Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

gdzie jest mój optymizm?
w tym rękawie, w tym? - nie
naciągam swój uśmiech
od tej pięści - do tej

parę dźwięków dawno przebrzmiało
w nieprzespanym świcie struchlało
kilka świec, parę zdjęć

czemu wyciągasz flaszkę?
już dawno jest pusta,
cholerne lustro patrzy
oczami jakby boga

milcz! nie mów już nic więcej o świecie
drżącą ręką chcę pieścić trawę
i budować dom mrówce!

chwytam dzień obcy twojemu środowisku...

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Kaju ty masz jakiś problem. Nie oceniaj poglądów autora zawartych w tekście, oceń stronę techniczną, wartość wewnętrzną, przekaz, a jeśli tego nie potrafisz napisz albo "ładny" albo "brzydki", bo naprawdę nie wiem co chciałaś mi powiedzieć swoim komentarzem!

pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



no wiesz dzięki!, ale za taką opinie zostaniesz spalona na stosie, bo przecież pochlebiasz moje teksty, usz co na to kaja maja?? :|


pozdrawiam :) i miłego dnia życzę
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



no wiesz dzięki!, ale za taką opinie zostaniesz spalona na stosie, bo przecież pochlebiasz moje teksty, usz co na to kaja maja?? :|


pozdrawiam :) i miłego dnia życzę


kaja,jak kaja a maja w tym nie gustuje
sory i bez obrazy:)
nie jestem eksppertką aż taka
poprostu do mnie nie trafia
powiem ,że stać Cię na debiut!
Pozdrawiam milutko

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Sarkastyczny uśmiech głupca, jesteś taki śmiały. Wszystko to iluzja, tarcza, co zatrzymuje strzały, by świat nie wiedział, jak naprawdę jesteś mały. Mur, który chroni to, co tak bardzo chcesz ukryć, łatwo byłoby skruszyć, gdybyś choć na chwilę opuścił wartę, przestał zgrywać bohatera i pozwolił nam zacząć od zera. Wiedziałbyś, że jesteśmy tacy sami — wzbraniamy się przed łzami, chronimy kłamstwami. Choć wiem, że to oznacza serię pocisków w dłonie tak pełne odcisków, wiedz, że jestem obok. Nie musisz być jak posąg. Pozwól mi być bohaterem, twym szczęśliwym zakończeniem
    • Nieskończoność należy pomierzyć, temu cos uszczknąć, bo się nie należy... Pzdr.
    • Umieram - przebita obłokiem Rogatki podświadomości.  Ktoś dostał awizo z moim zniknięciem Uwaga: fatamorgana!  Brak obojętności.  Budzę się we fiolecie Wielu rzeczy nie pamiętam Do kilku - nie można mnie zmusić Knebel ustom nic nie da: wolnością też można dusić Smutne to:  poddajemy się - na mapie każdego świata I nie płacimy pieniędzmi:  spłacą nas dni, miesiące i lata w połowie - zmarnowane: ''Czy znajdę w końcu szczęście?''   przez takie trywialne pytanie ... 
    • Najgorszy architekt - czas. Rzeźbi fundamenty z oszustw i spękanych głazów. Życie to bezustanne umieranie, nawet jeśli się ma własnego "koucza" czy metr kwadratowy w Château d'Armainvilliers. Nawet - jeśli urodziłeś się na przełomie dzisiaj i wczoraj. Życie to rzeka, która prędzej czy później porywa wszystkich. I nagle masz o -dziesiąt lat więcej. I już nie jesteś w "mejnstrimie." Przepiękne akwarele, pastelowe pastisze bezludnych wysp w miejskich dżunglach.  Huśtawka nastrojów - na której człowiek siedzi sam jak ten palec.  W tle - karuzela sklecona z zerwanych mostów. Zrobię im fotkę. Kwiecień przemknął niezauważony,  wiosna po raz kolejny nie złapała bukietu. Piosenki mimo to - piszą się same, piosenki - pełne puchu, piór (wiecznych) i (wiecznych) niedomówień. Balony w kształcie serca w cudzym oknie na świat. Nie wiem, czy dziejemy się naprawdę, ale od tej chwili chyba nawet w nic ...   Zacznę sobie wierzyć.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...