym zrobiła z tą bliskoscią i pokorą:P
dojrzewając pomarańczą
zaciśniętą w dłoni---tutaj wyrzuć MEj"

zazdrosny,gdy rzucam słońcu
złote spojrzenia
moich włosów

*

bezwiednie szukam
pod twoją marynarką
chłodu podszewki

o jest OKEJ@ cmok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...