Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

pożądam Cię w starej skórzanej kurtce siedzącego na kamieniu
zabijasz chwile
paląc tanie papierosy
strzepujesz niedbale pyłek
mojej czułości
odprowadzasz mnie na przystanek nie umiesz rozstać się na dobre
wsiadasz za mną, kasujesz bilet
jak pocałunek
potem wędrujemy wąską leśną dróżką
prosto do gwiazd
nad źródełkiem wyznajesz mi miłość
z nurtem wody odpływa strach
świta nadzieja
pod kioskiem kolejka, wstaje nowy dzień

Opublikowano

Są momenty naprawdę bardzo ciekawe, ale wersyfikacja mi nie leży. Poza tym wkradło się parę banalnych fraz, które psują wrażenie.
*potem wędrujemy wąską leśną dróżką
prosto do gwiazd
nad źródełkiem wyznajesz mi miłość
z nurtem wody odpływa strach
świta nadzieja
pod kioskiem kolejka, wstaje nowy dzień
Wrrr... Zabrakło pomysłu? Jednakże za pierwszą część brawka Pancolkowe ;)
Wiel/uśmiechu!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Maciek.J  lepiej se kupić robota, sprząta, nie marudzi i mebli nie drapie.   fajne ere
    • Wiersz pełen emocji. Czytałem o takich historiach. o spotkaniach po latach, o ucieczkach z domu, żeby na nowo zacząć żyć z tą jedyną /tym jedynym z młodości. Większość tych historii kończyła się porażką, powrotami, żalem, ale tych krótkich chwil szczęścia, jakie opisałeś  nikt nie odbierze.  Dobrze piszesz, a ja w temacie, na tych wyżynach napisałem tylko "Szał seksu", po czym uznałem, że wszystko, co bym napisał potem, będzie tylko powtórzeniem i tak zostało.   
    • @Berenika97 Dziękuję za tak wspaniałą i szczegółową ocenę i recenzję 
    • Samotny starszy pan tak modlił się raz: dopóki jeszcze nie nadszedł już ten czas żeby pożegnać się z ziemskim padołem Panie mój wraz z moim Stróżem Aniołem Mój Kochany Wielki mój Wspaniały Boże pozwól o jedno proszę Ciebie w pokorze podaruj mi miłą starszą panią samotną na lato, zimę, wiosnę i na jesień słotną Dobre obiady żeby mi co dzień gotowała w domu robiła niemal wszystko bez mała niech za mnie też o wszystkim pamięta ale zawsze była pogodna i uśmiechnięta Żeby meczów nie przełączała na seriale kiedy oglądamy coś tam na moim kanale nie przeszkadzała mi w pisaniu dla hecy a zaś podczas kąpieli umyła moje plecy Oby podlewała często w ogrodzie kwiaty robiła regularnie w banku wszelkie opłaty a wszystko to czyniła wyłącznie z miłości mam Boże już dość tej ciszy i samotności Ześlij mi panią by serce miała jak ze złota Bóg pomyślał chwilę i mu podarował…             kota  
    • @Maciek.J  lubię tą formę, i sonety- ale o tym wiesz. Bo zmusza do dyscypliny gatunkowej. Wcale trudną nie jest, ale dziękuję
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...