Czy to jest miłość?

[kaja-maja28]

Oto Ty
-mam wrażenie,
że nie potrafisz nic powiedzieć,
a chciałbyś powiedzieć wszystko...

Fala dziwnego gorąca
przepływa Ci przez duszę;
ta żarliwość rozpalająca serce
nie pochodzi od niczego...

To jest miłość.

Wszedłeś ze swoją miłością
i wziąłeś mnie w posiadanie...
Wydaje Ci się,że w tej chwili
oddałbyś życie za mnie...

Zapytam

...Umrzesz za mnie?

[saldzie drolma]

I co odpowiedzial, gdy go zapytalas?

[kaja-maja28]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

A jak sądzisz?
Pozdrawiam

[saldzie drolma]

Hmm,no ja obstawiam, że powiedział tak.
Faceci tak robią na początku.
Mówią wiele, a potem dupa_blada z tego wychodzi.
Wiesz,przeczytałam ten wiersz jeszcze kilka razy.
I podoba mi się ta częćś.

"Wszedłeś ze swoją miłością
i wziąłeś mnie w posiadanie...
Wydaje Ci się,że w tej chwili
oddałbyś życie za mnie..."

To posiadanie,
Ten brak rozsądku,zafascynowanie.
Czasami, aż po grobową deskę.

[kaja-maja28]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dziękuję za komentarz i cieszę się,że Ci się podoba.
Ja sądzę,że nie wszyscy są tacy sami.
Pozdrawiam milutko