Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wiesz, na dworze już czarne klimaty - beatbox drzew
jakaś rapująca sowa, gangsterskie porachunki kotów
Po drugiej stronie - blask monitora, pajęcze cienie
szybko przemykające po zakurzonej klawiaturze
Jeszcze raz nie mogę ułożyć liter jak scrabble
i wykrzywiam ku dołowi emotkowy uśmiech
z palcami stopniowo grzęznącymi w sieci

Maluję paznokciem na suficie gwiazdozbiory z krwi
rozbryzganych komarów - właśnie tutaj robię
wieczorne wyskoki i odbieram epileptycznie
drżące telefony. Byle nie połamać zapałek
powiekami. Jeszcze tylko pięć zastrzyków
kawy i strach będzie miał mniejsze oczy

Opublikowano

Siódme piętro mnie skusiło bom 7, no i co?
Teraz to nie wiem, skoczyć czy nie?

Parę kawałków mnie rozbawiło:

gangsterskie porachunki kotów

gwiazdozbiory z krwi rozbryzganych komarów

Byle nie połamać zapałek powiekami.

Zawsze u Ciebie tak wesoło? Albo to ja mam coś pod sufitem...
Pozdrawiam ;)

Opublikowano

Super. Zgrabnie umieściłeś w wierszu pewne symbole nowoczesności. Nie wiem tylko czy peel tak naprawdę jest zadowolony z uczestniczenia w tym życiu czy nie.

Te rozbryzgane komary mi tylko jakoś nie pasują.

p.s. Też uwielbiam czarna muzykę, dlatego miałam odwrotne odczucie niż Tali Maciej.

Opublikowano

Podoba mi się:
Byle nie połamać zapałek
powiekami. Jeszcze tylko pięć zastrzyków
kawy i strach będzie miał mniejsze oczy


oraz "pajęcze cienie" wraz z "palcami grzęznącymi w sieci" i całym klimatycznym opisem
podmiotu lirycznego siedzącego przed włączonym monitorem i zakurzoną klawiaturą.

Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • ona-onej zje no-ano. on-onemu rum. E... no no!   To i mułowi towot? I wołu miot.   A po gnidę dingo, pa!   O, no i Mongołów ognomiono?
    • @Migrena Mój aparat siedzi w nadgodzinach a i tak nie nadąża:) co z tego że system wypluje dokumenty, które po kilka dniach drukowania spakuje się w kilkadziesiąt segregatorów i miesiącami będzie się je analizować, bez wniosków, bo ilość jest za obszerna. Okrutna inflacją danych. Algorytm to ogarnia systemowo, ale to wymaga ogromnych nakładów, a państwo ma tyle zadań, że tej forsy zawsze nie starczy. Aparat to cieszy, że do 10 letniego ksero w końcu dotarł toner, a jak powiedzmy lokalny aparat nie dostanie odpowiedzi od wielkiego big techa z Ameryki bo Hindus z Mandrasu stwierdzi, że nie, do kogo pójdzie na skargę, jak długo będzie to trwało;)  Mała anegdota z praktycznego działania państwa, właśnie dotyczącego konieczności pozyskania pewnej ważnej informacji z Ameryki. Od nas tak daleko nie dodzwonisz się, to za duże koszty, ale z zaprzyjaźnionej instytucji można… pierwszą próba nie udana, ale ktoś pomyślał, że u nich nic i pewnie nie odebrali, więc będzie dzwoniono od nas z nocy, stróż wpuścił, był telefon i znów głuchy… i do kogo na skargę, zasoby są zbyt małe aby za każdym razem literalnie do wszystkiego odchodzić, powierzchownie i do przodu, latać dziury w łodzi, a nie myśleć o budowie nowej.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        To długa treść, choć przeczytałem do końca. Zresztą na tyle wartościowa, że warto było poświecić czas na jej przeczytanie.   Epoka ''Techne'' zostawiła w tyle dyskurs  między-epokowy, na rzecz szybko rozwijającego się wirusa, ponieważ władze stwierdziły, że dzięki niemu będzie można łatwiej kontrolować ludzi — ''może odczytać twoje lęki''. Nie ma co się dziwić, skoro wszyscy (niemal) chodzą pod dyktando narzucone przez zegarki, budziki, smarfony, i do tego jeszcze dochodzi AI.   ''człowiek, który stworzył sieć wszechwiedzy, sam odebrał sens transcendencji'' — tu jest ciekawie, bo nie wiadomo, o jakiego człowieka chodzi: czy o tego, który znalazł ścieżkę do transcendencji, czy o tego, który przez swoje działanie przyczynił się do jej zniszczenia.   Pozdrawiam  
    • @Adler   Tak i poruszył coś we mnie :) jeszcze nie wiem co ale coś :) 
    • @Alicja_Wysocka poczucie humoru czy pasjonat drobiu ?  :)))
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...