janusz_pyzinski Opublikowano 15 Czerwca 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 15 Czerwca 2008 dopalę noc w kaganie księżyca po co ma tlić się nadzieją dopiszę resztę twego życiorysu i siebie wpiszę w twój pejzaż cztery nogi obute w codzienność rozczłapią wyboje rozstajów dróg spełnieniem będzie świt niemy świadek ciał nagich wyzutych z obrzydznia rosa nam swego płaszcza użyczy i słońce weźmie w ramiona znowu pójdziemy razem przed siebie lecz inną ścieżką jutrzejszą w zapomnienie
Bez przyszlosci Opublikowano 19 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 19 Czerwca 2008 jeśli piszesz w ten sposób, to nie masz szans odejść w zapomnienie :)
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się