Damian_Bałut Opublikowano 30 Maja 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2007 Chciałem dać całego siebie, Abyś Ty znalazła się w niebie, Teraz niech nawet diabeł przyjdzie po Ciebie, Chciałbym odejść, nie patrząc wstecz, Tak bardzo chciałbym powiedzieć „Idź precz!”, Lecz.... Nie mogę, bo mam serce.... A ono jest w Twojej ręce, Tak bardzo próbuje wydrzeć je Tobie, Przez to ogromny ból zadaje sobie, Staram się walczyć z pechową miłością, Zastąpić ją jakąś inna nowością, Lecz... To wszystko na nic, Moja dusza jest czerwona jak cegła, Bo miłość po mym sercu w kolczastych butach przebiegła, Nadzieja moja już dawno poległa, Spalona na stosie okrutnej prawdy, Jej prochy zostały rozrzucone przez wiatr, Daleko poza życia mojego kadr, Lecz... Nadal Cię kocham, Z tego powodu tak głośno szlocham, Jestem w piekle, Walczę z życiem tak podłym zaciekle, Naprawdę Kochanie chciałem być w niebie, Ale napewno nie bez Ciebie, Nocą patrzę w gwiazdy, Czuję magiczną moc nocnego nieba, I pytam „Czy oby na pewno tak trzeba?” Lecz... Nie słyszę odpowiedzi, Tylko to co w mym sercu tak zawzięcie siedzi, To tak strasznie kłuje, Nawet księżyc słodki to ujmuje, Co dzień proszę Boga, Aby minęła już ta straszliwa trwoga, Lecz... Co dzień jesteś mi bardziej droga, Co dzień słyszę coraz głośniej dwa słowa, Do kata powinna iść moja głowa, Bo bez Ciebie jestem jak połowa, Cierpienie to moja codzienna strawa, Ale cieszę się, że to dla Ciebie cudowna zabawa, Lecz.... Uczucie moje wobec Ciebie nie ustawa, I kiedy przyjdziesz do mnie choć za lat sto, Jeszcze raz powiem Ci to: „Kocham Cię”
kaja-maja28 Opublikowano 30 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Bardzo mi się podoba Twój wiersz. Pięknie ,aż 3y razy go przezytałam. Jest krystaliczny jak czyste jezioro. Pozdrawiam milutko
Damian_Bałut Opublikowano 30 Maja 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2007 hmm...krystaliczny jak uczucie ktore opisuje, szkoda ze ono jest rownie zimne jak krysztal, dziekuje za komentarz ja czytalem go wiele razy i nadal nie znajduje odpowiedzi po co powstal :) pozdrawiam
yyapa Opublikowano 30 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2007 Co do uczuć w tym wierszu zacytuję mistrza Koftę: . "...miłość jest jak cień człowieka, uciekasz to cię goni, a kiedy ją gonisz ucieka jak cień człowieka...." Tylko rzadko goni nas ta przez którą chcielibyśmy być dognani......:D a wiersz rodzi się z potrzeby chwili, nie trzeba szukać innych powodów, a co do samego wiersza, już technicznie, to jesli myślisz o poezji poważnie to powinieneś nad nim popracować, jeśli traktujesz ją jako terapię lub tymczasową rozrywkę to niekoniecznie:) Pozdrawiam
Damian_Bałut Opublikowano 30 Maja 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2007 do yyapa thx za opinie wiesz wydaje mi sie, ze jestem za mlody jeszcze zeby wiedziec co traktuje powaznie co nie, poezji nie traktuje napewno jako rozrywki w zwyklym znaczeniu tego slowa, dla mnie to sposob na wyrazenie emocji zazwyczaj skrajnych, choc nie traktuje tego jako terapie, to czy pisze zalezy od tego czy mam o czym pisac, co wyrazac choc wierszy napisalem juz sporawo a wlasciwie napisalem "wiersze" bo jak dla mnie te moje wypociny na miano czegos takiego nie zasluguja, i nie jeden zeszyt z wierszami wyladowal w piecu...
kaja-maja28 Opublikowano 30 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Myślałam tutaj o Miłości nieodwzajemnionej. Miłości ślepej. To co napisałeś piękne jest,a zarazem smutne i przy czytaniu może łezka saść. Pozdrawiam
Damian_Bałut Opublikowano 30 Maja 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2007 kaja-maja28 I nie mylilas sie ani troche w swoich rozmyslaniach (: taka milosc taka jest nieodwzajemniona,slepa ale holernie silna, nie wiem czy milosc lubi sie karmic smutkiem ale w tej sytuacji odpowiedz jest prosta...
