Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ukochana


Rekomendowane odpowiedzi

Milczenie ciągłe,
samotność i pustka.
Jak orszaki pogrzebowe,
podążają za mną każdego dnia.

Zaś błękit nieba,
rozlewa plamę krwawą
ze słońcem się zlewa,
malując myśl czarną.

Czasami skryje ranę,
pod bandażem obłoku.
lecz tym nie pomogę,
na ból każdego kroku.

Każdego więc dnia deszczu kroplą,
przytula mnie przyroda.
Wiatru i liści, owija kołderką.
Pod głowę zaś podsuwa
poduszkę z lilii i mchu

Gwieździstym niebem,
ukoi do snu.
Księżyca Blaskiem,
Ugasi wszelki ból.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się że Ci sie podoba. przypomina zapewne dlatego że również jest opisem przyrody. Tyle że u Ciebie z tego co mnie pamięć nie myli przyroda porównywana była do Kochanka. A tu sama przyroda stanowi ową Kochankę, jako ucieleśnienie piękna. Pełna czułości i troski, Kochanka która zawsze jest przy swym ukochanym....

Dziękuje i Pozdrawiam
Wilkołak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...