Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Chciałem dobrze


Rekomendowane odpowiedzi

1993

szafka, pusta jak kofeina
tamto południe było wzmocnione poezją
cienka igła sosny w mej skórze
zanurzająca świat inny

1994

w biały pokoju w biały dzień
gdy szklane okna zasunięte malowidłami przestrzeni
piszę kolejny długi wiersz rymowany
pielęgniarki się podniecają

piszę także pamiętnik, o ojcu i matce
którzy w czarną noc wjechali samochodem
i zgineli na miejscu, kocham was
gdzie jesteście, martwię się

1995

kratki już wyginały się zerdzewiałe, podobno
trąba powietrzna pszeszła przez polskę
i pozrywała całe dachy, drzewa, ludzi
a ludzi porzuciła dopiero w niebie

2007

jestem policjantem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...