yyapa Opublikowano 30 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2007 Nie wyrzucaj wierszy to co wczoraj było nie dośc dobre jutro można poprawić... , pisząc o terapii mam na myśli przelewanie na papier tego co nas gryzie - poezja wymaga dodatkowo zwracania uwagi na to jak to przelewamy po za treścią bardzo liczy się wtedy forma, w terapii liczy się głownie treść, a co do rozrywki to również nie miałem na myśli np. surogatu krzyżówek, lecz intelektualny trening w operowaniu słowem to tytułem wyjaśnienia:)
Damian_Bałut Opublikowano 30 Maja 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. nie wiem dlaczego ale nie poprawiam wierszy, po napisaniu jakiegos zazwyczaj nie poprawiam nic, piszac, pisze w danej chwili, przelewam na papier stan mojego wnetrza na chwile, w ktorej "cos" jest pisane, gdybym potem cos poprawial to nie bylby juz ten obraz, chodzi o uchwycenie chwili taki maly impresjonizm...wyjasnienie przyjete i zatwierdzone:) trening naprawde niezly i przyjemny...
yyapa Opublikowano 30 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2007 I nie mylilas sie ani troche w swoich rozmyslaniach (: taka milosc taka jest nieodwzajemniona,slepa ale holernie silna, nie wiem czy milosc lubi sie karmic smutkiem ale w tej sytuacji odpowiedz jest prosta... Miłośc karmi się przede wszystkim tęskontą, a często samym jej pragnieniem, ktoś powiedział że miłośc to wielkie uczucie, ale równie wielkim uczuciem jest jej długotrwały i dotliwy brak, z własnego doświadczenia wiem że każde nowe, kolejne uczucie jest tym większe im dłużej się go oczekiwało (ale może tylko ja tak mam), a klęską , nieodzajemnienie jest w miłość wpisana i tu smutek wypływa na plan pierwszy, ale wydaje mi się skutkiem nieudanych miłości, a nie ich pokarmem lub zaczynem
kaja-maja28 Opublikowano 1 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Miłość jest uczuciem silnym,tak prawdziwym,że dla kogoś kto kocha,wyzbycie się miłości jest tak samo, jak zamach na własne życie.Bez miłości nie ma życia,świat staje się ponury,szary,pusty. Miłość jest piękna,ale tylko wtedy,gdy jest wzajemna. Twoja miłość zapachem ambry uleciała, zawisła nad jarem ciężaru samotności, jest wagą niepewności, a serce cichutko błaga'Życie moje litości' Widocznie słaba Ta miłośc była i nie przeznaczona dla Ciebie. Pozbądz sie smutnych myśli i pomyśl o pięknie otaczającego Cię świata. Doceń jakim cudem jest życie, uśmiechnij się,bo dla każdego wschodzi słońce. Nie ma takiej chwili w naszym życiu, w której nie moglibyśmy rozpocząc nowej drogi. Sorry za wykład;Pozdrawiam milutko
Damian_Bałut Opublikowano 1 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Miłość jest uczuciem silnym,tak prawdziwym,że dla kogoś kto kocha,wyzbycie się miłości jest tak samo, jak zamach na własne życie.Bez miłości nie ma życia,świat staje się ponury,szary,pusty. Miłość jest piękna,ale tylko wtedy,gdy jest wzajemna. Twoja miłość zapachem ambry uleciała, zawisła nad jarem ciężaru samotności, jest wagą niepewności, a serce cichutko błaga'Życie moje litości' Widocznie słaba Ta miłośc była i nie przeznaczona dla Ciebie. Pozbądz sie smutnych myśli i pomyśl o pięknie otaczającego Cię świata. Doceń jakim cudem jest życie, uśmiechnij się,bo dla każdego wschodzi słońce. Nie ma takiej chwili w naszym życiu, w której nie moglibyśmy rozpocząc nowej drogi. Sorry za wykład;Pozdrawiam milutko Gdybym mogl sie jej wyzbyc to juz bym to zrobil ale mam z tym duze trudnosci co do wykladu to nie ma za co sorrowac bo jestem otwarty na wszelkie takie wkoncu "czlowiek uczy sie cale zycie" :) pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się