Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

druga podróż wiosenna


Rekomendowane odpowiedzi

biała furgonetka jedzie w środek wiosny
drga światło wewnątrz jak pączek dymu
tyle że tutaj nie można palić można patrzeć
na blade drzewo listki turlają się jak dym

szkoda że nieobecny tutaj nie można palić
można rozmawiać a ten blondas jest bez grzechu
zbyt dużo czerwonego serca pod białą pokrywą
blondas nie pali lecz wbija mi igłę

ktoś powiedział karuzela a ja się huśtam
zabierzcie mi dowód osobisty nie chcę znać siebie
bezgrzeszny blondas byłby moim sobowtórem
gdyby się ufarbował ale i tak nic z tego

bowiem tutaj nie można palić
pielęgniarka bez kitla nic nie mówi i się nie śmieje
będzie się śmiała i płakała jak mnie wypuszczą
jak rybę do wody gdy zacznę oddychać

na zewnątrz też nie można palić
zobaczyłem królową mroku z pieskiem
zobaczyłem księcia bagien z tornistrem
wsiadłem do autobusu 666 i popłynąłem do miasta

w tym mieście pali książę śródmieścia
pomazaniec chodzi kulawy i nie bez winy
tarczami są osłonięte płomienie
a mnie uspokaja gramofon i jego starta płyta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


W kontekście sytuacji lirycznej zacytowany fragment brzmi jak wyprawa peela do piekła w momencie śmierci klinicznej lub przynajmniej omdlenia. Biorąc zaś pod uwagę to, że na chwilę wcześniej dostrzega drzewo i kilka realnych postaci na ulicy, można przypuszczać, iż tym piekłem staje się w majaku miasto - staje ono w piekielnych płomieniach, rozpalonych przez Księcia Ciemności (nazwanego tu księciem śródmieścia).
To na pewno nie jest cała myśl zawarta w poincie, ale niestety więcej nie udało mi się wyłowić. Nie rozumiem trzech ostatnich wersów, poza tym, że pomazaniec jest ułomny i niedoskonały, a zdarta płyta oznacza coś, co się powtarza w kółko i w kółko, do znudzenia, może tutaj: do uspokojenia. Na razie nic ponadto, ale może jeszcze coś sensownego mi wpadnie do głowy.
Ogólnie na plus: składne, naturalne zdania bez wywijasów i udziwnień, wyraziste obrazowanie, ciekawe skojarzenia; tylko ostatnia strofa za bardzo zakręcona (jak dla mnie).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Somalija   Jeszcze jedno: nie pozwolę, aby ktokolwiek rozbierał moją inteligencję na pierwsze czynniki - to robią nauki ścisłe, słowem: zakładają klepki na mózg, ojej, oczy, otóż to: temperatura Słońca wynosi 5,500 stopni Celsjusza, Jądro Ziemi - 5,500 stopni Celsjusza - czy to daje coś do logicznego myślenia? Ziemia będzie trwała, póki będzie świeciła największą gwiazda Słońce i pewnie kiedyś Słońce zgaśnie i będzie karłem, pewnie pani nie może przełknąć faktu naukowego, iż następuje obrót płyty tektonicznej - to jest niewygodne dla sekciarzy od ocieplenia klimatu, Unii Europejskiej od dwutlenku węgla i wszelkiej maści sekt monoteistycznych, które wrzeszczą o końcu świata, nieprawdaż? Zaraz pewnie oskarży mnie pani, iż tworzę "teorie spiskowe", nieprawda: takimi epitetami posługują się ci, którzy nie mają kontrargumentów.   Łukasz Jasiński 
    • @Somalija   "Studia humanistyczne są tak samo wartościowe jak techniczne – przekonywała w Czwórce magister historii. Czy tak jest faktycznie?   Zgłębianie historii czy matki nauk – filozofii jest dziś passé. Na taki stan rzeczy złożyło się kilka czynników. – W ostatnich 20 latach miał miejsce olbrzymi bum na studiowanie, to doprowadziło do obniżenie poziomu, szczególnie kierunków humanistycznych – mówił w audycji “Się mówi” dr Łukasz Niesiołowski z Uniwersytetu Warszawskiego.   Jednak system finansowania uczelni wyższych również stawia na “umysły ścisłe”. – Jesteśmy niedofinansowani, chętniej dotowane są kierunki techniczne – podkreślił Mateusz Mrozek, przewodniczący Parlamentu Studentów RP. Tymczasem, jak podkreślają goście Czwórki, osoby bez “konkretnego zawodu” łatwiej radzą sobie na rynku pracy. – To są ludzie, którzy potrafią dopasować się do oczekiwań pracodawcy – ocenił dr Niesiołowski."   Źródło: Internet    Komentarz odautorski: dlatego właśnie świetnie sobie poradziłem w życiu i nadal sobie radzę, chociaż: jestem osobą niepełnosprawną o umiarkowanym stopniu - posiadam nabytą niepełnosprawność (nie słyszę) i zawsze miałem pod górkę - niczego nikomu nie zawdzięczam - jak ognia unikałem nepotyzmu, a teraz nie muszę pracować i to was bardzo, bardzo i bardzo boli...   Z poważaniem  Łukasz Jasiński 
    • Melodyjnie    Łukasz Jasiński 
    • Uuuu... Jestem pod wrażeniem...   Łukasz Jasiński 
    • Melodyjnie    Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...