Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

tlą się ludzkie ciała (ploną mity)


Rekomendowane odpowiedzi

miliony przede mną
numer na ręce chciał , tysięcy za mną

rozwiązanie tajemnicy sprawia iż
ostatecznie nie umieram w czyśćcu
zdycham dopiero w piekle komory
płoną , są były ich miliony

nie mogę prosić o martwych wstanie
cała ta machina nie miała by sensu
w szaleństwie Betlejemczyka nie było metody
z miłości przybiliby mnie do ściany
wpuścili do kolejki po raz wtóry

czekają

stać ich na gesty Ktoś zapłakał
to tylko pragnienie
susza zjada nam wargi
te same usta nie proszą już Wodza
o bezpieczną przestrzeń do życia

wszyscy z tyłu patrzą
nie proszę o śmierć
umrę !
nie prosiłem o życie
ale dziękuje
każdy wie co mu się należy

nie mógłbym
oni tylko uświęcają oczywistość
patrzymy na życie przez doświadczone dłonie
wskazują ład nakazują milczenie
to ja szalony nie chciałem zrozumieć
że bóg spala ofiarę w całości
nie potrafię stać bez świadomości śmierci
brat nadziei
ojciec pornografii
pożąda Ziemi

I przyszedł On , sspragniony
Oczy Jego nie widzą
Co zaplanował Rozum

teraz moja kolej… uszczęśliwię go na siłę
może mi się uda
rozkazuje wam możecie zaczynać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...