Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zapromienił się cichy brzask
babim latem poskręcał brzozy
zakukułczył mnie ptasi czas
ranno-drzewną wonią osmozy

Las zarosił się wielogrzybnie
zróżowiałym wrzosem podrosły
gdzie przesmętnie zrudziały klon
pożegnawczo liścieje z wiosny

w głąb zacienia nie oczywisty
wciąż prowadzi nas zakrętami
drobny nikły poślad piaszczysty
jaszczurczymi spisany łapkami



×
×
  • Dodaj nową pozycję...